1.Teraz napisz temu baranowi z GPW, że nie ma ani słowa w prospekcie emisyjnym na temat olewania polskiego prawa, na temat podlegania CEDC pod amerykańskie prawo ani żadnego ostrzegawczego akcentu.
Poza tym prospekt emisyjny podlega zatwierdzeniu przez tych baranów i to oni mają zasrany obowiązek trąbić o innościach, odstępstwach, zagrożeniach itd.
.
2. Napisz temu baranowi, że termin spłaty obligacji przez CEDC minął 15 marca i jak się dziś taki baran na to powołuje to niech uzasadni dlaczego nie wstrzymano obrotu 16 marca
3. Spytaj tego barana czy informacja wynikająca wprost z Raportu bieżącego nr 4 / 2013 z 30 stycznia br., której fragment cytuję:
... na podstawie § 102 ust. 1 rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 lutego 2009 r. w sprawie informacji bieżących i okresowych przekazywanych przez emitentów papierów wartościowych oraz warunków uznawania za równoważne informacji wymaganych przepisami prawa państwa niebędącego państwem członkowskim (Dz. U. 2009 r. Nr 33, poz. 259, ze zm.), CEDC nie będzie publikować skonsolidowanego raportu za IV kwartał 2012 r.
jest dla baranów wiążąca czy nie.
Bo jeśli nie to dlaczego nie zawiesili notowań po upływie 80 dni roku, a jeśli tak to termin złożenia rocznego mija 30 kwietnia.
Oczywiście baran z GPW wybrał termin zawieszenia tak jak chciał i bez ostrzeżenia i na dodatek wyciera sobie mordę frazesem o dbałości o inwestorów.
Możesz jeszcze spytać barana, który animator zmienił granice wideł ze statycznych na dynamiczne i puszczał je bez równoważenia i czy ktoś z tych wyższej rangi baranów wyjaśni tą sprawę.