Jednym z narzędzi rewolucji komunistycznej obecnie " jest zalanie Europy i Ameryki masą ludności murzyńskiej i azjatyckiej, żeby w ten sposób doprowadzić do całkowitego rozwodnienia, a w konsekwencji – likwidacji historycznych narodów europejskich – żeby przekształcić je w tak zwany „nawóz historii”. Pisał o tym jeszcze w 1923 roku Ryszard de Coudenhove-Kalergi w książce „Europa – mocarstwo światowe”, a w roku 1947, również świątek brukselski Altiero Spinelli, według którego historyczne narody europejskie trzeba „zlikwidować”, jako że świat miał z nich powodu tylko same zgryzoty. Nie chodzi oczywiście o fizyczną eksterminację, tylko o przerobienie na „nawóz historii”, nad którym Żydowie nie tylko roztoczą swoją kuratelę, ale będą mieli komu pożyczać pieniądze na procent."
W takim klimacie przychodzi nam walczyć o prawa akcjonariuszy mniejszościowych Elektrimu.