Dnia 2023-11-08 o godz. 06:45 matti_analityk napisał(a):
spółka wróciła do poziomu sprzedaży rzędu wielkości tego sprzed Covida – to normalne. Sezon się skończył. Zarobili pieniądze – kto chciał ich część , mógł sprzedac akcje w skupie. Główni akcjonariusze ogłosili że nie sprzedadzą – i nie sprzedali. A większość zarobionych pieniędzy faktycznie zainwestowali w rozwój.
> To co- ten rozwój was boli ??? Że co, że chcą znacznie zwiększyć przychody, marże i zyski ???
> To niedorzeczne.
> Ktoś tu porównał prezesa Urbana do prezesa Inno-gene. No dajcie spokój. Za takie porównanie to Urban powinien pozwać gościa o zniesławienie. Pogrzebałem, poczytałem. Tamci wydawali w covidzie dziesiątki różnych komunikatów o umowach na dostawy i nie zrealizowali zdaje się żadnego. W dodatku na żądanie GPW przyznali się do tego że nic z ich produkcji i sprzedaży wyrobów nie wyszło. Postawili parę punktów badań i faktycznie robili testy w kilku miejscach w Polsce, zarobili na tym. Testy się skończyły – i okazuje się że stracili nawet podstawowe niecovidowe przychody. Zarobione pieniądze też nie wiadomo na co poszły.
Porównajmy ostatni rok przed COVIDem (2019) z 2023. Powierzchnia produkcyjna nie zmieniła się w tym czasie. Liczba pracowników wzrosła o kilka procent. Moce produkcyjne - pewnie nieznacznie się zwiększyły; tam, gdzie można było coś dodać na istniejącej powierzchni. Oddanie nowej fabryki to przełom III i IV q 2023 - zatem niby ta sama firma:
1) pierwsze dwa kwartały 2019: przychód kPLN 15 298,72; strata kPLN - 294
2) pierwsze półrocze 2023: przychód kPLN 21 803, zysk netto kPLN 859.
Zatem sprzedaż (skonsolidowana) wzrosła o 43%; zysk netto - nawet nie da się policzyć, bo w mianowniku wielkość ujemna. Oczywiśce, cena (dzisiaj) jest o 200% wyższa niż w roku 2019. Choć nie satysfakcjonująca.
Dodatkowo: Spółka od 2020 do 2023 wydała ponad 50 MPLN na inwestycje. Kapitały własne Spółki na koniec czerwca 2023 (z uwzględnieniem "zobowiązań" wynikających z dotacji rozliczanych w czasie): kPLN 57.745. Kapitały własne Spółki na koniec 2019 (według prospektu - utrzymanie tych samych zasad rachunkowości - i z uwzględnieniem niemal 7MPLN dotacji): kPLN 16.237. Wzrost o 256%, przy czym bez dotacji (czyli to co spółka sama wypracowała) - o 450%. Rozumiem, że najlepiej by było, gdyby festiwal COVIDowy trwał bez końca, ale nie trwa. Pokazane wyżej liczby wskazują na to, że BMX dobrze wydała pieniądze, do tego podzieliła się z akcjonariuszami (dywidenda za lata 2020-2022 i skup akcji w 2022) swoimi zyskami na kwotę ponad 10MPLN - wyższą aniżeli wynosiły (bez dotacji, wykazywanych jako zadłużenie długoterminowe) kapitały własne spółki na koniec 2019 roku.
Ja śpię spokojnie.
Czekam na to, że Spółka zacznie sprzedawać uruchamiane właśnie zdolności produkcyjne. Więcej - boję się ESPI o "dużych kontraktach". Doświadczenie wskazuje na to, że ani jest dobrze uzależnić się od jednego klienta (czy ktoś jeszcze pamięta, co to było ROSCO?) ani też wzbudzać "nadzieje" Niemcami czy Meksykiem. I dobieram. W klikuletniej perspektywie stała i rosnąca sprzedaż do 1000 klientów i rosnącej liczby klientów, z których żadny nie jest tak duży by podpisanie z nim kontraktu nadawało się na ESPI jest lepsza, aniżeli ESPI, że Spółka podpisała umowę na dostwę np. połowy swojego wolumenu produkcji podłoży mikrobiologicznych. Grunt, żeby liczba tych klientów rosła, rosła sprzedaż i rosła marża.
No, ale rzeczywiście: komunikacja mogłaby być bardziej otwarta. Nie zaszkodziłoby.