Myślę matti, że chociaż masz rację ws wyższości prezesa Urbana vs bajkopisarza z innogene i w sprawie inwestycji w rozwój to przytoczone przez wg Ciebie "hejterów" fakty to jednak fakty. Meksyk nie zagrało, Niemcy nie zagrało, pomyłka? w ESPI insiderskim w dniu jedynego dużego kontraktu rządowego, minimalny wzrost przychodów przez te kilka lat, gdyby odciąć CoVid. Dorzuciłbym samozodowolenie insiderów, brak otwartości na dyskusję lub pozorowanie otwartości. Przypominam, że akcjonariusze mniejszościowi zebrali kilkanaście procent udziałów na miejsce w RN, porozumienie mając c/a 3x więcej akcji zostawiło sobie jednak wszystkie miejsca w RN i Zarządzie, zatem w nosie miało współpracę i parytet. Porównujesz politycznie - też mieliśmy sytuację przez wiele lat, że większość kazała mniejszości przez 8 lat wsadzić sobie przysłowiowe coś w coś i milczeć. Ich twarde prawo - zatem mają rezultat - jedni i drudzy. No i finał finałów znów fakty - brak funduszy na pokładzie co jest ewenementem w sektorze, brak sentymentu, brak zakupów zarządu. Można hejtować hejterów, można też równocześnie się zastanowić nad sobą.