Hehe.... Śmieszą mnie takie komentarze.
Jedynie obserwuję jak gadają ciamajdy: o znalazł się taki_owaki... i płaczą nad kursem. Jestem tu tylko po to, żeby zobaczyć jak sprawdzają się moje słowa sprzed 10 lat, że jego dzieło życia skończy w rynsztoku, zmierzając wartkim nurtem w kierunku kratki...
I ciągle są tacy, co nie przyznają przed innymi, że król jest nagi....