Arlekin, w gąszczu informacji, niepewności (tylko insiderzy są pewni, my tylko gdybamy) tacy drobni inwestorzy jak my, muszą się cechować pewnym rodzajem pozytywnej, nie dziecięcej, naiwności, że będzie dobrze; w przeciwnym razie jaki byłby sens nabywania akcji? Oczywiście to wszystko poparte jakąś wcześniejszą analizą sytuacji, spółki, każdy na swój sposób, forum może pomóc w tym, ale też przeszkodzić.
A do tego wszystkiego należy mieć cierpliwość, czasami bardzo dużą (jak akcjonariusze Polnej), bo na szybko to możesz przypadkowo raz zarobić, a kilka razy stracić. Cała prawda.
Co do spuszczania akcji teraz akurat (w ogóle na rynku), niektórzy robią to dla celów podatkowych, a zaraz potem będą odkupować, czasami od razu.