Co tam jadowitego napisałem?
Że nazywam rzeczy po imieniu? Jak jesteś gościem ,który ma w dupie własne zdrowie ,to dlaczego za to ma odpowiadać całe społeczeństwo i ich rodziny?
Grubas użalający się ,że jest gruby
Palacz użalający się ,że ma raka płuc
Leń użalający się ,że nie ma tego co pracowity
Biedny użalający się ,że bogaty żyje w luksusie
A co do starszych ludzi ,to sorry... życie jest takie ,że umieramy. Ludzie nie umierają ze starości ,tylko z chorób jakie starość wywołuje i z własnego podejścia do życia. Dzisiaj podano ,że 94 lata wygrała walkę z wirusem. Myślisz ,że była jedną z osób użalających się nad sobą? Jak sama powiedziała "zawsze dbała o swoje zdrowie"
Tragedią jest śmierć ludzi młodych ,a nie starych ! Hiszpanka na początku XX wieku zabiła między 50 a 100 mln osób ,a zdecydowana większość z nich miała 20-40 lat. I to była tragedia.
Tragedią są szpitale onkologiczne dla dzieci !
Tragedią jest śmierć dzieci z powodu niedożywienia !
Tragedią są dzieci w domach dziecka !
Dożycie sędziwego wieku i śmierć nie jest czymś nienaturalnym ,a raczej szczęściem ,że można było doświadczyć chwil z rodziną,wnukami i prawnukami.
Kiedy byłeś ostatni raz u swojej matki/ojca/babci/dziadka? Nie ważne gdzie są... Kiedy do nich zadzwoniłeś?