Forum Zakładanie firmy

Re: punkt opłat

Zgłoś do moderatora
witam, dzisiaj był pierwszy dzień, w którym odczułam wrogość, rozczarowanie i ból klienta. Przede mną jeszcze wiele takich i jeszcze gorszych dni. Są klienci, którzy przynajmniej probują zrozumieć co się stało, to oni dają mi nadzieję i wiarę w człowieczeństwo na tym świecie. To dopiero początek, mam nadzieję to przetrwać, ktoś tu nazwał to masochizmem, być może...ale sumienie inaczej mi nie pozwala. Nie potrafię tak po prostu zamknąć i wypiąć się na nich. Wiele mnie to wysiłku kosztuje, ale z drugiej strony wiem, że jeśli bym tego nie zrobiła, to odbiłoby się to najbardziej na mojej rodzinie i dzieciach. A tego bym nie zniosła!

Wiem też,że niektóre wpłaty były realizowane(zwykłe po 01 października), nie wiem jakim algorytmem się sugerowali, być może żadnym...

pozdrawiam wszystkich i życzę wytrwałości, cierpliwości i w miarę "wyrozumiałych klientów"!