Witam. też jesem byłą agentką i prowadziłam swój punkt do końca. Teraz staram sie zrobić wszystko, żeby klienci nie dowiedzieli się o upałości i dalej płacili u mnie rachunki. zamierzam pracować na wąłsny rachunek. A straty potaram sie pokryć ze swoich pieniędzy. mam nadzieję, ze tych nie puszczonych przelewów nie będzie dużo. uważam, zę nagłaśnianie tego w mediach nam nie pomoże (przykład Grosika), a moze tylko zaszkodzić tym, któzy chcą dalej prowadzić takie punkty.