Jestem jedną z byłych kasjerek okienka firmowego (szefostwa). Tak jak okienka agencyjne tak i nasze pracowało do samego końca jeszcze w sobotę dnia 27.10 przyjmowałyśmy rachunki o upadłości dowiedziałyśmy się w niedzielę wieczorem po telefonie od jednego z dyrektorów.