Tak myslalem ze skoncza wam sie pomysly na nowe oszczerstwa.
Jakos do tej pory pol dnia nie minelo - a juz komentowaliscie ostatnie posty - a teraz jakos ciszej... i spokojniej jednoczesnie.
W koncy chyba zrozumieliscie ze wyssane z palca przez was opinie nijak maja sie do rzeczywistosci.
Rzecza ludzka jest bladzic... kwestia czasu jest kiedy to sie zrozumie
Wy zrozumieliscie po bardzo dlugim okresie czasu - ale jednak wam sie udalo