Legimi to mała spółka, niestety zawirowania tak duże jak te co teraz mogą nawet doprowadzić do bankructwa, to realny scenariusz. Utrata wydawnictw i dostępnych pozycji spowoduje odpływ użytkowników, co może skłonić kolejne wydawnictwa do rezygnacji co napędzi dalszy odpływ użytkowników. Odpływ zmusi Legimi do obniżki cen, tutaj zaraz będą raczej spore straty co kwartał, nie wiadomo czy i jak szybko uda się im z nich wyjść.
Coś śmierdzi to wszystko, wygląda jak celowa akcja (empiku? a może WP chce w ten sposób doprowadzić do przejęcia Legimi?)