to prywatny folwark oczywiście, ale sprawa jest bardziej skomplikowana , bo część rodziny R . również stanowi akcjonariat i umoczyła kaskę a więc są po dwóch stronach barykady , stad też powstał mały kwasek , ale jak to w rodzinie .... rozeszło się po kościach. Przyszłość SKL ma dwa parametry :
50 groszy jako minimum wyceny akcji , poniżej tego progu jest automatyczny out z GPW
oraz w kolejnych 2-3 latach zjedzenie kapitału na koszty własne i inwestycje , które mogą na Waszych oczach opróżnić kasę firmy łatwo .........i przyjemnie