W kontekście odzysków jest to jeden z istotniejszych parametrów (sprawdzalność dgługoterminowa bywa różna ale w krótkim i średnim okresie 12-miesięcy przełożenie jest miarodajne)
Ekonomiści Komisji Europejskiej w wiosennej prognozie podwyższyli prognozę dynamiki PKB Polski w 2018 r. do 4,3 proc. z 3,8 proc. wcześniej, a w 2019 r. do 3,7 proc. z 3,4 proc. prognozowanych w listopadzie 2017 roku. Ich zdaniem, inflacja w 2018 r. wyniesie 1,3 proc., a w 2019 roku wzrośnie do 2,5 proc
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Komisja-Europejska-podwyzszyla-prognoze-wzrostu-PKB-Polski-7587167.html
Nie zmienia to podejścia odnośnie zmian warunków układu ale pozwala budować projekcje.
Jeżeli koniunktura dorzuci choćby 5% odzysku w efekcie poprawy sytuacji finansowej to przełożenie jest wymierne liczone na poziomie 2 mln z samych należności windykacyjnych ale też ma znaczenie w kontekście obslugi bieżących pożyczek i to kolejne kilka mln (których nie widać ale tak to działa)