Ktoś ogarnięty do zespołu marketingu?
I co z tego wyjdzie? Jeszcze większe pompowanie balonika nadmuchanego kłamstwami? Marketing też musi mieć co sprzedawać.
Dobra gra i bez marketingu pójdzie w świat, a co dopiero na nośnej marce.
Dajcie spokój, w każdej opinii czy to recenzenta czy graczy chodzi o to, że w grę się źle gra i ładna okładka nie wystarcza. Mogła być liga wyżej, a my sie tu ocieramy o zejście niżej.