To jaka miałeś strategie inwestycyjną, wejść i wyjść po roku z 300% i się zawiodłeś?
Z perspektywy lat wspominasz o pierdołach. To mała, świeża spółka. Prowadziłeś kiedyś firmę?
Jest milion rzeczy o których musi myśleć zarząd dysponując małym zespołem a zadania się rozdzielają i stanowiska maja wiele ról.
Wystarczy, ze w którymś momencie pojawi się ktoś ogarnięty do zespołu marketingu i sytuacja się zmieni, póki co robią co mogą i to z niezłym skutkiem patrząc na przychód i zysk.