A padlinka widzę wciąż dryfuje blisko dna newconktowego szamba...obroty zerowe,zyski zerowe,perspektywy zerowe,kurs wysoki... tylko dotacje druk i sypanie (budowa szaletu ma zamydlić wisielcom ślepka a powinni je wbić w kurs JSW gdzie coraz lepsze promocje).A jeszcze słyszę że padlina drugiego z nieudanych braci synergicznie zrośnięta ciągnie w dół...Każdy dzień przybliża mnie do zakupu po godziwym kursie 0,1.Noszę się z zamiarem wywalenia tej drugiej akcji,bo dwie to za dużo...Muszę natomiast zrewidować plan sprzedaży pakietu kupowanego w przyszłości po te 0,1 bo już raczej nie widać perspektywy wzrostu na 0,6 nawet po przekonującym kłamstwie Michała.Widać to z haków,czy podłoga już tak daleko że trudno dostrzec nawet przez lornetkę?