widze że jak wszyscy tu skrzywdzeni (nie tylko w wymiarze finansowym) przez tą spółke i te przekrety od lat nie wyjaśnione i nie ukarane jedyne co potrafisz to biadolić i narzekać na forum i nic poza tym i to mnie wkurza bo niby inteligemny człowiek a nie rozumie że łatwiej złamać jedną zapałkę niż trzysta zapałek. Wiecej nie mam do powiedzenia wszystkim nie zrzeszonym i do przemyślenia czym taka postawa się kończy, tak było jest i bedzie.
miłej niedzieli najlepiej nad wodą czy w lesie/parku wszystkim życzę