To niech mi anulują akce/ czyt. ukradną/ bez stosownej decyzji.- to sie okaże czy Twoje studia są cos warte, nie mówić o tych co pracują w GPW. Do tej pory jakoś nie wiedzą co zrobić, tacy są właśnie ci prawnicy z GPW. Jeżeli jesteś taki " wyuczony" prawniczo, to podpowiedz, jak powinny postąpić władze GPW przy anulowaniu nam kacji. Według Ciebie nie powinni wydać jakiejś decyzji, tylko strzelą palcem i nie mam akcji!!.
Jeżeli jesteś juz prawnikie,m, to powinienies doskonale wiedzieć,iż ja, jako zawiadamiający nie muszę wcale znać sie na prawie. Ja zloże zawiadomienie do prokuratury w warszawie i tam właściwy prokurator wszcznie postepowanie sprawdzające/ pradopodobnie/ w sprawie, w kierunku przestepstwa według niego prawdopodobnego. Czy będzie to przestępstwo okaże sie w praniu. Katalog przestepstw jest duży, choćby niedopełnienie obowiązków przez władze giełdowe, działanie na szkodę akcjonariuszy itp, itp. Ja nie twierdzę,że takie przestepstwo zostało popelnione, ja twierdzę, iż w przypadku zabrania mi akcji do takiego przestępstwa może dojść, bo aulowanie akcji bez podstawy prawnej obowiązujacej w Polsce jest złamaniem prawa i wie to doskonale nawet niedouczony prawnik..