Z tego co się orientuję są winni za towar coś ok. 20mln, przy czym jak skonwertują to na akcje to wtedy ten towar co mają już kupiony pewnie da się mimo wszystko jakoś sprzedać i odmrozić część środków obrotowych, no i odzyskać też zaległe należności od sklepów, a co do wierzycieli to nie niżej niż 23 grosze obejmą wiec bedą mocno zainteresowani postawieniem firmy na nogi żeby chodziła na GPW wy zej niż ich cena wejścia. Inaczej to klapa. Moim zdaniem wierzyciele zdecydują się jak Advadisa wzmocni ktoś z zapleczem innej opcji nie widzę.