Się uśmiałem :) Naprawdę, razem z xyz głupiego bijecie na głowę. Przecież napisałem niedawno, że zarobiłem tu ponad 50% przy wzroście kursu - to robię na giełdzie zarabiam.
-----------------------------------------------------------------
Kolego spokojny: jeśli nie zrozumiałeś tego co ja tutaj piszę na forum to daj sobie spokój z giełdą.
Ja zarobiłem na PEIXIN 100% w ciągu tygodnia we wrześniu 2016. Ale to był czysty przypadek bo załapałem się na początku silnych ale krótkotrwałych wzrostów.
Nie wiem co ma xyz pod sufitem, bo go nie znam, ale pisze on prawdę i to nie on jest naganiaczem tylko liczna grupa marzycieli i oszołomów, którzy poklepywali się tutaj po plecach i zachwycali się jaka to wspaniała spółka i jaki to rajd tu będzie :-)
Jeżeli tak się znasz na giełdzie jak to się pochwaliłeś to doskonale wiesz, że stara maksyma giełdowa mówi, że "w dłuższym okresie rynek ma zawsze rację". A rynek wycenia PEIXIN jak spółkę śmieciową.
Skoro kurs od 2014 do września 2017 spadł z 20 zł na obecny poziom sporo poniżej 2 zł to jakaż to jest wspaniała spółka ?
A jakie można mieć zdanie o marzycielach, którzy tonęli tutaj w zachwytach nad zwyczajnym gniotem notowanym od długiego czasu na podwójnym fixingu ?