Bo cały czas próbuję sprowokowac chociaż jednego z was do merytorycznej dyskusji na temat raportu Mewy.
Wielu z was pisze tutaj o 20gr, o kosmosach, o uśpionym wybiciu, o "czasie na mewę"...
Ok. Każdy może miec taką prognozę, ale ludzie - miejcie odwage podeprzec swoje teorie czymś namacalnym.
Pytam zatem - co takiego jest w raporcie, w EBI/ESPI, w ogole w dzialanosci Mewy, że wieszczycie tutaj kosmos?
Jaką macie na to podkładkę merytoryczną?
Tylko dlatego, że tutaj siedzi jakaś mityczna spóldzielnia która szykuje jakis mityczny mega-odpał?
Przecież podobno ja już jestem z tej spoldzielni, tak mnie ochrzcił From.
Jest tutaj moze ktoś jeszcze z tej magicznej spoldzielni? Bo chcialbym sie dowiedzieć do jakiej to ja niby organizacji naleze i czy to w ogole jest legalne :)
Wszysto co piszę, wszystkie moje argumenty można znaleźć w raporcie, więc jakim cudem ja moge naganiać na spadki?
Tym, że pokazuję fakty wszystkim osobom, ktore nie mają odwagi otworzyc raport i go przeczytać?
Jakie to naganianie skoro oparte na twardych faktach?
Naganianie to jak ktos co i raz pisze o 20gr, wyznacza nawet konkretny termin tej ceny czyli piątek 13 lutego. Potem znów nagania pisząc "czas na mewe i obserwujcie bo za chwile bedzie sie działo".
No i dzieje sie, dzieje. Już mamy 5 gr.