Mnie to tam nic nie rusza, ale jak widze klienta, który psioczy bezasadnie na spółkę i ręce zaciera na jak najniższy poziom, to mnie krew zalewa. Słusznie zauważył krzysztofb czy jak mu tam z tymi 5 gr, a raczej 0,05 gr. Klient sie tak zagonł i podniecł, ze zamarzył mu sie poziom 0,05 gr, a przecież gdyby miał troche oleju w głowie, to by wiedział, ze 1 gr sie już nie dzieli i nie może być poziomu 0,05 gr. Gdyby napisał 0,05 zł to by było ok, ale tak jak pisałem wyżej, chłop sie tak podniecił, że nawet nie zauważył, iż głupoty wypisuje. Ludzie nie dajcie sie naciągać na takie tanie teksty o upadku itp. Naprawde tacy ludzie powinni odpowiedzieć za swoje teksty i wtedy może jeden z drugim zastanowiłby się co pisze.