Forum Gospodarka i polityka +Dodaj wątek

Re: A miało być tak pięknie - "pękła rura"

Zgłoś do moderatora
Skabiejewa niespodziewanie sprzeciwiła się linii Kremla
https://i.c97.org/ai/543298/aux-head-1680876640-20230407_skabeeva_360.jpg
Olga Skabeeva
Propagandysta przyznał, że sankcje Trumpa uniemożliwiają Putinowi kontynuowanie wojny.

Rosyjska federalna stacja telewizyjna złożyła zaskakujące oświadczenie. Jedna z czołowych kremlowskich propagandzistek, Olga Skabiejewa, oświadczyła na żywo, że nowe sankcje USA wprowadzone przez Donalda Trumpa poważnie utrudniają Rosji kontynuowanie wojny.
„On (Trump – red.) nie wygląda na towarzysza naszego kraju! Spadek naszych dochodów z ropy naftowej jest kluczowym problemem w rosyjskim deficycie budżetowym. A wojna to droga sprawa” – powiedziała Skabiejewa, przyznając w istocie, że rosyjska gospodarka nie nadąża za wydatkami na wojsko. Twierdziła, że ​​sankcje prezydenta USA pozbawiają Moskwę kluczowych źródeł dochodów.
„Celowo i systematycznie wymuszają pieniądze z naszego kraju. Zełenski niszczy nasze rafinerie, a Donald Trump nałożył sankcje antyrosyjskie na dwóch głównych gigantów naftowych w naszym kraju. Oczywiście, zarówno Indie, jak i Chiny będą miały problemy. A jeśli będą miały problemy, komu będziemy sprzedawać?” – powiedział propagandysta.
Podkreśliła, że ​​tego, co się dzieje, nie można nazwać błahostką. „To wcale nie jest takie oczywiste. I trudno powiedzieć, że to po prostu kolejna błahostka, nic nieznacząca sprawa. Nie, oczywiście, to nie jest błahostka, a nawet nie jest błahostką!” – stwierdziła Skabiejewa.
W ten sposób obaliła również twierdzenie rosyjskiego dyktatora Władimira Putina, że ​​sankcje nie będą miały żadnego wpływu na Rosję. „Nowe sankcje nie wpłyną znacząco na nasz dobrobyt gospodarczy” – powiedział rosyjski przywódca 23 października.
http
s://t.
me/U
kraine_365N
ews/110939

W ten sposób jedna z głównych postaci rosyjskiej propagandy nieświadomie potwierdziła, że ​​sankcje Trumpa rzeczywiście działają – pozbawiają Kreml dochodów z ropy naftowej, zwiększają deficyt budżetowy i podają w wątpliwość zdolność Rosji do finansowania przedłużającej się wojny z Ukrainą.