Forum Gospodarka i polityka +Dodaj wątek

Re: A miało być tak pięknie - "pękła rura"

Zgłoś do moderatora
Plama 900 ton oleju opałowego zbliża się do wybrzeży rosyjskich miast Tamań i Temriuk.
https://i.c97.org/ai/660381/aux-head-1761248389-20250629_dron_120.jpg
To drugi odcinek epopei tankowców.

Na Morzu Czarnym ponownie wykryto poważny wyciek ropy. Według Wieniamina Kondratjewa , gubernatora Kraju Krasnodarskiego, w wodach odkryto nową, dużą plamę oleju opałowego . Według niego wyciek przesuwa się w kierunku wybrzeża rejonu temriukskiego i Anapy.
„900 ton już zmierza w kierunku brzegów Temriuka. To wszystko. W takich czasach żyjemy. Można szukać kozłów ofiarnych, obwiniać innych, ale nie ma takiej potrzeby. Trzeba po prostu to posprzątać. Fundusz regionalny zostanie wykorzystany. Pomyślcie o tym.”
Zauważył, że to, co się dzieje, to „drugi epizod sagi tankowca”, przypominając ubiegłoroczną katastrofę ekologiczną w Cieśninie Kerczeńskiej.
Służby regionalne ostrzegały wcześniej przed ryzykiem dalszego zanieczyszczenia morza, donosi The Insider . Po przeanalizowaniu zdjęć satelitarnych, Anapa rozpoczęła odbudowę 13-kilometrowego wału ochronnego wzdłuż plaż, aby zapobiec wyciekaniu oleju opałowego na brzeg podczas jesiennych i zimowych sztormów.
Według Ministerstwa Transportu, około 2400 ton oleju opałowego wyciekło do Morza Czarnego w wyniku katastrof statków Wołgonieft-212 i Wołgonieft-239, które miały miejsce 15 grudnia 2024 roku. Ministerstwo zaznaczyło, że był to pierwszy na świecie wypadek z udziałem ciężkiego oleju opałowego (M100), który nie unosi się na powierzchni, lecz osiada na dnie morskim lub pozostaje w toni wodnej. Ministerstwo podkreśliło, że nie istnieje technologia umożliwiająca jego usunięcie z morza, dlatego podstawową metodą oczyszczania jest zebranie skażonej gleby z brzegu.

wszystko potrafią tylko zniszczyć , nie wpuszczać ten złom na Bałtyk.