• Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~czagor [83.17.43.*]
    Art. 41. 1. Płatnik składek przekazuje do Zakładu imienne raporty miesięczne, po upływie każdego miesiąca kalendarzowego, w terminie ustalonym dla rozliczania składek.
    2. Jeżeli obowiązek ubezpieczeń społecznych wygasł w ciągu miesiąca kalendarzowego, płatnik składek przekazuje do Zakładu raport, o którym mowa w ust.1, za okres ubezpieczenia w danym miesiącu, w terminie i na zasadach określonych w art. 47 ust. 1 i 2. (…(Art. 47. 1. Płatnik składek przesyła w tym samym terminie deklarację rozliczeniową, imienne raporty miesięczne oraz opłaca składki za dany miesiąc, z zastrzeżeniem ust. 1a, 2a i 2b , nie później niż: 1) do 10 dnia następnego miesiąca - dla osób fizycznych opłacających składkę wyłącznie za siebie,)…)
    3. Imienny raport miesięczny zawiera informacje dotyczące płatnika składek określone w art. 43 ust. 4 i 5, miesiąc i rok, których raport dotyczy, oraz:
    7) rodzaje i okresy przerw w opłacaniu składek na ubezpieczenia społeczne,
    9) oświadczenie płatnika składek, że dane zawarte w raporcie są zgodne ze stanem faktycznym, potwierdzone podpisem płatnika składek lub osoby przez niego upoważnionej.
    4. Imienny raport miesięczny zawiera również datę sporządzenia raportu miesięcznego, podpis płatnika składek lub osoby przez niego upoważnionej.
    11. Ubezpieczony zgłasza na piśmie lub do protokołu do płatnika składek wniosek o sprostowanie informacji zawartych w imiennym raporcie miesięcznym W TERMINIE 3 MIESIĘCY OD OTRZYMANIA INFORMACJI, o których mowa w ust. 8, jeżeli, jego zdaniem, nie są one zgodne ze stanem faktycznym. O fakcie tym informuje Zakład. W razie nieuwzględnienia przez płatnika składek reklamacji w terminie jednego miesiąca od daty jej wpływu, na wniosek ubezpieczonego, ZAKŁAD PO PRZEPROWADZENIU POSTĘPOWANIA WYJAŚNIAJĄCEGO WYDAJE DECYZJĘ.
    12. Jeżeli ubezpieczony nie zakwestionuje informacji zawartych w imiennym raporcie miesięcznym W TERMINIE OKREŚLONYM w ust. 11, to INFORMACJE TE UZNAJE SIĘ ZA ZGODNE ZE STANEM FAKTYCZNYM, CHYBA ŻE INFORMACJE DOTYCZĄCE OKRESU OBJĘTEGO RAPORTEM ZAKWESTIONUJE ZAKŁAD, WYDAJĄC DECYZJĘ.
    13. JEŻELI ZAKŁAD ZAKWESTIONUJE I ZMIENI INFORMACJE przekazane przez płatnika składek, zawiadamia o tym ubezpieczonego i płatnika składek. Jeżeli w terminie określonym w ust. 11 osoba ubezpieczona i płatnik składek nie złożą wniosku o zmianę stanowiska Zakładu, INFORMACJE UZNANE PRZEZ ZAKŁAD TRAKTUJE SIĘ JAKO PRAWDZIWE. W razie złożenia takiego wniosku, Zakład po przeprowadzeniu postępowania wyjaśniającego wydaje decyzję

    Zakład w odpowiednim czasie nie wydał żadnej decyzji negatywnej a więc "INFORMACJE UZNANE PRZEZ ZAKŁAD TRAKTUJE SIĘ JAKO PRAWDZIWE."
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~urzędnik [84.40.129.*]
    Powyższe informacje dotyczą imiennych raportów miesięcznych ZUS RCA (wypełnia się w przypadku zatrudniania pracowników).
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~dareczekgg1125664 [81.168.222.*]
    Wlasnie mi przyszlo pismo o zawieszeniu , prowadze spolke , zus chce ode mnie prawie 50 tys zl wiec bedzie masakra, nawet tyle nie mamy jestesmy mala firma . Wiec mam propozyjce aby przeze mnie zorganizowac sie w konkretnych kancelariach prawcniczych i jak ktos tu pisal wczesniej zainteresowac ta sprawa media ... .
    Sprawa jest ciezka ale nie moze byc tak ze sie damy, wezmy przyklad z kluski, byc moze da sie cos zrobic w tej sprawie , nie ma mozliwosci. aby panstwo niby prawa robilo z obywateli barany !!
    kontakt do mnie gg 112 56 64, zrobmy jakies ogolnopolskie zrzeszenie, podaje moj numer tel. dzwonic tylko na niego 693 10 50 55.darek
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~czagor [83.17.43.*]
    Witam. Ad urzędnik (...) Wysłano: 23/06/2005 14:24
    przy Art. 41. 1. wkleiłem (Art. 47. 1.) że to nas dotyczy.
    My także mamy swoje raporty miesięczne ZUS DRA, a pozatym jesteśmy i firmą i pracownikami dlatego wypełniamy dla firmy ZFA i ZWPA; a dla pracownika ZUA i ZWUA. Pozdrawiam czagor
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~AR [83.28.250.*]
    Do "Dareczka..."

    Zechcesz bliżej opisać sprawę ?
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~czagor [83.17.43.*]
    RCA jest tylko załącznikiem właśnie do raportu miesięcznego DRA
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~AR [83.28.250.*]
    czagor dnia 23/06/2005 15:41 napisał :


    "... wkleiłem (...) że to nas dotyczy."

    Kol. Czagor, wybacz, ale naprawdę nie rozumiem związku Twojej wklejki z naszym problemem.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~dareczek [81.168.222.*]
    czesc AR , nie zdazylem jeszcze przejrzec calosci tego forum bo to 79 stron ale problem dotyczy KPiR w spolce cywilnej. Zawieszalem dzialalnosc na okresy okolo 2 tygodniowe.., od chyba 4 lat
    wiec teraz jak znalezli haka czyszcza po kolei te male firmy . Sprawa nastepujaca, w okresie zawieszenia nie wystawilem zadnej fry, natomiast mam fry kosztow, to chyba naturalne ze na koszty nie mam wplywu bo skoro US dopuszcza taka forme to ZUS tez powinien, pozatym jesli mowia wczesniej na forum ze opieranie sie przed sadem na przepisach dot. US nic nie daje bo sad mowi ze ZUs to co innego, to po co ZUS opiera sie na ksiedze PiR. Wysylalem deklaracje do ZUSu ZWPA i ZWUA a nastepnie ZUA i ZFA, a do skarbowego informacje o zawieszeniu , ze od daty takiej do takiej dzialalnosc jest zawieszona
    <<(co nie oznacza likwidacji i wg wykladni jaka znali ksiegowi do stycznia tego roku na pewno mozna w okresie zawieszenia przyjmowac fry kosztowe, i je odliczac jesli w miesiacu jest chociaz jeden dzien prowadzenia tej dzialalnosci )>> wiec formalnie jestem czysty, zreszta robilem to po to zeby utrzymac wogole sie na rynku, jeszcze w 2003 roku zus wzywal mnie do poprawienia kodu w zawieszeniu dzialalnosci, wiec stan prawny zawieszen istnial w zusie i urzednicy dobrze o tym wiedza , i tylko lataniem ogromnej dziury mozna tlumaczyc taka akcje zusu w calym kraju, de facto generujacym kolejne rzesze bezrobotnych ,

    Druga odrebna sprawa jest ze nagle zmieniono przepisy dot. Ubezp. zdrowotnego i tutaj Zus potrafil mnie poinformowac ze mam zle obliczona skladke i nalezy skorygowac deklarację DRA za jeden czy dwa miesiace, bo zmienila sie sytuacja prawna i przy prowadzeniu chocby jeden dzien dzialalnosci gosp nalezy zaplacic cala skladke ZDROWOTNEGO. Dlaczego nie zrobia czy nie zrobili tak z pozostalymi Ubezpieczeniami .. prowadzisz choc jeden dzien w miesiacu . placisz caly miesiac , w KONCU PODATNIK rowniez w przypadku zusu ma prawo do przewidywalnosci przepisow .. ( w sensie \dotyczacym ttutaj omawianej sprawy czyli zawieszania dzialalnosci)

    no to tyle narazie, szykuje sie do batali w Sadzie, jesli nie wygram, wyjazd za granice albo cos w tym stylu. NIech sie pochwala w ministerstwie na koniec kwartalu jak to spada bezrobocie !! moja siostra i szwagier juz wyjechali za granice jak rowniez pare innych osob, teraz chyba bedzie pora na mnie.. Pozdrowienia dla wszystkich!! organizujmy sie i udowodnijmy w koncu ze ZUS probuje leciec w bambuko, niech jawnie zmienia przepisy to sie dostosujemy !! gg 1125664 lub moj mail dar3cz3k@poczta.onet.pl
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~AR [83.28.226.*]
    Ad. dareczek z 24/06/2005 00:21 :

    Jeśli Twój post jest jedynie informacją dla nas - to dalszej części mojego postu nie ma.
    Jeśli natomiast pragniesz uzyskać jakąś pomoc w swojej sprawie - to :

    1) Myślę, że warto zapoznać się w całości z tym wątkiem.
    2) "...w spolce cywilnej". No to mamy nowe, ciekawe zagadnienie. Kto jest (był) płatnikiem (spółka, czy wspólnicy) ? Czy zatrudnialiście pracowników ?
    3) Jaka była częstotliwość zawieszeń ? Kto zawieszał (Ty, czy spółka) ?
    Ostatnie pytanie ma związek z istniejącą schizofrenią prawa wobec SC.
    4)"... teraz jak znalezli haka...". A jako to "hak" ?
    5)"..mam fry kosztow..". Problem był szeroko omawiany. Poczytaj. Podaj jakie to były koszty. Może da się je przypasować do utrzymania źródła przychodów w niezmienionym stanie w okresie zawieszenia.
    6)"..bo skoro US dopuszcza taka forme...". Jeśli piszesz o zawieszeniu to zważ, że US "nie widzi" takowego.Nie może więc nic "dopuszczać", albo "nie dopuszczać". "Widzi" jedynie przerwę przy karcie podatkowej (temat szeroko omówiony wcześniej).
    7)".. to po co ZUS opiera sie na ksiedze PiR". Wyjaśnienie kilka postów wyżej.
    8) "..wg wykladni jaka znali ksiegowi do stycznia tego roku na pewno mozna w okresie zawieszenia przyjmowac fry kosztowe, i je odliczac jesli w miesiacu jest chociaz jeden dzien prowadzenia tej dzialalnosci ". Podaj , proszę możliwie w trybie b. pilnym źródło
    tej wykładni, adres publikacyjny, a jeśli nie sprawi Ci to wielkiego kłopotu wklej ją w całości. Pozwoli to rozwiązać jeden z poważniejszych problemów, z jakimi borykamy się tutaj od przeszło pół roku.
    9)"... robilem to po to zeby utrzymac wogole sie na rynku...". Ostrożnie. Zbliżasz się do niebezpiecznej strefy (vide rozważania o gotowości itp)
    10) Składka na UZ jest niepodzielna. A dlaczego ? To pytanie bardziej na pl.soc.polityka. My zajmujemy się tutaj zagadnieniem : jak stosować (w wąskim zakresie dot. zawieszenia DG) prawo, aby prowadzący DG wydawał jak najmniej pieniędzy na ZUS (jeśli taka jego wola) i zachował swoje bezpieczeństwo w relacjach z tymże ZUS-em.
    11) Zorganizowanie i zsynchronizowane działania obronne są świetną rzeczą. Ale samo zorganizowanie nie zastąpi argumentów merytorycznych.

    I na koniec prośba : Czy mógłbyś przepisać tutaj otrzymaną z ZUS decyzję ( w całości, z uzasadnieniem, wykreślając - jeśli taka Twoja wola- dane identyfikujące Ciebie) ? Byłaby to duża pomoc dla nas (także w innych sprawach), gdyż chodzi o poszerzenie swoistej bazy danych o argumentacji i taktyce działań poszczególnych oddziałów i inspektoratów ZUS.

    Myślę, że wszyscy zapraszamy nowego Kolegę do aktywnego udziału w walce z ZUS - na argumenty.

    Ps. Wiem, że to trudne przebić się przez ten cały wątek, ale jego przeczytanie w znacznym stopniu Tobie może ułatwić obronę, a nam ew. pomoc Tobie.

    Pozdrawiam.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~czagor [83.17.43.*]
    Witam.
    Ad AR (...)Wysłano: 23/06/2005 16:49 „Kol. Czagor, wybacz, ale naprawdę nie rozumiem związku Twojej wklejki z naszym problemem.”

    Może teraz będę zrozumiany.
    Art. 47. pkt 1 mówi o tym że mamy składać deklarację rozliczeniową i imienne raporty miesięczne, a więc obowiązuje nas Art. 41.

    Art. 41. pkt 2, 4,3,11,12 i 13 ustawy o SUS podaje jak wzajemnie płatnik i ZUS informują się i mają postępować w przypadku niezgodności ze stanem faktycznym opłacania składek a więc o prowadzeniu lub nie działalności gospodarczej.

    Są tam dokładnie podane terminy w jakich należy to robić „JEŻELI OBOWIĄZEK UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH WYGASŁ” ( Pkt 2. art. 41), i na końcu jest stwierdzenie że „INFORMACJE UZNANE PRZEZ ZAKŁAD TRAKTUJE SIĘ JAKO PRAWDZIWE” .

    ZUS nie kwestionował w tych podanych w ustawie terminach naszych zgłoszeń i raportów, a więc jeśli Zakład nie kwestionuje naszych raportów miesięcznych DRA a one są konsekwencją złożonych zgłoszeń ZWUA i ZWPA gdyż zaprzestaliśmy działalności to je uznaje jako prawdziwe i wszystko to jest zgodne z ustawą. To uznanie odbywało się w czasie minionym w odpowiednich terminach a ZUS teraz dopiero po czasie a więc niezgodnie z ustawą kwestionuje przysyłając nam decyzje o zapłacie bez podawania nowych dowodów. Jedynymi dowodami są domniemania wpisów w KPiR, które w tamtych terminach także móżna było zakwestionować.
    ZUS dopiero teraz na sprawie żąda by dostarczyć KPiR, a więc „gra w ciemno”, dowodem było by gdyby ZUS w tamtym określonym w ustawie czasie przeprowadził kontrolę i stwierdził że działamy.

    Czy to nadal niema związku z naszą sprawą? Pozdrawiam czagor

  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~urzędnik [84.40.129.*]
    Obawiam się, że podążasz w złym kierunku.
  • głębsza przyczyna problemu Autor: ~orzeł [84.40.129.*]
    Wydaje się, że głębszą przyczyną naszego problemu jest powołanie do istnienia funduszy emerytalnych. Zabrały one olbrzymią kasę ZUS-owi. Ten z kolei rozpaczliwie szukając pieniędzy, zaatakował małych przedsiębiorców. To nie ZUS jest złodziejem. Złodziejem są fundusze emerytalne. Gdy w przyszłości dojdzie do III wojny światowej, wątpię, czy zwrócą nasze składki, które w tej chwili niewątpliwie można by wykorzystać na bieżące potrzeby emerytów, rencistów itd.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~AR [83.28.231.*]
    Ad. czagor z 24/06/2005 09:00
    "Czy to nadal niema związku z naszą sprawą?"

    Przykro mi, ale chcąc pozostać w zgodzie z własnym sumieniem i skromną, fragmentaryczną wiedzą muszę podzielić zdanie Kol. Urzędnika z godz. 9-tej.

    Piszesz :„INFORMACJE UZNANE PRZEZ ZAKŁAD TRAKTUJE SIĘ JAKO PRAWDZIWE”.
    I to jest właśnie moim zdaniem realizacja domniemania prawdziwości danych złożonych przez płatnika. Ale jeśli pojawi się podejrzenie, a w jego następstwie dowody, iż złożona informacja nie była prawdziwa, zgodna ze stanem faktycznym, to po określeniu takiego stanu metodą udowodnienia, że było tak - a nie inaczej , ZUS wydaje stosowną decyzję korespondującą z wykazanym w trakcie postępowania stanem faktycznym. I na to ma 10 lat.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~marsh [83.29.246.*]
    Ad. Czagor

    Mogę się mylić, ale:

    To co napisałeś zawiera tylko jedno określenie czasu " do trzech miesięcy", i jak jest tam napisane dotyczy to tylko i wyłącznie "skargi" złożonej przez ubezpieczonego na płatnika. Wątpię czy ktokolwiek złożył zażalenie do ZUS sam na siebie.
    INFORMACJE UZNANE PRZEZ ZAKŁAD TRAKTUJE SIĘ JAKO PRAWDZIWE
    ma miejsce tylko w przypadku gdy ubezpieczony a nie ZUS, nie odniesie sie do wydanej w danej sprawie decyzji.

    11. Ubezpieczony zgłasza na piśmie lub do protokołu do płatnika składek wniosek o sprostowanie informacji zawartych w imiennym raporcie miesięcznym w terminie 3 miesięcy od otrzymania informacji, o których mowa w ust. 8, jeżeli, jego zdaniem, nie są one zgodne ze stanem faktycznym. O fakcie tym informuje Zakład. W razie
    nieuwzględnienia przez płatnika składek reklamacji w terminie jednego miesiąca od daty jej wpływu, na wniosek ubezpieczonego, Zakład po przeprowadzeniu postępowania wyjaśniającego wydaje decyzję.
    12. Jeżeli ubezpieczony nie zakwestionuje informacji zawartych w imiennym raporcie miesięcznym w terminie określonym w ust. 11, to informacje te uznaje się za zgodne ze stanem faktycznym, chyba że informacje dotyczące okresu objętego raportem zakwestionuje Zakład,
    wydając decyzję.
    13. Jeżeli Zakład zakwestionuje i zmieni informacje przekazane przez płatnika składek, zawiadamia o tym ubezpieczonego i płatnika składek. Jeżeli w terminie określonym w ust. 11 osoba ubezpieczona i płatnik
    składek nie złożą wniosku o zmianę stanowiska Zakładu,
    informacje uznane przez Zakład traktuje się jako prawdziwe. W razie złożenia takiego wniosku, Zakład po przeprowadzeniu postępowania wyjaśniającego wydaje decyzję.

    A do punktu 13 ZUS zastosował się wręcz perfekcyjnie.

  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~marsh [83.29.246.*]
    I jeszcze odwrócę sytuację. ZUS wydał korzystną decyzję dla Nas np. pomylił się w okresach ubezpieczeń i zadeklarował, że zwróci zapłacone składki lub przeleje je na następne okresy ubezpieczeń, to wtedy gdy nie odwołamy się od decyzji to ZUS uzna je za prawdziwe.
    Tak jest napisane. Ale jak znam życie to gdyby się połapali np. za 6 lat, że popełnili błąd to pewnie i tak dążyli by do wyegzekwowamia straty.
  • dzięki dla AR Autor: ~księgowy [84.40.129.*]
    AR. Byłbyś świetnym doradcą nawet dla prezydenta. Mamy w narodzie mądrych ludzi. Szkoda tylko, że góra nie korzysta z ich rad. My, maluczcy chętnie z nich skorzystamy.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~obserwator [84.40.129.*]
    Dzięki temu forum można poznać wspaniałych ludzi.
  • Re: Dygresja Autor: ~AR [83.28.231.*]
    Ad. Kol. Księgowy
    I na co mi przyszło ? Na stare lata kpią ze mnie....
    Szczęściem za oknem łan pszenicy mi faluje, krówki ryczą południowego udoju się domagając, kot (czarny) leniwie w słońcu się przeciąga...

    A gdzieś daleko, w zaciszu klimatyzowanych ministerialnych gabinetów, w salach z kolumnami gmachów nie wiedzieć czemu parlamentem zwanych trwa twórczość radosna. Jak ona wygląda i jak przebiega owej poezji ewoluowanie czynione przez lepperopodobne ( i nie tylko ) indywidua wyjaśniała przez kilkoma miesiącami w telewizorni Zyta Gilowska (przyznaję, honorna baba. I mądra okrutnie). Otóż literaturę taka projektem prawa zwaną, już jako ułomną wielce minister najpierw w łaskawości swojej podpisać raczy. Twór taki zwykle po tzw. pierwszym czytaniu do komisyi "specjalistów" jest kierowany, gdzie każdy z tych, co ustami swymi w imieniu narodu szampana pijają swoje majaki senne (w kacu okropnym) dodać się stara. A później na zasadzie racji większości (miliardy much nie mogą się mylić - więc jedzmy łajno !) drukowane w dziennikach ustaw jest jest coś, co nawet potworkiem prawnym nazwać trudno. Wiele słów poświęciła temu inna baba, której mądrości ogarnąć umysłem nie sposób (Łętowska), a która po krótkiej z wiatrakami walce w zacisze opery i prawa teorii zaszyć się postanowiła. A zostali .... Tera Polska !
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~dareczek [81.168.222.*]
    CZesc wszystkim, WIadomosc dla AR , napisze cale to zasmolone pismo z zusu wieczorem, no jest szansa sie wybronic wkazdym razie ... podam ci dokladne dane o ktore pytales narazie lece
    WIEEEELKIE DZIEEEKI AR , ksiegowy i inni nie wpisani tutaj za wszelka pomoc !!
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~czagor [83.17.43.*]
    Witam. Poddaję się z żalem co do Art.41. - szkoda. Dzięki za pomoc.

    Ad AR (...)Wysłano: 24/06/2005 14:19 pozwolę sobie dołączyć do tej korespondencji. Dzień ma być co prawda upalny ale choć bez klimatyzacji jeśli są te piękne widoki na łany pszenicy i może w cieniu to da się wytrzymać, tym bardziej że szanowna komisja sejmowa zapowiedziała na sobotni dzień wielkie "szoł" dla ludu w TV.
    Podzielam zdanie co do mądrości Zyty Gilowskiej dlatego też nie mogłem zrozumieć że tak długo pływała w tym zazielenionym wiejskim stawiku i kogo to stadko kaczuszek użyje do zanurzenia jej pod wodę aby się zachłysnęła salmnellą. Jak Ona tego nie dostrzegała, to było tak widoczne. Szkoda bo umysł światły w jakij kolwiek opcji by nie był. Pozdrawiam wszystkich serdecznie czagor.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~dareczek [81.168.222.*]
    czesc AR Oto moj przypadek, jestes gdzies tam ??
    Decyzja:
    Na podstawie art 83 ust.1 pkt 2, art.38 ust. 1, art. 68 ust. 1 pkt 1 lit. a), art.6 ust 1 pkt 5, art.12 ust 1, art. 13 pkt 4, art 18 ust 10 ustawy z dnia 13 pazdz 98 r o systemie ubezp spolecznych (DZ U nr 137 poz 887 ze zm. ) art 11 ustawy z dnia 6 lutego 1997 r o powszechnym ubezp zdrowotnym (Dz U nr 28 poz 153 ze zm), art 9 w z zwiazku z art. 196 ustawy z dnia 23 stycznia 2003 o powszechnym ubezpieczeniu w Narodowym Fund Zdrowia (Dz U nr 45 poz 391 ze zm.) w zwiazku z art 66 ust 1 pkt c i art 230 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 o swiadczeniach opieki zdrowotnej finans ze sr publicznych (Dz U nr 210 poz 2135), art 7 ust. 1, art 7e ust 1 pkt 1 ustawy z dnia 19,11,1999 r. Prawo dzialalnosci gospodarczej (Dz U nr 101,poz 1178 z pozn zm)w zwiazku z art 14 i art 33 ust 1 pkt 1 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r o swobodzie dzialalnosci gospodarczej (DZ U nr 173, poz 1807) art 53 i art 56 ustawy z dnia 14 grudnia 1994 o zatrudnianiu i przeciwdzialaniu bezrobociu (Dz. U z 1997 nr 25 poz 128 ze zm.) w zwiazku z art 104 i art 107 ustawy z dnia 20.04.2004 o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (dz u nr 99 poz 1001) Zus w XXX, odzial w XXX inspektorat w XXX stwierdza ze pan XXXX podlega nast ubezp spol z tyt prowadz dzialalnosci gospodarczej .

    -ubezp emeryt w nast okresach od01 01 1999 do 05 04 1999 , od 01 01 2001 do nadal ( w miedzyczasie bylem zatrudnuony stad takei daty)

    - ubezp rentowym : od01 01 1999 do 05 04 1999 , od 01 01 2001 do nadal

    Ubezp wypadkowemu : j/w

    2 W zwiazku z powyzszym obejmuje z urzedu pana XXX obowiazl ubezp spolecznymi tj emeryt rent i wypadk w okresach ..:

    --- tutaj 45 pozycji :)) (wymienili wszystkie przerwy !!

    Uzasadnieinie:
    Na podstawie dokumentacji znajduj sie w pos tutejsdzego inspekt zus po przepr postepowaniu wyjasniajacym stwierdzono co nastepuje . Dzialalnosc gosp indyw prowadzil pan na podst zasw o wpisie do ewidencji dzialal gosp wydanej ... a od xxx proadzil pan dzial w formie spolki cywilnej.
    od dnia xxxxx 2001 dokonal pan wyrejestr z ubezp zdrow oraz ponownie z tyt prowadz dzialaln gosp zglosil sie pan do obow ubezp spoleczcnych
    NA PODST Analisy dokumentow rozliczeniowcyh sklada prze platnika w systemie inf zaklad stwierdzil ze poczawszy od stycznia 2001 wielokrotnie wyrejestrowywal sie pan z ubezp pomniejszac odpow podst wymiaru skladek naleznych w miesiecznych dekl DRA proporc do okrsu zgloszenia
    Majac na uwadze fakt zglasz wyrejestrowan w celu ustalenia okresu prowadz dzial wezwano platnika do staw sie w tut insp ZUS.
    Z zeznan zlozonych do protokolu wynika ze przerwy w prowadzonej dzial gosp zglaszane byly z uwagi na brakl zlecen
    W mysl pzzepisow ustawy z dnia 13 10 1998 o syst ubezp spol (DZ U nr 137 poz 887 z pozn zm) ustawy o powszechnym ubezp zdrowotnym z dnia 06,02,1997 (DZ U nr 28 poz 153 ze zm) oraz ustawy z dnia 23 01 2003 o powszechnym ubez w NFZ (Dz U nr 5 poz 391 ze zm) w zzwiazku z ustawa z dnia 27 sierpnia 2004 o swiadcz opieki zdrowo finans ze sr publicznych (DZ U nr 210 poz 2135 ) osoba prowadzaca pozar dzial gosp obowiazkowo podlega ubezp spol i ubez zdrowot od dnia rozp dzial do dnia zaprzestania wykonywania dzialalnosci.
    Zgodnie z przepisami ustawy z dnia 19.11.1999 prawo o dzial gosp (dz U nr 101 poz 1178ze zm) w zwiazku z przep z dn 2 lipca 2004 o swobodzie dzialalnosci gosp (DZ U nr 173 poz 1807) podj dzial gosp wymaga zglosz do ewiden dzial gosp i podlega wykresl w przypadku zawiadomienia o zaprzest wykon dzial gosp . Przepisy powyzesj ustawy nie wyrozniaja czasowego zaprzest wykonyw dzial gosp. Dzial gosp jest zarobkowa dzialal. (...) wykon w sposob ciagly i zorganizowany. Nie moze miec ch ru przypadk i okazjonalnego. Podjecie i wykon dzial odbywa sie na wlasny rach i wlasne ryzyko przedsieb . Okresu w ktorym przeds nie osoiaga przychodu i oczekuje na nast zlecenia nie mozna uznac za czas w ktowym dzialalnosc nie byla wykonywana, dlatego w okresie tym brakl jest podstaw do wylacz przeds z ubezpieczen.
    Ponadto jak ustalono na podst mater dowodowego zgromadz w przedm sprawie, w okresach w ktorych dokonywal pan wyrejestrowan z ubezp, w PK Pi R znajduja sie zapisy swiadczace i prowadz dzialal.

    < TU DODAM ZE TYLKO KOSZTY WIEC JEST TO NADINTERPRETACJA ZUS-U PONIEWAZ US DOPUSZCZA TAKEI ROZWIAZANIE a ZUS CALY CZAS OPIERA SIE NA USTAWIE O DZIAL GOSP NIE WIEDZIEC DLACZEGO A NIE NA PRZEPIS DOT ZUSU)

    Borac zatem pod uwage powyzsze zaklad xxx insp xx stwierdza ze w okresach ..... xxx ... podlega pan obow ubez spol z tyt prow DZ G.
    Zgodnie bowiem z art 6 ust 1 pkt 5 , art 12 ust 1 oraz arrt 13 ust 4 ust o syst ubez spol obow ubezp emer rent i chor podlegaja osoby fizyczne , ktore na obszarze RP sa osobami prowadz DG. Okres podl w/w ubezp zawiera sie od ndia rozp dzialal di dnia zaprzestania wykonywania dzialalnosci.
    Ponadto na podst art 7 ust 1 w zwiazku z art 7 e ust 1 pkt 1 ustawy z dn 2. lipca 2004 o swob dzial gosp (DZ U nr 173 poz 1807) przedsiebiorca bedacy osoba fizyczna podejmuje dzial po uzysk wpisu do ewid dzial gosp, zas zawiadomienia o zaprzest wykon powyzszej dzialal dokonuje poprzez ykreslenie powyzszego wpisu z ewid dzialal gosp. Tak wiec podst znaczenia dla okresl okresu objecia obowiazkiem ubezp spolecznych oraz ubezp zdrow z tytulu wykonywania pozarolniczej dzial ma okres w jakim przedsiebiorca pozostaje objety wpisem do ewid dzial gosp, nie zas fakt wykon w/w dzialalnosci. Wobec powyzszego orzeczono jak na wstepie.

    POUCZENIE : OD niniejszej deecyzji przysluguje odwolanie zg z art 83 pkt 2 ustawy z 13 pazdz 98 o SUS (syst ubez spol) , odwolanie do sadu okregowego sadu pracy i ubezp spol w bielsku bialej, ul cieszynska 10. Odwolanie nalezy zlozyc w ciagu miesiaca od dnia doreczenia decyzji w inspekt ZUS na pismie lub do protokolu sporzadzonego przez ten inspekt ( w dwoch egzemplarzach) Po tym terminie decyzja staje sie prawomocna.

    no i oto cale pismo AR. dodam ze w spolce nie bylo zadnych pracownikow, ZWUA I ZWPA oraz ZUA I ZFA skladalem za wspolnikow, jako dwie rozne osoby, a do US szlo pismo o zawieszeniu od dnia do dnia ..

    czekam na jakies opinie, wiem na dzien dzisiejszy tj po 3 dniach od otrzymania pisma ze mam szanse wygrac do dnia 2 lipca do zmiany ustawy, reszte czyli ostatni rok nalezy zaplacic ale to tylko moje zdanie i wstepne informacje od .. niestety nie moge powiedziec skad chyba ze na maila..pozdrawiam, AR ksiegowy co wy na to ??czemu nie uzywa nikt SKYPE i GG byloby latwiej sie skontaktowac i szybko wymienic uwagi, decyzje sadow i tak dalej ...
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~dareczek [81.168.222.*]
    CZAGOR i AR , poczytalem juz duza czesc postow, czy jest z wami jakis kontakt przez maila a potem telefoniczny, zwlaszcza czagor !! mam podobny przypadek .. wpisy kosztow, itd bardzo podobna interpr Zusu wrecz taka sama, odezwijcie sie na maila, przez telefon mozna bedzie sie zorganizowac, bo narazie jestesmy w rozsypce, no chyba ze wam nie zalezy i prowadzimy tui tylko dywagacje na temat byc albo nie byc i nasz zdzierca zus .. no to przepraszam, .. , aczkolwiek mam nadzieje na szybki kontakt wszystkich osob , zrobmy siatke na caly kraj .. , moj mail w tytule postu .. pozdrowionka dla AR , MArscha, czagora, obserwatora i many more .. czekam na kontakt .. zostalo mi 27 dni na zlozenie odwolania ..
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~urzędnik [84.40.129.*]
    Wydaje się, że obrona w sądzie będzie bardzo trudna przede wszystkim z powodu zapisów w księgach rachunkowych, świadczących o kontynuacji działalności w okresach zgłaszanych przerw. Dla niektórych urzędników nawet złożenie zerowych deklaracji podatkowych jest świadectwem prowadzenia działalności, (choć nie słusznie). Jeśli te koszty, to zakup towarów handlowych lub materiałów, nie masz w żadnym sądzie szansy wygrania tej sprawy. Możesz jedynie zwrócić uwagę na uchybienia proceduralne towarzyszące wydanej decyzji, jeśli takowe były.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~AR [83.28.238.*]
    Szanowny Kolego Darku !
    Podobnie jak mój Szanowny Przedmówca Kol. Urzędnik (którego celne i precyzyjne , acz zbyt chyba rzadkie uwagi wielce tu sobie cenimy) czarne chmury gdzieś w oddali wzrok mój dostrzega, a umysł nie pozbawiony jeszcze za sklerozy sprawą przewidywania z chmur owych ulewę okropną wieści.

    1) Objęcie z urzędu ubezpieczeniami społecznymi :
    Od 01 stycznia 1999 4 do 05 kwietnia 1999 r i od 01 stycznia 2001 r do chwili obecnej (20 czerwca 2005 r)
    Te dwa przedziały czasowe do 57 miesięcy.

    W owych 57 miesiącach ulokowano 45 okresów czasowego zaprzestania prowadzenia DG. Proszę o wyszczególnienie okresów czasowych zaprzestań prowadzenia DG. Proszę o podanie rodzaju DG i formy opodatkowania. Proszę również o informację, czy prowadzący DG (później S.C.) był podatnikiem VAT i od kiedy.

    2) „…a od xxx proadzil pan dzial w formie spolki cywilnej.”

    Od kiedy DG prowadzona była w formie S.C. ? Kto był wówczas płatnikiem ?

    2) Proszę o podanie okresów zgłaszanych do ubezpieczenia zdrowotnego






    3) „…wezwano platnika do staw sie w tut insp ZUS. Z zeznan zlozonych do protokolu wynika ze przerwy w prowadzonej dzial gosp zglaszane byly z uwagi na brakl zlecen”

    Proszę o dokładniejsze zrelacjonowanie treści złożonych w ZUS wyjaśnień. Jeśli zdanie to stanowi sedno złożonych wyjaśnień, to nie wykluczam możliwości istotnego zasilenia kasy ZUS-u z kieszeni Kol. Dareczka (chyba, że port swój gdzieś za wielką wodą Dareczek znajdzie mosty wprzódy za sobą paląc).





    4) Przepisy powyzesj ustawy nie wyrozniaja czasowego zaprzest wykonyw dzial gosp.

    To jest przez nas kwestionowane. Obszerny materiał na ten temat jest w niniejszym wątku.

    5) „ Dzial gosp jest zarobkowa dzialal. (...) wykon w sposob ciagly i zorganizowany. Nie moze miec ch ru przypadk i okazjonalnego. Podjecie i wykon dzial odbywa sie na wlasny rach i wlasne ryzyko przedsieb . Okresu w ktorym przeds nie osoiaga przychodu i oczekuje na nast zlecenia nie mozna uznac za czas w ktowym dzialalnosc nie byla wykonywana…”

    Nie podjąłbym się próby zakwestionowania tych stwierdzeń jako niezgodnych z obowiązującym stanem prawnym.

    6) „… w okresach w ktorych dokonywal pan wyrejestrowan z ubezp, w PK Pi R znajduja sie zapisy swiadczace i prowadz dzialal.”

    „< TU DODAM ZE TYLKO KOSZTY”

    Proszę o rodzajowe ich posegregowanie tak, aby można było określić które z owych grup przypisać można zachowaniu ( w okresach czasowych zaprzestań) źródła przychodu w stanie niepogorszonym, a którym tej cechy przypisać nie można. To cienka szansa, ale zawsze ….




    7) „US DOPUSZCZA TAKEI ROZWIĄZANIE”

    Takie, to znaczy jakie ?


    7) „ZUS CALY CZAS OPIERA SIE NA USTAWIE O DZIAL GOSP NIE WIEDZIEC DLACZEGO A NIE NA PRZEPIS DOT ZUSU)”

    Dokładne wyjaśnienia przyczyn znajdują się w wielu miejscach niniejszego wątku.

    8) „…obow ubezp emer rent i chor podlegaja osoby fizyczne , ktore na obszarze RP sa osobami prowadz DG. Okres podl w/w ubezp zawiera sie od ndia rozp dzialal di dnia zaprzestania wykonywania dzialalnosci.”

    To prawda (z wyjątkiem obowiązkowego ubezpieczenia chorobowego dla prowadzących DG, o którym to, wyznam szczerze, słyszę po raz pierwszy)
    9) „…podst znaczenia dla okresl okresu objecia obowiazkiem ubezp spolecznych oraz ubezp zdrow z tytulu wykonywania pozarolniczej dzial ma okres w jakim przedsiebiorca pozostaje objety wpisem do ewid dzial gosp, nie zas fakt wykon w/w dzialalnosci. ..”

    Bzdura, dziecinnie łatwa do obalenia. W wątku jest mnóstwo wywodów na ten temat , w tym wykładnie SN. To moim zdaniem pierwszy i ważny punkt, na którym ZUS ewidentnie „wyłożył się”. Ale jak dotychczas – to moim zdaniem w tej konkretnej sprawie trochę mało.

    10) „…a do US szlo pismo o zawieszeniu od dnia do dnia .. „

    Dla US równie interesująca mogła być informacja o kolorze szyldu Twojej firmy. Fakt, że ZUS „podpiera się” czasem tym pseudoargumentem, ale znaczenia przypisać mu nie sposób.


    11) „…czekam na jakies opinie…”

    No cóż , kiedyś posłańców złe wieści przynoszących na pal wbijano, albo innymi podobnymi atrakcjami gościnę okazywano. Ale zaryzykuję podkreślając, iż po pierwsze są to wrażenia pisane „na gorąco” , po drugie – nie przedstawiłeś pełnego materiału, i wreszcie po trzecie tyle tu światłych umysłów się zebrało, że strach wypowiadać się autorytatywnie.

    Zaczynam od tych złych :
    a) Na 57 miesięcy zarejestrowania w EDG przypada 45 okresów „zawieszeń” . Jeśli w miesiącu było jedno „zawieszenie”, to miałeś tylko 12 miesięcy bez „zawieszeń” w ciągu niecałych 5 lat. To wygląda niestety paskudnie. Wprawdzie ZUS (na szczęście dla siebie) nie użył argumentu nagminności (o którym ostatnio dyskutowaliśmy w kontekście innej sprawy), ale takie proporcje pomiędzy okresami prowadzenia DG i jej uśpienia i ich częstotliwość zapewne weźmie pod uwagę sąd analizując INNE dowody w sprawie.
    b) Domyślam się, że w Twoich kosztach znajdują się nie tylko takie, które służyły „zachowaniu” firmy w stanie niepogorszonym, ale i koszty służące bieżącej działalności. Tutaj mogą pojawić się kłopoty wynikające z tego, że ZUS może je wskazać i tą metodą dowodzić Twojej „gotowości” (znów używam owego kontrowersyjnego pojęcia, ale to wygodne)
    c) „Wyłożyłeś się” dokładnie składając w ZUS-ie wyjaśnienie, że „przerwy” (nie używaj, proszę, tego określenia – znaczy ono zupełnie coś innego, niż „czasowe zaprzestanie”) spowodowane były BRAKIEM ZLECEŃ. Przeczytaj wątek , znajdziesz wiele na ten temat – w tym fragmenty uzasadnień wyroków – SN też). Jak to teraz „odkręcić” – nie mam pojęcia. Jeśli przed sądem stwierdzisz odwrotnie, to sędzia będzie miał zbójeckie prawo przyjąć taką wersję Twoich wyjaśnień – jaka po rozumie wyda mu się prawdziwą. Trzeba by w jakiś sposób przekonać sąd, że w ZUS-ie na ten temat wyjaśniałeś będąc w błędzie co do znaczenia pojęcia BRAKU ZLECEŃ. A może Szanowni Koledzy mają inne pomysły ?

    A dobre ?
    Jest ich mało. Wypunktowałem je wyżej. Typowe dla niezbyt inteligentnych urzędników ZUS-u ułatwiających sobie życie przepisywaniem „gotowców”.

    Nie znam specyfiki, rodzaju Twojej DG. Częstotliwość występowania przerw chyba eliminuje sezonowość wynikającą z pory roku?
    Czy możesz wskazać nam jakieś źródła dowodowe (albo „nakierować” nas na nie) wskazujące, że w okresach przerw NIE OCZEKIWAŁEŚ NA ZLECENIA , NIE BYŁEŚ GOTOWY NA PRZYJĘCIE KLIENTA, GDYBY NATOMIAST TAKOWY ZGŁOSIŁ SIĘ DO CIEBIE W OKRESIE CZASOWEGO ZAPRZESTANIA – MUSIAŁBYŚ ODESŁAĆ GO Z KWITKIEM ? I jak takie dowody ulokujesz w kontekście ilości czasowych zaprzestań (niemal co miesiąc).


    I na koniec kilka prawidłowości, które po półrocznym goszczeniu w Szanownym Gremium zaobserwować zdołałem i których przestrzeganie za zaszczyt sobie poczytuję :

    1) Pracujemy tutaj z dwóch powodów (jak mi się wydaje) : pro publico bono oraz dla zaspokojenia próżności własnej (niektórzy nazywają to dla przyjemności – również z powodu obcowania ze światłymi umysłami)
    2) Pracujemy tutaj zespołowo, przekonując się wzajemnie, czasami kłócąc (rzadko, ale jakże konstruktywne wnioski z owych kłótni wynikają)
    3) W sprawach będących meritum tego wątku nie porozumiewamy się poza tym forum (z wyjątkiem naprawdę indywidualnych spraw ), gdyż każde zdanie, każda uwaga w miarę trwale zapisana (na razie długie rączki ZUS-u nie skasowały nam wątku) może mieć znaczenie tam, gdzie gra idzie o majątek życia. Nie mamy tajemnic. Pragniemy, aby nasze przemyślenia (jeśli tylko ktoś uzna je za prawidłowe i godne wykorzystania) były powszechnie dostępne. Dążymy tą metodą do zwiększenia (w miarę naszych skromnych możliwości) świadomości prawnej obywatela wobec często niekompetentnej, a przy tym aroganckiej wielce „władzy”.
  • Re: Jeszcze jedno do Kol. Darka ważne pytanie Autor: ~AR [83.28.238.*]
    Jeszcze jeden promyk (jeśli złudzeniem on nie jest) nadziei ciemności Dartkowe może rozświetlić (jeśli tenże Dareczek szczyptę przewidywania do obecnego nadpsutego nieco wyniku przygotował był).
    Czy w swojej jakże często zaprzestaniami upstrzonej działalności środki trwałe to posiadałeś ? Jeśli tak, to zapewne znałeś unormowania tychże dotyczące, iż w okresach, w których wykorzystywane do DG one nie są - odpisów amortyzacyjnych od nich czynić nie należy. Jeśli zatem dokonamy porównania okresów, kiedy DG swojej zaprzestawać raczyłeś i okresów, za które amortyzacji tychże ŚT naliczać nie należało (bo to fiskus wówczas klapsa zwykł dawać) , to jaki wynik nam przedstawisz ? Bo jeśli w onych zaprzestań okresach amortyzację środków trwałych naliczałeś i odpisy w Twoich kosztach znalazły się, to módl się, aby ZUS takiego argumentu nie wyciągnął, a fiskus nie poprosił Cię o rejestr środków trwałych (bo jak sam rzekłeś o terminach zaprzestań skrzętnie ową szacowną instytucję informowałeś).

    Jesli zaś umiejętność przewidywania umysł Twój onegdaj rozświetliła i okresy zaprzestań wyłączałeś z amortyzacji - to promyk ów może i nie jest tylko złudzeniem i rozglądać się za następnym przyjdzie.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~dareczek [81.168.222.*]
    Hmm, AR to chyba mam przechlapane ...
    przejrze papiery i zanotuje wszystko o co potyales w poscie wyzej, aczkolwiek odp na ostatni post brzmi zaliczalem :/ sT niestety jako ze wg informacji uzyskanych od ksiegowego znajomego jesli prowadzi sie choc jeden dzien dzialalnosc w miesiacu, mozna odpisac srodki trwale.
    Wiem ze nie moge wygrac tej sprawy latwo jeesli wogole ale moze pojsc inna droga choc byc moze w p[ostach ktorych jeszcze nie przeczcytalem moze odpowiedz jest
    1. czy moze podjac teze ze przerw w dzialalnosci nie mozna wprowadzac, czyli tzw zawieszen, jakby to tu nie nazwac na forum .. od dnia 2 lipca 2004 czyli od wejscia ustawy w zycie o DG (bodajze) sory za wszelkiego typu niescislosci ale dopiero wgryzam sie w temat w szalenczym tempie

    2 czy moze pojsc droga ze Zus powinien mnie poinformowac o postepowaniu prowadzonym wobec mnie po kontroli w czerwcu zeszlego roku, a czas na decyzje pokontrolne przeciez zus musi wydac w 2 miesiace (czy moj umysl aby dopbrze zrozumial niektore z postow ktore to sugerowaly .. ?? ) wiec calosc jego decyzji jest z formalnego punktu niewazna .. ??

    3 czy moze pojsc droga a: likwidacji dzialalnosci przeniesienia sr T na inna firme i rozpoczecia dziallnosci nowej przez napisanie jej :
    a) na kogos z rodziny , przy czuym w miedzyczasie bede sie sadzil z nimi
    b) na jednego z nas , skoro nie chca dac nam prowadzic spolki i uciskaja z kazdej strony to moze prowadzic ja na jedna osobe a druga na bezrobocie

    to takie moje zapytania w razie gdyby czarne chmury nadeszly blizej..wiem ze zus da uklad ratalny (mam znajoma w dziale windukacji w zusie wiec o to jstem spokojny, a szansa na umorzenie odsetek tym wieksza im czlowiek biedniejszy, a nasz dochod miesieczny jest niewysoki wiec ..(to tez informacje wprost z gniazzda Os czyli ZUSU )

    AR swiatlosc twa rozjasnia blaskiem tysiaca gwiazd to forum :))))))
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~dareczek [81.168.222.*]
    a i punkt 4 .. dlaczego zus przez 5 lat przyjmowal ZWPA ZWUA ZUA i ZFA , wysylal polecone w ktorych kazal poprawidz date lub kod jesli sie pomylilem lub byl np brak podpisu.. i nigdy nie mial zastzezen co do skladanych papierow i nie podejmowal z tego tytulu kontroli .. np w 2003 roku (np w tym roku mialem jedno z tych wezwan do poprawy czegos na tych drukach).. hmm, czy na tym tez nie idzie sie oprzec ?? jesli odpowiedz jest gdzies na forum to przepraszam ze pytam , czytam i czytam ale tego jest tak duzo ...

    a moze ogolnie nastawic sie na przegrane procesy, i czy wogole w tej sprawie mozna sie odwolywac gdzies dalej niz do sadu apelacyjnego
    a co z przewidywalnoscia prawa, skoro prowadze DG to mam prawo do rzetelnej informacji ( w ktorym kodeksie jest cos takiego,KPA, KC, PDG) .. jestem uparty i bede walczyl jak lew az padne :)))

    CZAGOR a jak twoje postepy i twoja sprawa ??
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~urzędnik [84.40.129.*]
    Jeśli jesteś "golas" (nie masz żadnej własności, żona nigdzie nie pracuje), to mimo przegranej możesz spać spokojnie.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~Walter [213.17.223.*]
    "A może Szanowni Koledzy mają inne pomysły ? "

    Szanowny Dareczku!A może tak z kompaniją rozważyć,ze Ty
    nie zgłaszał w ZUS przerw,ha???.Zgłaszałeś "rozpoczęcie i zakończenie działalności".Wątek ten rozwijam w mym wystąpieniu z dnia 22.06.2005r.
    Nikt nie podjął tych rozważań.
    Myślę,że powinieneś także poszukać argumentów na to,że protokół z kontroli nie zawiera dowodów (przynajmniej wszystkich) na jakich opiera sie decyzja.W związku z czym zostałeś pozbawiony możliwości obrony na etapie sporządzania protokółu z kontroli.

    Walter.



  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~AR [83.28.231.*]
    Ad : dareczek z 25/06/2005 21:27
    "...jesli prowadzi sie choc jeden dzien dzialalnosc w miesiacu, mozna odpisac srodki trwale."
    Tak sprecyzowany warunek nie jest do końca i w każdym wypadku prawdziwy. Sięgnijmy do źródeł :
    UoPDoOF :Art. 22c. Amortyzacji nie podlegają:
    5) składniki majątku, które nie są używane na skutek zaprzestania działalności, w której te składniki były używane; w tym przypadku składniki te nie podlegają amortyzacji od miesiąca następującego po miesiącu, w którym zaprzestano tej działalności

    Jeśli KAŻDEGO OSTATNIEGO DNIA MIESIĄCA Twoja DG była w stanie "ODWIESZONYM" - to wyłącznie pod tym warunkiem zgoda.

    Jeśli natomiast choć w jednym przypadku ostatniego dnia miesiąca byłeś "zawieszony" - to w następnym miesiącu nie wolno Ci było dokonać odpisu amortyzacyjnego, choćbyś od pierwszego dnia tegoż miesiąca "odwiesił się" , ponieważ odpisy amortyzacyjne dokonywane są POCZĄWSZY OD MIESIĄCA NASTĘPNEGO od tego, w którym środek trwały przyjęto do użytkowania.

    Jeśli natomiast ZAWSZE przed końcem miesiąca "odwieszałeś się" tak, aby ostatni dzień miesiąca był dniem aktywności Twojej DG - to ciągłość odpisów amortyzacyjnych mogła być zachowana


    Ad : Walter z 26/06/2005 00:29
    "Ty nie zgłaszał w ZUS przerw,ha???.Zgłaszałeś "rozpoczęcie i zakończenie działalności".
    Ja nie podjąłem tematu, gdyż metodę pozwalam sobie uważać za karkołomną i w jej skuteczność powątpiewać. Poza tym używasz terminu "zakończenie" , a nie "zaprzestanie" dając tym ZUS-owi powód do zadowolenia, a prowadzącemu DG - powód do rozpaczy.

    "...protokół z kontroli nie zawiera dowodów (przynajmniej wszystkich) na jakich opiera sie decyzja."
    Oczywiście możliwa jest taka sytuacja. Pójdę jeszcze dalej :Taka sytuacja występuje często.

    "W związku z czym zostałeś pozbawiony możliwości obrony na etapie sporządzania protokółu z kontroli."
    A z tym wnioskiem pozwolę sobie nie zgodzić się. Niepełny (ewentualnie) materiał dowodowy nie implikuje naruszenia praw strony. Natomiast na odwrót : naruszenie praw strony może skutkować (ale nie musi) brakami w materiale dowodowym.
    Braki dowodowe mogą (i powinny) skutkować "rozwaleniem" sprawy przed instancją odwoławczą z powodów merytorycznych (nie udowodniono tego, co udowodnić chciano).
    A w sprawie pozbawienia (albo ograniczenia) praw strony - odsyłam do jakże precyzyjnego postu Kol. Urzędnika, który enumeratywnie prawa te wymienił.
    Obawiam się więc, że Twoja sugestia i w tym względzie nie jest do końca trafna.

  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~AR [83.28.231.*]
    Ad. Kol.Urzędnik z dnia 25/06/2005 23:31

    "Jeśli jesteś "golas" (nie masz żadnej własności, żona nigdzie nie pracuje), to mimo przegranej możesz spać spokojnie."

    ......pod warunkiem, że precyzyjnie zabezpieczysz się przed skutkami ewentualnego wniesienia skargi pauliańskiej.
    No i skazany jesteś na "byt na czarno".
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~czagor [83.17.43.*]
    Witaj Dareczku nie odzywałem się bo wiedziałem że wyleją Ci kubeł lodowatej wody i trochę ochłoniesz, moje zdanie jest tu mniej ważne ponieważ jestem jak napisałeś w podobnej sytuacji jak Ty (choć nie takiej samej) no i dlatego spojrzenie innych Forumowiczów jest bardziej trzeźwe niż moje. Też chcę sprawę wygrać i szukam argumentów a inni jak widzisz są dobrzy w tym by te niedorzeczne odrzucać i to jest cenne najbardziej. Moją sprawę znasz, staram się opierać swoją obronę na tym że; nie robiłem przerw tylko działalność zaprzestawałem i rozpoczynałem (jak zauważyłeś Ar uznaje tą metodę za karkołomną), nie miałem żadnej kontroli – a więc i protokołu na podstawie którego powinno się wydawać decyzję, co z tego wyniknie (także wątpię w sądy z przedłużonego ramienia ZUSu) dokładniej opiszę za tydzień. Na razie czytaj , czytaj, czytaj , czytaj,...
    Czekam niecierpliwie na uzasadnienie wyroku Homolexa, mam nadzieję że w naszej sprawie dużo wniesie i rozjaśni co pozwoli na ustabilizowanie linii obrony takich jak my.
    P.s. a dzisiaj może się rozjaśni na dworzu, cały tydzień czekałem na to łono przyrody, pozdrawiam wszystkich czagor.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~AR [83.28.251.*]
    Przygotowując się do batalii staramy się zwykle poznać zamiary naszego przeciwnika, albo przynajmniej próbować je odgadnąć. A kiedy do walki stanąć przyjdzie nie tylko męstwem (zamierzasz walczyć „jak lew”) , ale też chytrością do zwycięstwa dążyć należy.

    Spróbujmy zatem pobawić się w przewidywania jak ZUS ową batalię rozgrywać może.

    1) Niewątpliwie uderzy w kierunku kosztów starając się przekonać sąd, że ich ponoszenie w okresach zaprzestań służyło nie tylko utrzymaniu źródła przychodów w stanie niepogorszonym, ale głównie zachowaniu ciągłości, zorganizowania i gotowości do świadczenia przez Twoją firmę usług.
    2) Będzie się starał wykazać, że wszystkie cechy Twojej firmy w okresach zaprzestań spełniały kryteria umożliwiające w każdej chwili przyjęcie zlecenia do wykonania usługi i jej wykonanie.
    3) Dla przyjęcia zlecenia i jego wykonania niezbędna jest Twoja wola świadczenia usług. ZUS zapewne będzie tutaj posiłkował się złożonymi przez Ciebie wyjaśnieniami z których wynika, że przyczyną wielokrotnych zaprzestań był brak zleceń. Odwracając sytuację będzie dowodził, że w takim razie gdyby owe zlecenia napływały – to zaprzestania nie miałyby miejsca.
    4) Dokona analizy czasochłonności wykonywania Twoich usług, a także czasochłonności przygotowania każdej z nich. Może też sięgnąć do osobowych źródeł (Twoich zleceniodawców) dążąc do wykazania, że w okresach zaprzestań wykonywałeś usługi, albo czynności przygotowawcze do nich. Dla wykazania czasochłonności ZUS może wnioskować powołanie biegłego.
    5) Analizując Twoje koszty w okresach zaprzestań szukał będzie operacji gospodarczych świadczących o przygotowywaniu ogólnym do świadczenia usług (zakup narzędzi, materiałów, prowadzenia reklamy itp), może sięgnąć do zapisów Twojej „kilometrówki” (o ile takową prowadziłeś). Katalog możliwości dowodzenia ciągłości (ściślej – nawet z uwzględnieniem tezy prof. Katenera – vide pierwsze tygodnie wątku) Twojej DG jest tutaj bardzo obszerny.
    6) Wnikliwy i zawzięty pracownik ZUS-u (albo i później sędzia) widząc w Twoich dokumentach księgowych zakup materiałów pierwszego dnia „odwieszenia” sięgnąć może do dokumentów transportu owych materiałów, albo do dowodów WZ podejrzewając, że fizyczne ich przemieszczenie odbyło się dzień wcześniej, niż wystawiono fakturę. Takich i podobnych „zaczepów” może być bardzo wiele.
    7) Będzie się starał przekonać sąd, że wznawiałeś swoją DG tylko na okresy, w których zmuszony byłeś dokumentować swoje przychody. Będzie się starał wykazać, że co najmniej większość „odwieszeń” przypada na okresy wykonywania konkretnych usług.
    8) „Uderzy” w dużą częstotliwość zaprzestań i sumaryczny ich okres w porównaniu z sumarycznym czasem aktywności.

    Tymi metodami ZUS będzie starał się wykazać, że wyłączną przyczyną wielokrotnych zaprzestań działalności było pragnienie zmniejszenia obciążeń wynikających z obowiązku ubezpieczeń społecznych, że Twoja działalność przez cały czas od jej rozpoczęcia prowadzona była w sposób zorganizowany i ciągły, a w związku z tym zasadne jest objęcie z urzędu ubezpieczeniami społecznymi za cały okres – łącznie z okresami zaprzestań.

    Prawie pewne jest, że jedno z pierwszych, skierowanych do Ciebie pytań sądu będzie brzmiało:
    „Z jakich powodów zaprzestawał pan prowadzenia DG ?”
    Takiego pytania nie można porównać z żądaniem, abyś udowodnił, iż nie jesteś wielbłądem. ZUS twierdzi, że zaprzestawałeś działalności wyłącznie dlatego, aby nie płacić składek, zaś DG faktycznie prowadziłeś przez cały czas. Przedstawi też świadczące za takim twierdzeniem dowody.
    W kontekście owych dowodów ewentualne Twoje twierdzenie, że „zaprzestawałem, bo taka była moja wola” – może nie być wystarczające .
    Gdyby brakowało dowodów z p. 4 i 5 – możesz próbować wskazywać zewnętrzne przyczyny, dla których Twoja wola zaprzestania DG musiała mieć miejsce, że nie była ona elementem pierwotnym, ale wtórnym w stosunku do owych przyczyn zewnętrznych, że była ich następstwem. Cechą wspólną tych przyczyn wydaje się być kolizja pomiędzy ich wystąpieniem, a prowadzeniem DG. Jednakże mając na uwadze wysoką częstotliwość zaprzestań i ich krótkotrwałość, odnalezienie takich przyczyn zewnętrznych, które będą miały szanse uznania ich przez sąd uważam za niewielkie.

    Musisz się więc poważnie liczyć z tym, że decyzja ZUS-u zostanie utrzymana w mocy, a apelacja niewiele w tym zakresie zmieni i prawdopodobnie nieuniknione będzie spotkanie z komornikiem.

    Jeśli dalej ZUS będzie działał zgodnie z regułami sztuki, to doprowadzenie do stanu nieskuteczności egzekucji może być trudne. W 2003 r SN dwukrotnie wypowiedział się twierdząco w sprawie roszczeń ZUS wobec osób trzecich. Zważ także, iż roszczenie pauliańskie może być skuteczne także wówczas, jeśli osoba trzecia wprawdzie nie przypuszczała, że chodzi o „ucieczkę z majątkiem”, ale jeśli na podstawie towarzyszących okoliczności była w stanie, mogła przypuścić, że o taką ucieczkę chodzi.

    Tyle zimnej wody jak powiedział Kol. Czagor.
    Szczegóły dotyczące Twojej działalności znasz TY. I nawet gdybyś tego zapragnął wszystkich danych nie jesteś w stanie tutaj przytoczyć. Podejrzewam, że ktoś z zewnatrz w czasie, jaki pozostał Ci na złożenie odwołania nie będzie w stanie dokładnie ich poznać (wszak to 5-cioletni okres do badania).
    Wiedząc jednak o przypuszczalnych kierunkach ataku ZUS-u przed sądem możesz (znając na wylot Twoją dokumentację) przygotować się do próby odparcia argumentów przeciwnika. Tam, gdzie dowody są ewidentne – moim zdaniem należy dać sobie spokój (szkoda czasu). Możesz jednak spróbować z roszczeń ZUS wyłączyć część okresów tych, w których dowody ZUS wydają Ci się słabe, bądź tych dowodów brak. Przy zróżnicowaniu siły dowodów ZUS w zależności od okresów „zawieszeń” wrzucenie wszystkiego do jednego worka i obrona blokiem – może spowodować odpowiedź tymże blokiem zaprzepaszczając ew. szanse obrony tam, gdzie one istnieć mogą.


  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~marsh [83.29.234.*]
    Ad. AR.

    Ale nam ZUS się rozwija :)
    W pierwszych decyzjach byli daleko skromniejsi w treści. Może zakodować hasłem tę stronę? :)

    Dodam tylko do wiadomości:

    10) „…a do US szlo pismo o zawieszeniu od dnia do dnia .. „

    ZUS występował także do US o okresy zawieszeń. Czasem choć nie zawsze takowe otrzymywał. Czasem zlecał to ubezpieczonemu, bo to kosztowało i taki świstek stał 16 zł.
    Ale US także popełniał błędy w zaświadczeniach i podawał okresy niezgodne ze stanem faktycznym i ZUS wciągał takowe do roszczeń.
    W znanym mi przypadku potrafili pominąć około trzy miesiące, ale to spokojnie się "odkręca"
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~AR [83.28.251.*]
    Ad. marsh z 26/06/2005 12:41
    "Może zakodować hasłem tę stronę? :)"

    Skopiować pewnie warto odpowiednio skracając część wypowiedzi o charakterze roboczym. A swoją drogą ktoś mógłby pokusić się o opracowanie swoistego "Poradnika dla (za)wieszających się, czyli jak praw swoich bronić wobec nie zawsze myślących, a aroganckich wielce urzędników ZUS-u" . Materiału tu jest dostatek. Byłby niezły prezent dla kończącej swoje niesławne rządy dr Aleksandry Wiktorow.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~dareczek [81.168.222.*]
    czesc wszystkim walczacym .
    ad AR 25/06/2005/ godz 18

    AR odpowiadam na pytania, moze cos pomozesz wiecej.

    AR okresy "zatrzymania dzialalnosci i wznawiania" mialy ch-r np dwutygodniowy , trzytygodniowy , srednio norma to 7-8 dni w mieisacu firma dzialala kilka dni z koncem miesiaca i kilka dni z poczatkiem a w srodku " wyjezdzalismy za granice, lezelismy do gory brzuchem, pilismy kawe " itd, od razu tu dodam ze STrwale w tym momencie sa ok, tzn ich odliczanie, moj umysl zostal rozswietlony i tutaj nie ma bledu, skoro zawsze na koniec miesiaca prowadzilem dzialalnosc.

    caly czasDG to Spolka cywilna KPIR plus ewidencja VAT.rodzaj dzialalnosci to uslugi dla firm z branzy nie chcialbym tu podawac bo nie wiem czy urzedasy tu nie wchodza ..w kazdym razie nie mam obowiazku posiadania kasy fiskalnej. S C jest prowazdona dluzej niz okres o ktorym tu mowa czyli juz przed r 1999 byla prowadzona. Platnikiem w spolce cywilnej caly czas jest wspolnik , kazdy placi za siebie, czyli dwa razy wpisujesz dane np PLATNIK JAN NOWAK i UBEZPIEcz JAN NOWAK ( na drukach ZWPA I ZUA i ZFA itd) a na drukach DRA JAN NOWAK i JERZY NOWAKOWSKI np, czyli wspolnicy placa kazdy za siebie

    ad pkt 3 twojego zapytania, okresy "zatrzyman" jak podane wyzej
    podalem ich nie dokladna ilosc aby ktos nie pokusil sie o policznie i sprawdzenie ale to tak na marginesie, w kazdym razie jest ich wlasnie
    tak duzo

    ad kolejnego zapytania: TRESSC PROTOKOLU PRZESLUCHANIA Z ZUSU BRZMI TAK : DG w ramach s.c wraz z panem xxx rozpoczalem od xxxxx 97 przedmiotem prowadzonej przez nas dzial sa uslugi .... .
    W okresie od 2001 do nadal dzialalnosc byla zawieszana kilkakrotnie. Przerwy w prowadz DG zwiazane byly z brakiem zamowien. Przerwy w prow DG byly zglaszane zarowno do Uskarbowego jak i do ZUSu. W urzedzie miasta nnie byla zglaszana likwidacja DG , gdyz jej nie bylo.
    SWIADOMu odp karnej oswiadczam i podpisy ..... moj i urzedniczki

    ad pkt 6 . koszty hmm glownie telefon, dzierzawa pomieszcenia ale znajda sie na pewno wyjatki wiec na tym bym sie nie opieral .. tu lod jest kruchy jak 30 kwietnia na stawie po porannym przymrozku

    ad pkt 8 . sprawdzilem , w papierach nie chca za mnie chorobowego, przeciez jest dobrowolne .. :))


    Teraz cos od siebie, wiec nie calkiem wylozylem sie w Zusie bo w protokole jest tylko zdanie, ze porzerwy w DG zwiazane byly z bralkiem

    .. slowo ZWIAZANE co oznacza ze nie byly przyczyna i skutkiem tychze przerw, przyczyna byla moja WOLA z czego wynika rowniez skutek, wysylam ZWPA i ZWUA i z tej woli mamy skutek, wydaje mi sie to logiczne i dziecinne do obalenia.. ale znow moge sie mylic.

    Zus opiera sie caly czas na ustawach z lat 1998 i 1999, z nimi wlasnie walczymy, nigdzie w nich nie ma zdania ktore jest w ustawie z 2 lipca 2004 o calkowitym zaprzestaniu .. zgadza sie ??? wiec moze warto walczyc o nieplacenie do roku 2004 tychze zobowiazan o ktore dopomina sie ZUS. Choc w dalszej czesci powoluja sie na ta ustawe , i chcialem na tym wlasnie sie oprzec, ze dobrze zaplace za okres od wejscia ustawy czyli od dnia 2. lipiec 2004 ale za poprzedni okres absolutnie nie macie racji (znaczy ZUS). CZy warto przyjac taka droge i czy jest szansa .. bo znowu jest tu knif w postaci takiej ze podobno ta ustawa wchodzi w zycie z dniem 1 stycznia 2007 jak wyczytalem tu na forum.

    A i obiecuje ze dzis chocbym mial nie spac doczytam reszte stron z forum.
    Acha i jeszcze pytanie ad przyszlosci
    czy nie wiesz AR kiedy Zus wprowadzi nowa zasade ze osoby pracujace czyli zatrudniuone a prow dzial gosp beda placily cala skladke od dzialalnosci ?? wiem na 100 % ze taki projekt lezy w sejmie , kwestia kiedy go przyjma i czy przejdzie ..oto jest pytanie, na tej podstawie zastanawiam sie co dalej, bo czarne chmury widze na okregu choc bym nie chcial patrzec :)))

    jeszcze informacja ogolna, rozmawialem dzis z listonoszem, w tym dniu lub ostatnim tygodniu , tylko on sam rozniosl kilkanascie takich grubych kopert z zusu tylko w jego okregu wiec atak ZUSU jest frontalny, oni po prostu potrzebyja pieniedzy.

    to narazie wszystko czekam na odpowiedzi , szacunek dla wszystkich pomagajacych!!
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~Walter [213.17.223.*]
    Sąd rozstrzygający poruszane wyżej kwestie jest z "urzędu" stronniczy i uzależniony od strony , a mianowicie ZUS-u.I im bardziej ZUS nie ma pieniędzy tym bardziej Sąd kieruje się zwykłą prywatą myśląc z przerażeniem o swych przyszłych rentach i emeryturach.Czyli będąc biorcą "prywatnie" naszych pieniędzy jest zainteresowany by nas sądzonych w związku z przydażającą się okazją (sprawą) w imieniu naginanego i przez siebie interpretowanego prawa złupić.Ogólnie kieruje się doktryną : "nie patrz tam,patrz na bufet".
    Czy można (należy) wyeliminować z naszych spraw polskie sądy ze względu na strnniczość i podejrzenie o niemożności podjęcia bezstronnego osądzania?

    Walter.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~urzędnik [84.40.129.*]
    Polskich sądów wyeliminować się nie da. Nie wszyscy sędziowie są stronniczy, a jeśli ktoś ma dowody stronniczości, sprawę może wygrać w Strasburgu.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~Walter [213.17.223.*]
    A,oto co relacjonuje Janusz M. na łamach ForumPrawne.org.:

    "Publikacja Gazety Prawnej z 21 czerwca 2005

    SĄd NajwyŻszy. Ubezpieczenia spoŁeczne
    Spór o płacenie składek na ZUS

    Może nie być obowiązku płacenia składek do ZUS w przypadku ustalenia, że osoba prowadząca działalność gospodarczą zgłasza przerwy w działalności, które powodują rzeczywiste wyłączenie okresów podlegania obowiązkowi ubezpieczenia społecznego.

    Małgorzata K. od 1 sierpnia 2000 r. prowadziła działalność gospodarczą, która polegała na sprowadzaniu do Polski nowej i używanej odzieży. Podczas działania jako przedsiębiorca Małgorzata K. zgłaszała do ZUS i urzędu Skarbowego tzw. przerwy w prowadzeniu działalności – w czasie których nie odprowadzała składek na ubezpieczenie społeczne. Przerwy te motywowała złym stanem zdrowia.

    Nie były one długie, każdorazowa przerwa trwała około 30 dni, jednak w ciągu trzech lat nazbierało się ich około dwudziestu. Decyzją z 18 czerwca 2003 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Białymstoku uznał, że Małgorzata K. od 1 sierpnia 2000 r. podlegała nieprzerwanie obowiązkowemu ubezpieczeniu społecznemu z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej, i zobowiązał ją do zapłacenia zaległych – niepłaconych w trakcie zgłaszanych przerw – składek.

    Małgorzata K. odwołała się od tej decyzji. Sąd I instancji stwierdził, że osoba prowadząca działalność gospodarczą podlega obowiązkowi ubezpieczenia społecznego od dnia rozpoczęcia działalności do zaprzestania jej wykonywania – czyli wykreślenia z ewidencji. Takie samo stanowisko zajął sąd II instancji. Sąd wskazał, że w czasie prowadzenia działalności gospodarczej Małgorzata K. zgłaszała wiele przerw, ale nie wyrejestrowywała działalności. Przerwy te trwały na tyle krótko (do 30 dni), iż nie traciła prawa do ubezpieczenia chorobowego. W ocenie sądu II instancji zgłoszone przerwy zmierzały wyłącznie do wyłączenia tych okresów z ubezpieczenia społecznego, a co za tym idzie – niepłacenia składek.

    Małgorzata K. zaskarżyła ten wyrok kasacją, w której zarzuciła naruszenie art. 6 ust. 1 pkt 5 w związku z art. 13 ust 4 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. nr 137, poz. 887). Naruszenie polegało na błędnym przyjęciu przez sąd II instancji, iż nieprzerwanie podlegała obowiązkowi ubezpieczenia społecznego, w sytuacji kiedy występowały faktyczne przerwy w prowadzeniu działalności gospodarczej. Pełnomocnik ZUS argumentował, iż osoby prowadzące działalność gospodarczą podlegają obowiązkowi ubezpieczeniu społecznego do momentu likwidacji działalności, a ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych nie przewiduje możliwości zrobienia sobie „przerwy”.

    Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. W ustnym uzasadnieniu sąd stwierdził, że uzasadnienia sądów niższych instancji są niezwykle lakoniczne. Jednak z ustaleń sądów wynika, że Małgorzata K. zgłaszała przerwy w prowadzeniu działalności, które sprowadzały się do faktycznego zaprzestania tej działalności. A więc przerwy te rzeczywiście miały miejsce.

    Sąd wskazał, że nie ma zakazu zmierzania do czegoś – tutaj wyłączenia obowiązku ubezpieczenia społecznego – tak jak stwierdziły to sądy niższych instancji. Przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania dowodzi, że sądy niższych instancji nie ustaliły, czy przerwy zgłaszane przez Małgorzatę K. spowodowały rzeczywiste wyłączenie okresów podlegania ubezpieczeniu społecznemu.

    Sąd Najwyższy stwierdził, że z dotychczasowego orzecznictwa wynika, iż zgłoszenie faktu zaprzestania działalności do ZUS może spowodować zawieszenie obowiązku opłacania składek na ubezpieczenie społeczne – z przyczyn podanych w zgłoszeniu. Rolą sądu II instancji będzie zatem ustalenie, czy takie przyczyny rzeczywiście zaistniały.

    Sygn. akt I UK 285/04
    Maria Sankowska
    _________________
    JanuszM."


    Myślę,ze w takim aspekcie:

    "Sąd wskazał, że nie ma zakazu zmierzania do czegoś – tutaj wyłączenia obowiązku ubezpieczenia społecznego – tak jak stwierdziły to sądy niższych instancji...."

    Nie ujmowaliśmy tej kwestii na forum.


    Walter.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~Walter [213.17.223.*]
    " Polskich sądów wyeliminować się nie da. Nie wszyscy sędziowie są stronniczy, a jeśli ktoś ma dowody stronniczości, sprawę może wygrać w Strasburgu."

    Nie chciałbym trafić właśnie na takiego sędziego.Wobec tego pozostali są też nie pewni.

    Co to jest stronniczość i wszelkie pochodne które powodują,że sprawy sa odbierane posczególnym sądom w tym sądom
    w danym państwie?Czy ten nasz przypadek nie kwalifikuje się do oceny
    przez inny niż nasz polski sąd?Czy po to by uznać,że sąd jest stronniczy lub nie bez stronny muszą być dowody,czy wystarczy uzasadniona obawa?Czy strona może wezwać sąd do nie rozpatrywania sprawy ze względu na uzależnienie sądu od wyniku sprawy?

    Walter.





  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~AR [83.28.253.*]
    Ad. dareczek z 27/06/2005 13:35


    "firma dzialala kilka dni z koncem miesiaca i kilka dni z poczatkiem a w srodku " wyjezdzalismy za granice, lezelismy do gory brzuchem, pilismy kawe " itd."

    No to nareszcie mamy czego się chwycić. Wyjazd zagraniczny to moim zdaniem przy braku pracowników dość mocny argument. Zwróć uwagę, czy w czasie Twoich pobytów za granicą nie było nie odbywały się jakieś działania przygotowawcze zainicjowane przez Ciebie wcześniej (np. zbieranie zamówień na pocztę głosową itp.), gdyż może to być uznane za prowadzenie DG. Proponuję, abyś dokładnie udokumentował okresy pobytów za granicą (ksero paszportu, rachunki dot. pobytu, inne dokumenty) i sporządził porównawcze zestawienie tych okresów z okresami czasowych zaprzestań. Myślę również, żeby nie używać argumentu "mnie należy się urlop, odpoczynek", gdyż Tobie jako prowadzącemu DG nic z owego pakietu pracowniczego nie należy się. Natomiast masz prawo Twoją wolą stwierdzić "od dnia" do dnia - zamykam firmę na kołek i DG nie prowadzę. A jeśli DG nie prowadzisz - to nie masz obowiązku ubezpieczenia.

    "STrwale w tym momencie sa ok."

    To bardzo dobrze.

    "Platnikiem w spolce cywilnej caly czas jest wspolnik , kazdy placi za siebie"

    To też świetnie. Wiesz o co chodzi ?

    "Przerwy w prowadz DG zwiazane byly z brakiem zamówień".
    Dopiero na pytanie sędziego (moim zdaniem nie wcześniej) w tej sprawie odwróć kota ogonem i wyraź zdziwienie, że pracownik ZUS-u tak to zaprotokółował. Wszak wyjaśniałeś, że wyjeżdżałeś za granicę , w następstwie wyjazdów czasowo zaprzestawałeś prowadzenia DG , a jak zaprzestawałeś prowadzenia DG - to nie przyjmowałeś zamówień, gdyż Ciebie po prostu nie było w kraju i firma zamknięta na kołek nie działała. Pamiętaj, co z czego wynika ! Nie na odwrót, bo dasz ciała. To newralgiczny punkt !!! Teraz (w obliczu sądu) wyrażasz wielkie zdziwienie, że pracownik ZUS tak to skrótowo, a wybitnie niekorzystnie dla Ciebie zaprotokółował. Zdenerwowany zaproszeniem do ZUS-u nie zwróciłeś uwagi na to sformułowanie. Pracownik ZUS diametralnie wypaczył Twoje wyjaśnienie dotyczące przyczyn zaprzestania DG i teraz zastanawia Cię, z jakich przyczyn to uczynił. Nie atakuj pracownika ZUS (może to być źle odebrane przez sąd) , tylko wyraź maksymalne zdziwienie, że urzędnik mógł na tyle wypaczyć Twoje wyjaśnienie.

    "koszty hmm glownie telefon, dzierzawa pomieszcenia ale znajda sie na pewno wyjatki wiec na tym bym sie nie opieral.. tu lod jest kruchy jak 30 kwietnia na stawie po porannym przymrozku".

    Widzę, że wiesz o co chodzi - to kombinuj. W razie wątpliwości pytaj. Dodam tylko, że koszty służące zachowaniu źródła przychodów w stanie niepogorszonym w niektórych przypadkach można rozumieć, jako czynności przygotowawcze do przyjmowania zleceń. Tu lód jest rzeczywiście kruchy.

    "... slowo ZWIAZANE co oznacza ze nie byly przyczyna i skutkiem tychze przerw, przyczyna byla moja WOLA z czego wynika rowniez skutek, wysylam ZWPA i ZWUA i z tej woli mamy skutek, wydaje mi sie to logiczne i dziecinne do obalenia.. ale znow moge sie mylic."

    Odpowiadam kolejno i dopiero teraz to przeczytałem. Nie mylisz się - dobrze myślisz. Nawet w stresie zachowujesz trzeźwość rozumowania. To bardzo dobrze.

    "Zus opiera sie caly czas na ustawach z lat 1998 i 1999"
    Masz to wszystko w wątku (posty Kol. Księgowego i towarzyszące – Ryszardzie, pomożesz ?). Sięgnij do ustaw na witrynie sejmu.

    A co do reszty "wróżką nie jestem", ale przed "wyborami" mieszkańcy okrągłego domku chyba będą się bali (o swój chleb).
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~AR [83.28.253.*]
    A teraz trochę o zagrożeniach. Na podstawie Twojego ostatniego postu widzę, że temat wystarczy Ci tylko zasygnalizować. No więc sygnalizuję.

    Weź stronę trzecią PIT-5, z której dane przy SC przenosisz na stronę pierwszą. Może być trochę niebezpieczna ta cholerna schizofrenia spółki cywilnej. Wyobraź sobie, że wyjechałeś za granicę na okres od 1-go do ostatniego dnia miesiąca, w tym czasie zaprzestając czasowo DG. Twój wspólnik został na miejscu i działa normalnie. Co napiszesz w PIT-5 za miesiąc wyjazdu ? I jakie mogą być skutki tego, co napiszesz ? Co na to Szanowni Koledzy ? Temat wydaje się być ciekawy ... Wystąpienie przychodu w okresie czasowego zaprzestania prowadzenia DG i to przychodu nie będącego następstwem zaszłości !
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~obserwator [84.40.129.*]
    Rady, które udzielił AR są wyśmienite. Na tym forum można znaleźć wiele argumentów. Każda sprawa jest inna. Należy więc wybrać te, które pasują do danej sprawy. Dużo będzie jednak zależało też od szczęścia. Sędziowie są różni.
  • Umarzanie zaległych należności Autor: ~obserwator [84.40.129.*]
    Warto zajrzeć na stronę: http://www.consulto.pl/artykuly_zus.html
  • Sądy w Polsce Autor: ~obserwator [84.40.129.*]
    O tym warto wiedzieć: http://www.ms.gov.pl/przewodnik/przew01.pdf
  • do Matadora Autor: ~obserwator [84.40.129.*]
    Matador. Czy ta osoba przywłaszczyła sobie kwoty składek na ubezpieczenie zdrowotne? Jeśli nie, to Ty jesteś winien zaistniałej sytuacji. Prawdopodobnie ZUS upomni się o zaległe składki.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~thorax [213.77.11.*]
    witam wszystkich!

    od jekiegoś czasu śledze to forum, gdyż moja żona prowadzi DG i dostała wiadomą decyzję z ZUS. złożyliśmy odwołanie pod koniec kwietnia i czekamy na wyznaczenie rozprawy przez sąd.

    wielokrotnie stwierdzano tutaj, że w przypadku przegranej przed sądem sprawy, ZUS żąda zwrotu pobranych wczesniej zasiłków chorobowych za okres zwolnień lekarskich. (tak tez poinformowano zonę w ZUSie)
    czy ktoś z obecnych tutaj dostał od ZUS decyzję z żądaniem zwrotu pobranych zasiłków? jeśli tak, to jaką dokładnie podstawę prawną przytoczył ZUS w takiej decyzji, na jakim przepisie się oparł?

    z tego co się orientuję to jedeynym warunkiem wypłaty zasiłku chorobowego jest posiadanie ciągłości przez ostatnie 180 dni, przerwy są dopuszczalne jesli nie są dłuższe niż 30 dni. więc nawet w przypadku wyrejestrowania z ubezpieczeń, ale nie dłuższego niż 30 dni, zasiłek się należy i nie powinien podlegać zwrotowi.

    na czym opiera się ZUS żądając zwrotu?

    pzdr
    thorax
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~Matador [81.168.157.*]
    Witam
    Właśnie dostałem pisemko z z Zusu w sprawie nieopłaconych składek na ubezpieczenie zdrowotne od 05.2000r. do dnia dzisiejszego.
    Wsio sprawdziłem i faktycznie klientka która prowadziła moje dokumenty nie składała deklaracji i nie włacała składek, a zawineła sie na stałe do Anglii. Działalnośc zawiesiłem 07.2004r. w US ale w ZUSie nie.
    Co teraz z tym fantem zrobić? Prosze o pomoc, mam 7 dni do wizyty w ZUS.
  • Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności Autor: ~do Obserwatoea [81.168.157.*]
    Owszem przywłaszczyła sobie, tyle że sprawa jest delikatna bo to ktoś z rodziny, a dochodzić tych kwot też nie bardzo mam jak. Jak to rozegrać w ZUSie by paść kwotowo jak najmniej?

    Matador
  • do Matadora Autor: ~obserwator [84.40.129.*]
    Musiałbyś przedstawić mocne dowody, że od lipca 2004 faktycznie zaprzestałeś prowadzenia działalności gospodarczej (np. deklaracje podatkowe, księgi rachunkowe, świadkowie).