• Ciekawe zagadnienie z zakresu polityki krajowej, które może mieć też Autor: ~Karol_I_the_King [31.0.28.*]
    wpływ na naszą spółkę. Otóż Sikorski twierdzi, że prezydent MUSI współpracować z rządem, bo tak stanowi konstytucja. Ale przecież konstytucja daje prezydentowi prawo wetowania ustaw i wnoszenia do sejmu swoich. Prezydent ma w kancelarii prezydenta "swoich" ministrów, odpowiedników tych z KPRM, czyli w praktyce swój własny rząd. Praktyka pokazała też, że prezydent daje radę prowadzić politykę zagraniczną bez pomocy rządu. Czyli wynika z tego, że jednak to rząd musi współpracować z prezydentem, bo jest zmuszony dostosowywać swoje działania do obietnic złożonych przez prezydenta w kampanii wyborczej i najzwyczajniej w świecie do jego osobistych przekonań i ocen. Taka jest prawda, której nie zauważył żaden z poprzednich prezydentów. I nie chce być inaczej. Taką mamy naprawdę konstytucję, a nie taką, jaką sobie niektórzy wyobrażali. Polska ma system prezydencki, a nie kanclerski, jak myslał obywatel Tusk. Bo tu jest Polska, a nie Niemcy.
  • Re: Ciekawe zagadnienie z zakresu polityki krajowej, które może mieć też Autor: ~Karol_I_the_King [31.0.29.*]
    Dnia 2025-09-18 o godz. 11:56 ~Karol_I_the_King napisał(a):
    > wpływ na naszą spółkę. Otóż Sikorski twierdzi, że prezydent MUSI współpracować z rządem, bo tak stanowi konstytucja. Ale przecież konstytucja daje prezydentowi prawo wetowania ustaw i wnoszenia do sejmu swoich. Prezydent ma w kancelarii prezydenta "swoich" ministrów, odpowiedników tych z KPRM, czyli w praktyce swój własny rząd. Praktyka pokazała też, że prezydent daje radę prowadzić politykę zagraniczną bez pomocy rządu. Czyli wynika z tego, że jednak to rząd musi współpracować z prezydentem, bo jest zmuszony dostosowywać swoje działania do obietnic złożonych przez prezydenta w kampanii wyborczej i najzwyczajniej w świecie do jego osobistych przekonań i ocen. Taka jest prawda, której nie zauważył żaden z poprzednich prezydentów. I nie chce być inaczej. Taką mamy naprawdę konstytucję, a nie taką, jaką sobie niektórzy wyobrażali. Polska ma system prezydencki, a nie kanclerski, jak myslał obywatel Tusk. Bo tu jest Polska, a nie Niemcy.

    Nie wyjaśniłem jaki konkretnie wpływ na nasza spółkę może mieć rzeczywisty, prezydencki ustrój Polski. Obawiam się, że nikt tego na tym forum nie kuma. A chodzi o to, że Karol ma plan obniżenia ceny energii elektrycznej o 30%. Takie obniżenie ceny energii elektrycznej dałoby KGHM potężnego "kopa". Nadzieja w Karolu.
  • Re: Ciekawe zagadnienie z zakresu polityki krajowej, które może mieć też Autor: _hubertw [37.30.24.*]
    System prezydencki ma Francja, bo tam prezydent powołuje rząd, a zgromadzenie narodowe go tylko zatwierdza. U nas jest na odwrót, bo to parlament wybiera rząd spośród siebie. Użycie tego określenie w kontekście Polski jest co najmniej nadużyciem.
  • Re: Ciekawe zagadnienie z zakresu polityki krajowej, które może mieć też Autor: ~Karol_I_the_King [31.0.29.*]
    Dnia 2025-09-21 o godz. 21:41 _hubertw napisał(a):
    > System prezydencki ma Francja, bo tam prezydent powołuje rząd, a zgromadzenie narodowe go tylko zatwierdza. U nas jest na odwrót, bo to parlament wybiera rząd spośród siebie. Użycie tego określenie w kontekście Polski jest co najmniej nadużyciem.

    Po pierwsze mogą być różne systemy prezydenckie, nie tylko takie jak we Francji. Z różną rolą prezydenta. U nas jest system prezydencki z nieco mniejszą rolą prezydenta, niż we Francji i dużo mniejszą niż w USA. Nie podoba ci sie nazwa "system prezydencki", bo uważasz, że jest system "kanclerski". Gdzie to premier rządzi. Tak wszyscy myśleli do tej pory, z Ob. Tuskiem na czele. Ale się pomylili. Jak go zwał, tak go zwał, można wymyślać różne nazwy, ja chciałem podkreśkić tylko, że system polityczny w Polsce jest bardzie "prezydencki" niż komukolwiek się do tej pory wydawało. U nas prezydent też formalnie powołuje rząd, bo powołuje premiera i ministrów na wniosek sejmu. Ale na upartego mógłby doprowadzić do zmiany rządu, a nawet do rozwiązania parlamentu, chociaż żaden prezyden tego do tej pory nie próbował. Ale Karol jest inny, niż wszyscy dotychczasowi prezydenci. Uważniej przeczytał konstytucję!
  • Re: Ciekawe zagadnienie z zakresu polityki krajowej, które może mieć też Autor: ~Karol_I_the_King [31.0.29.*]
    Dnia 2025-09-22 o godz. 07:43 ~Karol_I_the_King napisał(a):
    > Dnia 2025-09-21 o godz. 21:41 _hubertw napisał(a):
    > > System prezydencki ma Francja, bo tam prezydent powołuje rząd, a zgromadzenie narodowe go tylko zatwierdza. U nas jest na odwrót, bo to parlament wybiera rząd spośród siebie. Użycie tego określenie w kontekście Polski jest co najmniej nadużyciem.
    >
    > Po pierwsze mogą być różne systemy prezydenckie, nie tylko takie jak we Francji. Z różną rolą prezydenta. U nas jest system prezydencki z nieco mniejszą rolą prezydenta, niż we Francji i dużo mniejszą niż w USA. Nie podoba ci sie nazwa "system prezydencki", bo uważasz, że jest system "kanclerski". Gdzie to premier rządzi. Tak wszyscy myśleli do tej pory, z Ob. Tuskiem na czele. Ale się pomylili. Jak go zwał, tak go zwał, można wymyślać różne nazwy, ja chciałem podkreśkić tylko, że system polityczny w Polsce jest bardzie "prezydencki" niż komukolwiek się do tej pory wydawało. U nas prezydent też formalnie powołuje rząd, bo powołuje premiera i ministrów na wniosek sejmu. Ale na upartego mógłby doprowadzić do zmiany rządu, a nawet do rozwiązania parlamentu, chociaż żaden prezyden tego do tej pory nie próbował. Ale Karol jest inny, niż wszyscy dotychczasowi prezydenci. Uważniej przeczytał konstytucję!

    I dziękuję Ci Hubercie W., że odpowiedziałeś na mój wpis. Co prawda Twoja opinia jest mało odkrywcza bo zwyczajnie nie jest Twoja, tylko "obiegowa". Ale to i tak super, bo następnym razem, jak będziesz odpowiadał na mój wpis to na pewno do obiegowej opinii dodasz coś odkrywczego, od siebie. Tak powinna wyglądać dyskusja na forum. Idealnie by było, żeby tu rodziły się nowe idee i prezentowane były odkrywcze pomysły. Ja moimi wpisami specjalnie prowokuję i obalam "obiegowe" opinie, które praktycznie ZAWSZE są fałszywe.
  • Re: Ciekawe zagadnienie z zakresu polityki krajowej, które może mieć też Autor: _hubertw [37.30.24.*]
    3/10 ragebait
  • Re: Ciekawe zagadnienie z zakresu polityki krajowej, które może mieć też Autor: ~moja [5.173.28.*]
    Dnia 2025-09-18 o godz. 11:56 ~Karol_I_the_King napisał(a):
    > wpływ na naszą spółkę. Otóż Sikorski twierdzi, że prezydent MUSI współpracować z rządem, bo tak stanowi konstytucja. Ale przecież konstytucja daje prezydentowi prawo wetowania ustaw i wnoszenia do sejmu swoich. Prezydent ma w kancelarii prezydenta "swoich" ministrów, odpowiedników tych z KPRM, czyli w praktyce swój własny rząd. Praktyka pokazała też, że prezydent daje radę prowadzić politykę zagraniczną bez pomocy rządu. Czyli wynika z tego, że jednak to rząd musi współpracować z prezydentem, bo jest zmuszony dostosowywać swoje działania do obietnic złożonych przez prezydenta w kampanii wyborczej i najzwyczajniej w świecie do jego osobistych przekonań i ocen. Taka jest prawda, której nie zauważył żaden z poprzednich prezydentów. I nie chce być inaczej. Taką mamy naprawdę konstytucję, a nie taką, jaką sobie niektórzy wyobrażali. Polska ma system prezydencki, a nie kanclerski, jak myslał obywatel Tusk. Bo tu jest Polska, a nie Niemcy.

    "Polska ma system prezydencki", "rząd musi współpracować z prezydentem, bo jest zmuszony dostosowywać swoje działąnia do obietnic złożonych przez prezydenta w kampanii wyborczej ....".
    Pochwal się jaką to szkołę skończyłeś. Zrobisz jej reklamę na całą Polskę.

  • Re: Ciekawe zagadnienie z zakresu polityki krajowej, które może mieć też Autor: ~Karol_I_the_King [78.30.68.*]
    Dnia 2025-09-22 o godz. 11:28 ~moja napisał(a):
    > Dnia 2025-09-18 o godz. 11:56 ~Karol_I_the_King napisał(a):
    > > wpływ na naszą spółkę. Otóż Sikorski twierdzi, że prezydent MUSI współpracować z rządem, bo tak stanowi konstytucja. Ale przecież konstytucja daje prezydentowi prawo wetowania ustaw i wnoszenia do sejmu swoich. Prezydent ma w kancelarii prezydenta "swoich" ministrów, odpowiedników tych z KPRM, czyli w praktyce swój własny rząd. Praktyka pokazała też, że prezydent daje radę prowadzić politykę zagraniczną bez pomocy rządu. Czyli wynika z tego, że jednak to rząd musi współpracować z prezydentem, bo jest zmuszony dostosowywać swoje działania do obietnic złożonych przez prezydenta w kampanii wyborczej i najzwyczajniej w świecie do jego osobistych przekonań i ocen. Taka jest prawda, której nie zauważył żaden z poprzednich prezydentów. I nie chce być inaczej. Taką mamy naprawdę konstytucję, a nie taką, jaką sobie niektórzy wyobrażali. Polska ma system prezydencki, a nie kanclerski, jak myslał obywatel Tusk. Bo tu jest Polska, a nie Niemcy.
    >
    > "Polska ma system prezydencki", "rząd musi współpracować z prezydentem, bo jest zmuszony dostosowywać swoje działąnia do obietnic złożonych przez prezydenta w kampanii wyborczej ....".
    > Pochwal się jaką to szkołę skończyłeś. Zrobisz jej reklamę na całą Polskę.
    >

    Lepiej ty się pochwal swoją edukacją. Może zamist wydziwiać, napisz konkretnie dlaczego uważasz, że jeżeli rząd w trybie awaryjnym szykuje nowe wersje ustaw zawetowanych przez prezydenta to nie naczy, że jest zmuszony dostosowywać swoje działania do obietnic prezydenta. A może być jeszcze gorzej dla rządu. Prezydent może zawetować też te nowe wesje ustaw, bo uzna, że nie spełniają jego wymagań i domagać się uchwalenia przez sejm prezydenckich wersji ustaw.
  • Re: Ciekawe zagadnienie z zakresu polityki krajowej, które może mieć też Autor: ~Karol_I_the_King [78.30.68.*]
    Jest jeszcze jedna kwestia, która do tej pory nie była grana przez żadnego prezydenta. Prezydent powołuje ministrów na wniosek premiera. Stosowny fragment konstytucji brzmi: "Prezydent Rzeczypospolitej, na wniosek Prezesa Rady Ministrów, dokonuje zmian w składzie Rady Ministrów". Ale wcale nie jest tam napisane że MUSI dokonać tych zmian. Przecież konstyucja mówi też, ze prezydent powołuje ambasadorów. Ale Karol tego nie robi i np. placówka w USA nie ma ambasadora. Zupełnie naturalne wydaje się, że może też nie powołać ministra, tak jak nie powołuje ambasadora.
  • Re: Ciekawe zagadnienie z zakresu polityki krajowej, które może mieć też Autor: ~Karol_I_the_King [78.30.68.*]
    Okazuje się, że prezydent może też rozwiązać sejm. W Konstytucji znajduje się następujący zapis:
    Jeżeli w ciągu 4 miesięcy od dnia przedłożenia Sejmowi projektu ustawy budżetowej nie zostanie ona przedstawiona Prezydentowi Rzeczypospolitej do podpisu, Prezydent Rzeczypospolitej może w ciągu 14 dni zarządzić skrócenie kadencji Sejmu. Być może prezydent może mieć jakieś sposoby na opóźnienie dotarcia budżetu na jego biurko, gdyby chciał rozwiązać sejm. Taka sytuacja z zagrożeniem przekroczenia tego czteromiesięcznego terminu miała miejsce za kadencji prezydenta Dudy, po ostatnich wyborach parlamentarnych. Prezyden Duda być może mógłby skorzystać za swoich uprawnień, ale nie skorzystał. Andzrej to jednak nie Karol.
  • Re: Ciekawe zagadnienie z zakresu polityki krajowej, które może mieć też Autor: ~mieciu [79.185.65.*]
    Takie bałwany to tylko w twojej partii
  • Re: Ciekawe zagadnienie z zakresu polityki krajowej, które może mieć też Autor: ~Karol_I_the_King [78.30.68.*]
    Dnia 2025-09-22 o godz. 21:57 ~mieciu napisał(a):
    > Takie bałwany to tylko w twojej partii

    Jesteś kolejny ynteligent, którego ynteligencja przejawia się wyłącznie jako bezpodstawne rzucanie epitetami, bez żadnej możliwości konkretnej dyskusji na żaden temat. Podejrzewam. że nawet na temat piłki nożnej.
  • Re: Ciekawe zagadnienie z zakresu polityki krajowej, które może mieć też Autor: ~moja [5.173.28.*]
    "Polska ma system prezydencki" i "rząd musi spełniać obietnice wyborcze prezydenta". Pochwal się kingusiu karolku pierwszy gdzie tą wiedzę zdobyłeś. Zrobisz reklamę szkoły lub uczelni na całą Polskę.
  • Re: Ciekawe zagadnienie z zakresu polityki krajowej, które może mieć też Autor: ~Karol_I_the_King [78.30.68.*]
    Dnia 2025-09-23 o godz. 11:28 ~moja napisał(a):
    > "Polska ma system prezydencki" i "rząd musi spełniać obietnice wyborcze prezydenta". Pochwal się kingusiu karolku pierwszy gdzie tą wiedzę zdobyłeś. Zrobisz reklamę szkoły lub uczelni na całą Polskę.

    Tego, co tu napisałem, nie wyniosłem ze szkoły, drogi obywatelu. To jest moja własna twórczość, wynikająca z oserwacji zmian na scenie politycznej i na wyciąganiu z tego własnych wniosków. To jest coś zupełnie niedostępne dla obywatelskiej umysłowości, która reaguje agresją na wszelkie przejawy odstępstwa od obiegowych opinii. Dlatego obywatelom tylko raz w ostatnim czasie udało sie jakimś psim swedem wygrać wybory. I miejmy nadzieję, że już ostatni.
  • Re: Ciekawe zagadnienie z zakresu polityki krajowej, które może mieć też Autor: ~Karol_I_the_King [78.30.68.*]
    Dnia 2025-09-23 o godz. 13:33 ~Karol_I_the_King napisał(a):
    > Dnia 2025-09-23 o godz. 11:28 ~moja napisał(a):
    > > "Polska ma system prezydencki" i "rząd musi spełniać obietnice wyborcze prezydenta". Pochwal się kingusiu karolku pierwszy gdzie tą wiedzę zdobyłeś. Zrobisz reklamę szkoły lub uczelni na całą Polskę.
    >
    > Tego, co tu napisałem, nie wyniosłem ze szkoły, drogi obywatelu. To jest moja własna twórczość, wynikająca z oserwacji zmian na scenie politycznej i na wyciąganiu z tego własnych wniosków. To jest coś zupełnie niedostępne dla obywatelskiej umysłowości, która reaguje agresją na wszelkie przejawy odstępstwa od obiegowych opinii. Dlatego obywatelom tylko raz w ostatnim czasie udało sie jakimś psim swedem wygrać wybory. I miejmy nadzieję, że już ostatni.

    Prezydent powołuje i odwołuje premiera i ministrów. Ale JA uważam, że wcale nie musi tego robić. Bo gdyby MUSIAŁ, to konstytucja przewidywałaby jakieś sankcje za brak powołania. Ale nie przewiduje. I nikt prezydentowi nie może nic w związku z tym zrobić. To tak jak z powoływaniem ambasadorów. Jak nie powoła, to nie będzie w danym kraju polskiego ambasadora i tyle. Możnaby wymyśleć też inna analogię. Jakby konstytucja przewidywała, że gdy mężczyzna oświadczy sie kobiecie, to ona musi za niego wyjść, i nie byłoby przewidzianych żadnych kosekwencji, gdyby nie wyszła, to taki zapis konstytucji byłby martwy i całkowicie zbędny. Natomiast logiczne jest, że kobieta wychodzi za mężczyznę, który wyraża chęć się z nią ożenić. Czyli w zapisie konstytucji, który stanowi, że prezydent powołuje i odwołuje premiera na wniosek sejmu, a ministrów na wniosek premiera, rozstrzyga tylko tyle, na czyj wniosek może to zrobić, a nie zabrania mu podejmowania uznaniowej decyzji w tej sprawie.
  • Re: Ciekawe zagadnienie z zakresu polityki krajowej, które może mieć też Autor: ~Karol_I_the_King [31.0.30.*]
    I jeszcze jeden argument za moją tezą. Konstytucja nie przwiduje żadnego terminu na powołanie ministrów, po zgłoszeniu wniosku przez
    premiera. Nie jest nawet napisane, że "niezwłocznie". Może więc zgodnie z prawem preciągać sprawę w nieskończoność.
    A tu jest LiNK, w którym sa zawarte tezy identyczne z moimi:

    https://www.bing.com/ck/a?!&&p=d098363c796bfc8a1c8d5062addf07903712b0137386e27a44a52f9b6cec12c6JmltdHM9MTc1ODU4NTYwMA&ptn=3&ver=2&hsh=4&fclid=3a410b07-5159-6b38-3897-1e4d50fe6a82&psq=czy+prezydent+musi+mianowa%c4%87+premiera+i+ministr%c3%b3w+nizw%c5%82oczie&u=a1aHR0cHM6Ly9kb3J6ZWN6eS5wbC9vcGluaWUvNzUwNjc4L211c3p5bnNraS1jby1qZXNsaS1wcmV6eWRlbnQtbmllLXBvd29sYS1ub3d5Y2gtbWluaXN0cm93Lmh0bWw
[x]
KGHM 7,17% 152,40 2025-09-24 17:04:39
Przejdź do strony za 5 Przejdź do strony »

Czy wiesz, że korzystasz z adblocka?
Reklamy nie są takie złe

To dzięki nim możemy udostępniać
Ci nasze treści.