REKLAMA
OKAZJA

Złoty odrabia straty

Michał Żuławiński2014-12-29 10:48analityk Bankier.pl
publikacja
2014-12-29 10:48

Pierwszy roboczy dzień po świętach Bożego Narodzenia przyniósł wyraźne umocnienie złotego. Główne światowe waluty są jednak wciąż droższe niż kilka miesięcy temu.

Złoty odrabia straty
Złoty odrabia straty
/ Thinkstock

Jeszcze o 8.00 euro kosztowało 4,35 zł, dolar 3,57 zł, a frank szwajcarski 3,62 zł. Kulminacja zapoczątkowanego przed dwoma tygodniami okresu słabości złotego sprawiła, że część komentatorów zaczęła spekulować o możliwej interwencji ze strony NBP lub BGK, która miałaby wesprzeć polską walutę.

- Bank centralny może interweniować zarówno werbalnie, ale też może zasugerować chęć sprzedaży walut na rynku (zapytać o kursy) lub faktycznie sprzedać niewielką ich ilość. W dwóch ostatnich przypadkach taka interwencja powinna być skuteczna. Rodzimy rynek walutowy obecnie nie jest przesadnie płynny, więc pojawienie się takiego gracza automatycznie obniży notowania polskich par o kilka groszy – napisał w porannym komentarzu Marcin Kiepas z Admiral Markets.

Dalszy przebieg przedpołudniowego handlu pokazuje jednak, że do umocnienia złotego wystarczył powrót na rynek części inwestorów. Przed 10.40 dolar kosztował już 3,51 zł, euro 4,29 zł, a frank szwajcarski 3,57 zł. Alarm można więc uznać za odwołany, choć wciąż należy pamiętać, że zdarzało się, że w tym roku za USD płaciliśmy poniżej 3 zł, za EUR 4,08 zł, a za CHF 3,34 zł. Na stawienie się na rynku wszystkich inwestorów poczekać musimy do przyszłego roku. Okres świąteczno-noworoczny definitywnie zakończy się dopiero 7 stycznia.

Na dalsze odrabianie strat wskazują też analitycy Pekao SA. Ich zdaniem „po gwałtownej przecenie PLN w ostatnich dniach, dzisiejsza sesja powinna przynieść pewne odreagowanie, czemu będzie sprzyjał powrót na rynek walutowy krajowych graczy”.

- Płynność pozostanie jednak nadal ograniczona, co może przełożyć się na gwałtowne zmiany notowań i sprawi, że przewidywanie jakichkolwiek celów dla złotego w dniu dzisiejszym obarczone jest dużym ryzykiem błędu. Tym niemniej oczekujemy tendencji do spadku EUR-PLN w kierunku 4,30" – czytamy w porannej nocie Pekao SA.

Wobec braku publikacji istotnych danych makroekonomicznych, w centrum uwagi światowych inwestorów pozostaje Grecja. Tamtejsza giełda, której główny indeks spada o 7%, już dyskontuje przewidywaną przez większość obserwatorów porażkę obozu rządzącego w zaplanowanym na południe trzecim głosowaniu ws. wyboru prezydenta. Jeżeli politycznemu zapleczu premiera Antonisa Samarasa zapewne nie uda się zebrać 180 głosów popierających kandydaturę Stavrosa Dimasa, Grecję w przyszłym roku czekać będą wybory parlamentarne. Ich wynik z pewnością zadecyduje o dalszym kształcie relacji na linii Ateny-Troika oraz pomocy finansowej dla greckiego rządu.

Źródło:
Tematy
Najlepsze konta dla spółek - ranking
Najlepsze konta dla spółek - ranking

Komentarze (16)

dodaj komentarz
~rr5
wszyscy sie smieja ze rosja traci miliardy na obrone waluty a my tez chcemy by nbp tracil dewizy na obrone naszej?ech, eksperci
~mariusz
24.12.2014 ... 1 EUR - 4,39 PLN , 29.12.2014 ... 1 EUR - 4,30 PLN , to jest odrobione ponad 2% w jeden dzień , jeszcze 2-3 dni i będzie 1EUR - 4,20PLN , taki stan równowagi ostatnimi czasy
~chossa
wooooow...na usd odrobil 0.06 % - to oznaka nieuchronnej chossy
~fsd
Ale będzie jazda na złotego... Aż szkoda mi go, ale trzeba podać, że inni też stracą.
~frankowiec
Ale złoty odrabia straty!!!!!!!!!!!!!!!!!! CHF aż 0,05 ODROBIŁ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Ten ktoś co tak napisał to albo jeszcze nie wytrzeźwiał po świętach albo uważa że ludzie nie potrafią liczyć.Ten ktoś lepiej nich się nie ośmiesza.
~leszel
he, he odrabia straty, jeszcze parę miesięcy temu złotówka barowała się na granicy 2,99 - 3,00 za dolara a teraz jest umocnienie jak z 3,60 zjedzie na 3,52, Czyli mamy regularny spadek złotówki do dolara o 15 % w ostatnich 3 - 4 miesiącach !!!Skończą sie zapasy tanich kartofli i jabłek i gładziutko wskoczymy na 3 - 4 % inflacji bez he, he odrabia straty, jeszcze parę miesięcy temu złotówka barowała się na granicy 2,99 - 3,00 za dolara a teraz jest umocnienie jak z 3,60 zjedzie na 3,52, Czyli mamy regularny spadek złotówki do dolara o 15 % w ostatnich 3 - 4 miesiącach !!!Skończą sie zapasy tanich kartofli i jabłek i gładziutko wskoczymy na 3 - 4 % inflacji bez pomocy RPP.
~shalom
Dlatego RPP rozsądnie podchodzi do stóp nie obniżając ich , by za chwilę POdnieść je POdobnie jak w Rosji . Wtedy będziemy godnie żyć wymieniając swoje emerytury PO złotówce za euro a pół za dolara i dołączymy do Zdzicha , Mira , Rycha i Bolka wygrzewając ię na plażach Florydy , grywając z nimi w POkera a nawet w golfa.
~maja
Co emigracja walutę przysłała rodzince na święta?
~zzzz
Lepiej nie zazdroscic - bo zylka moze peknac....
~wars
A giełda w ślad za nim. Jak kolega napisał na chwilę. POziom 4 zł za dolara jeszcze w tym miesiącu a w maju 5 zł za eurodolara i franka. POtem będzie się działo . Ten kto zniszczył majątek narodu a naród zmusił do emigracji zdany jest na zagładę.

Powiązane: Waluty

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki