REKLAMA
BANKIER.PL

Prezydent wstrzymał podwyżki plac. NSZZ Policjantów alarmuje w sprawie weta

2023-12-24 19:36
publikacja
2023-12-24 19:36

Zapisane w odpowiednich przepisach podwyżki stanęły właśnie pod znakiem zapytania - napisał NSZZ Policjantów w opublikowanym w niedzielę oświadczeniu. Zawetowana przez prezydenta ustawa okołobudżetowa zawierała m.in. zapisy o podwyżkach dla funkcjonariuszy.

Prezydent wstrzymał podwyżki plac. NSZZ Policjantów alarmuje w sprawie weta
Prezydent wstrzymał podwyżki plac. NSZZ Policjantów alarmuje w sprawie weta
fot. DarSzach / / Shutterstock

"Początek roku to zawsze czas podejmowania decyzji o tym czy odejść ze służby czy nadal w niej pozostać. Jednym z czynników są zawsze kwestie finansowe. Wczorajsza decyzja Pana Prezydenta może być dla wielu z nas kamyczkiem, który przeważy szalę. Kryzys kadrowy formacji może się więc pogłębić" - brzmi oświadczenie związku zawodowego, zamieszczone na stronie NSZZ Policjantów.

NSZZ Policjantów zaznaczył w nim, że "mając na uwadze konieczność wyjaśnienia dalszego losu rozwiązań mających na celu poprawę sytuacji materialnej funkcjonariuszy bezpośrednio po świętach Przewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów Rafał Jankowski zwróci się z pytaniem do Pana Prezydenta jak zostaną potraktowane w prezydenckim projekcie ustawy służby mundurowe w tym Policja".

W sobotę prezydent Andrzej Duda poinformował o zawetowaniu ustawy okołobudżetowej na rok 2024, w której - jak wskazał - znalazły się 3 miliardy złotych na media publiczne. Andrzej Duda napisał na platformie X, że "próba finansowania mediów publicznych przy pomocy ustawy okołobudżetowej (przez większość parlamentarną) jest w obecnej sytuacji niemożliwa do zaakceptowania". "Nie może być na to zgody wobec rażącego łamania Konstytucji i zasad demokratycznego państwa prawa.(...) Media publiczne trzeba najpierw rzetelnie i zgodnie z prawem naprawić" - dodał prezydent.

Równocześnie poinformował, że po świętach niezwłocznie złoży do Sejmu własny projekt, dotyczący m.in. podwyżek dla nauczycieli i pozostałych wydatków zaplanowanych w ustawie okołobudżetowej. "W moim projekcie ustawy wszystkie inne wydatki budżetowe - na czele z podwyżkami wynagrodzeń dla nauczycieli - zostaną zachowane" - podkreślił prezydent. Wezwał też marszałków Sejmu i Senatu do pilnego zwołania obrad obu Izb w celu rozpatrzenia i przyjęcia projektu jeszcze w tym roku.

Ustawa o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2024, czyli ustawa okołobudżetowa na 2024 r., regulowała szereg kwestii związanych z prawidłową realizacją ustawy budżetowej, w tym finansowanie niektórych zadań państwa.

W ustawie zawarte zostały m.in. przepisy dotyczące 30-proc. podwyżki wynagrodzeń dla nauczycieli, które mają zapewnić wzrost wynagrodzeń nauczycieli o co najmniej 1,5 tys.

Ustawa przewidywała też, że uposażenie żołnierzy zawodowych, funkcjonariuszy oraz funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej wypłacane od 1 marca do 31 grudnia 2024 r. podlega każdorazowemu zwiększeniu o jedną piątą kwoty różnicy pomiędzy uposażeniem należnym na dzień 1 marca 2024 r. obliczonym na podstawie kwoty bazowej ustalonej w ustawie budżetowej na rok 2024 odpowiednio dla żołnierzy zawodowych, funkcjonariuszy oraz funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej, a uposażeniem należnym na dzień 1 stycznia 2024 r. obliczonym na podstawie kwoty bazowej z 2023 r..

wkr/ maak/

Źródło:PAP
Tematy
Najlepsze konta dla spółek - ranking
Najlepsze konta dla spółek - ranking

Komentarze (36)

dodaj komentarz
polllo

Czy rzadowi Tuska udało się przykryć sprawę zgody na pakt migracyjny awanturą o media? TAK - łapka zielona NIE - łapka czerwona
polllo
"NEW YORK POST":
"Oficjalnym celem było „odpolitycznienie” fal radiowych. Zamiast tego nowy rząd polskiego premiera Donalda Tuska rozpalił polityczne ognisko. W zeszłym tygodniu polski rząd wysłał policję z pałkami do siedziby TVP – głównego nadawcy państwowego"
monuz
Duda zna się na gospodarce jak małpa na komputerach, ale te wszelki podwyżki to ze wzrostu zadłużenia państwa, przypadkowo blokując je podjął dobrą decyzję, wzrost wynagrodzeń tylko ze wzrostu gospodarki a nie długu.
adam.1983
Nie wstrzymał podwyżki tylko dał szansę rządowi do wypełnienia złożonych kilka dni wcześniej deklaracji.
Jak zniknie z ustawy dotacja do TVP lub jak kto woli TVN bis dotacji w kwocie 3mld to pewnie podpisze, w końcu Tusk nie widzi sensu żeby polski podatnik płacił takie pieniądze na media publiczne.
po_co
Prezydent nic nie wstrzymał, nie przepadam za Dudą ale poziom dziennikarstwa też mnie irytuje.
Podwyżki dla nauczycieli powinny być częścią ustawy budżetowej, tej ustawy prezydent nie może wetować i koniec kropka.

Nowy rząd stosuje te same sztuczki co PiS, próbuje zmieniać prawo stosując bezprawne lub będące na granicy
Prezydent nic nie wstrzymał, nie przepadam za Dudą ale poziom dziennikarstwa też mnie irytuje.
Podwyżki dla nauczycieli powinny być częścią ustawy budżetowej, tej ustawy prezydent nie może wetować i koniec kropka.

Nowy rząd stosuje te same sztuczki co PiS, próbuje zmieniać prawo stosując bezprawne lub będące na granicy prawa zagrywki.

Trudno nie zawsze wszystko można naprawić od razu, jeżeli rząd nie jest w stanie zgodnie z prawem przeprowadzić obiecywanych zmian to powinien przede wszystkim przeprosić swoich wyborców za to, że ich okłamał mówiąc że będzie to możliwe.
Miłą odmianą byłaby sytuacja kiedy politycy przepraszaliby za błędy ale oni zawsze wolą zrzucić winę na kogoś innego, teraz próbują zrobić z prezydenta tego złego.

Prawda jest taka, że Tusk zdawał sobie sprawę, że nie spełni wielu z obietnic, między innymi dlatego, że są one sprzeczne z ideałami innych "koalicjantów". Mimo to kłamał ludziom w żywe oczy tak jak kłamali wszyscy politycy na których głosowaliśmy przez ostatni 34 lata.

Po co nam (wszystkim Polakom) politycy którzy nie potrafią zrobić tego co obiecywali, polityk który mówi "nie umiem" powinien żegnać się ze stanowiskiem.
Tusk tak tak jemu podobni potrafi tylko dużo mówić i oskarżać innych o swoje błędy.

Pomyślcie tylko, największego chytrusa w Unii Europejskiej ograł człowiek który był prześmiewczo nazywany długopisem.
Oczywiście, że stało się to ze szkoda dla nauczycieli ale to między innymi oni głosowali na tych ludzi, na ludzi którzy nie potrafią wywiązać się z obietnic.

Skoro nauczyciele, czyli ludzie wykształceni, podobno inteligentni, głosują na człowieka który już raz musiał uciekać z kraju po tym jak naobiecywał i okłamał ludzi, okradł ich z miliardów z OFE, był zamieszany w największy szwindel finansowy III RP (amber gold), sprzeniewierzył pieniądze na budowę dróg, generalnie Tusk i Kopacz kradli na każdym kroku, więc skoro nauczyciele dają się nabrać na ich obietnicę to naprawdę nie widzę przyszłości tego kraju.
Albo nauczyciele jednak nie są tacy inteligentni za jakich się uważają, albo są tak naiwni że dają się nabierać na te same kłamstwa.

Idę pod 40, trochę już na tym świecie żyje i z każdym rokiem ludzka głupota i naiwność potrafi mnie zaskoczyć. Kiedy myślałem, że widziałem już wszystko z "bo oni dajo" na czele, wtedy pojawi się lekarz czy nauczyciel głupszy od lokalnego specjalisty od ekonomii czyli żula Mariana.

Ja mam wrażenie, że to nie Duda jest długopisem w tym kraju tylko co najmniej 18 milionów baranów i kóz którzy stale głosują na tych samych ludzi. To trzeba mieć pusto w głowie żeby stale się na to nabierać.
polllo
Tusk rozpętał międzynarodowy skandal. The American Spectator: Polska demokracja liberalna wprowadziła stan wojenny. Rozlewa się międzynarodowy skandal wokół bezprawnych działań rządu Donalda Tuska wobec mediów publicznych - Polska demokracja liberalna wprowadziła stan wojenny. Nowy lewicowy rząd próbuje wprowadzić „demokrację” siłą Tusk rozpętał międzynarodowy skandal. The American Spectator: Polska demokracja liberalna wprowadziła stan wojenny. Rozlewa się międzynarodowy skandal wokół bezprawnych działań rządu Donalda Tuska wobec mediów publicznych - Polska demokracja liberalna wprowadziła stan wojenny. Nowy lewicowy rząd próbuje wprowadzić „demokrację” siłą - pisze Michael O'Shea na łamach The American Spectator. Źródło: Tysol.pl , Tygodnik Solidarność.
max5000
Prezydent zablokował ustawę bo PO które przez 8 lat atakowało PiS że przeznacza 2 mld na TVP chciało tym razem przeznaczyć na TVP 3 mld czyli o 50 proc więcej by nam urządzić za publiczne pieniądze czyli nasze propagande w wydaniu platformy w TVP Niech sobie robią telewizje za własne pieniądze a nie nasze podatki
okragly_stol
To dobrze. Widać Duda lubi chodzić na smyczy Donalda
1984
Można zobaczyć sceny jak policja wpuszcza do PAP bandę "silnych ludzi" na gębę. Gdy posłowie oraz widniejacy w KRS prezes tej instytucji pytają "jakim prawem" to ich na Berdyczów odprawiają. Powstaje pytanie czy kiedyś do naszych domów ktoś nie wejdzie "na gębę", a wpisy do ksig wieczystych będą ignorowane?Można zobaczyć sceny jak policja wpuszcza do PAP bandę "silnych ludzi" na gębę. Gdy posłowie oraz widniejacy w KRS prezes tej instytucji pytają "jakim prawem" to ich na Berdyczów odprawiają. Powstaje pytanie czy kiedyś do naszych domów ktoś nie wejdzie "na gębę", a wpisy do ksig wieczystych będą ignorowane? Bo do tego zmierza ta nieustanna anarchizacja życia publicznego, vide kowidianskie czepianie się braku namordnika nawet na pustej ulicy...

Wniosek jest taki, że jeśli policja dalej będzie ślepymi wykonawcami rozkazów rządu (jakikolwiek by nie był) staje sie zbędna. Jak widać zawsze są "silni ludzie" przed którymi się płaszczy. I nie piszę o politykach ale "karkach" które czy stoi czy leży to się nie ominie bo gabaryty we wszystkich kierunkach jednakowe. Na youtube można ich zobaczyć, jeden wyglądał jakby z "Doktor Who" wzięty.
polllo
Drodzy podatnicy. Kilka kanałów TVP nie nadaje obecnie i TVP traci dziennie miliony z reklam, będą spory sądowe z kodeksu pracy z wyrzuconymi z pracy dziennikarzami, odszkodowania, przywrócenia do pracy, ale za to wszystko nie zapłaci pułkownik Sienkiewicz, Tusk, Kosiniak czy Hołownia tylko wszystcy podatnicy nie zależnie czy popierają Drodzy podatnicy. Kilka kanałów TVP nie nadaje obecnie i TVP traci dziennie miliony z reklam, będą spory sądowe z kodeksu pracy z wyrzuconymi z pracy dziennikarzami, odszkodowania, przywrócenia do pracy, ale za to wszystko nie zapłaci pułkownik Sienkiewicz, Tusk, Kosiniak czy Hołownia tylko wszystcy podatnicy nie zależnie czy popierają czy nie ten cyrk i zamach na TVP czy nie !!!

Powiązane: PiS oddaje władzę

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki