REKLAMA

Tyle zarobią pracownicy na nowym stanowisku w Biedronce. Kasjerzy nie będą zadowoleni

Katarzyna Wiązowska2024-08-08 10:49redaktor Bankier.pl
publikacja
2024-08-08 10:49

Biedronka stworzyła w swoich sklepach nowe stanowisko – asystenta kas samoobsługowych. W związku z tym planuje zatrudnić 800 pracowników. Już wiadomo, ile zarobią nowi pracownicy. Może to zmartwić kasjerów, których praca bywa znacznie bardziej wymagająca.

Tyle zarobią pracownicy na nowym stanowisku w Biedronce. Kasjerzy nie będą zadowoleni
Tyle zarobią pracownicy na nowym stanowisku w Biedronce. Kasjerzy nie będą zadowoleni
fot. Włodzimierz Wasyluk / / Forum

Asystent kas samoobsługowych to nowe stanowisko w sklepach Biedronki, na które sieć planuje zatrudnić w najbliższym czasie 800 osób. Już teraz pierwsi asystenci pojawili się w marketach w Krakowie i Warszawie.

W najbliższych miesiącach będą przyjmowani do pracy w kolejnych sklepach w całej Polsce.

Praca dla osób z niepełnosprawnościami

Biedronka zachęca do udziału w rekrutacji także osoby z niepełnosprawnościami. Podkreśla, że jest to najlepiej dostosowane miejsce pracy do ich potrzeb.

– Nowe stanowisko w naszych sklepach uwzględniające potrzeby osób z niepełnosprawnościami oferuje dodatkowe możliwości zawodowe tej grupie, a jednocześnie będzie wielkim wsparciem dla zespołów w naszych sklepach i pozwoli nam doskonalić standardy obsługi klienta – twierdzi Paweł Stolecki, dyrektor operacyjny w sieci Biedronka.

Ile zarobi asystent kas samoobsługowych w Biedronce?

Jak podaje Business Insider, płaca pracowników zajmujących nowo utworzone stanowiska asystenta kas samoobsługowych mieści się w tych samych widełkach, co wynagrodzenie pozostałych pracowników sklepu, którzy mogą liczyć na wynagrodzenie od 4700 zł do 5050 zł brutto w pierwszym roku pracy, włączając nagrodę za brak nieplanowanych nieobecności.

Według przedstawicieli Biedronki, jej pracownicy otrzymują podwyżki stażowe po roku oraz 3 latach pracy, zatem osoby ze stażem powyżej 3 lat zarobią od 4850 zł do 5300 zł brutto. Pracownicy sieci mogą też liczyć na premie uznaniowe powiązane z realizacją celów sprzedażowych, powiększające ich wynagrodzenia.

Źródło:
Katarzyna Wiązowska
Katarzyna Wiązowska
redaktor Bankier.pl

Dziennikarka prasowa i internetowa. Z wykształcenia ekonomistka, PR-owiec i psycholog komunikacji medialnej. Bliskie jej są tematy dotyczące rynku pracy, przedsiębiorczości i kreatywności. Lubi rozmawiać z ludźmi, poznawać ich historie, również biznesowe. Z pasji – kinomanka.

Tematy
Miejski model Ford Puma. Trwa wyjątkowa wyprzedaż

Komentarze (10)

dodaj komentarz
grzegorzkubik
To jest 3500 netto. Mało jak na dzisiejsze czasy.
bha
Oczywiście na pełnym całym etacie, jeśli się go od samego początku otrzyma!.
momotaro
Już widzę osobę niepełnosprawną powiedzmy na wózku jak się przepycha między klientami a kasami samoobsługowymi. Idealne miejsce pracy.
inwestor.pl
Niezły program demotywacyjny. xD Współczuję dziewczynom zatrudnionym na stanowisku kasjero-magazynowo-piekarzowo-sprzątającym w Biedrze. Od razu zażądałbym podwyżki na ich miejscu.
ifeelveryblah
W Biedronce nie ma takiego stanowiska jak kasjer. W tym sklepie jest się pracownikiem od wszystkiego: kasa, sprzątanie kibli, piekarz, wykładanie towaru itp.
klimaciarz
To, o czym piszesz, to jest tzw. "multiskilling" XD i dokładnie wygląda to tak, jak przedstawiłeś. Na przykładzie, który podałeś - po co zatrudniać 4 pracowników, jak wystarczy jeden, od wszystkiego? Tak sobie to wymyśliły koncerny spożywcze XD
mluczkiewicz odpowiada klimaciarz
Mieszkam w USA, gdzie bardzo wielu sieciach sklepów zastąpiono kasy z obsługą kasjera na samobsługowe z zatrudnionym jednym "nadzorcą" - czytaj asystentem. na 20 kas. Przykładowo w sklepie sieci Walmmart, w którym kupuję od wielu lat ,15 lat temu pracowało ok. 400 osób a dzisiaj pracuje ok 160 osób. W tym czasie liczba Mieszkam w USA, gdzie bardzo wielu sieciach sklepów zastąpiono kasy z obsługą kasjera na samobsługowe z zatrudnionym jednym "nadzorcą" - czytaj asystentem. na 20 kas. Przykładowo w sklepie sieci Walmmart, w którym kupuję od wielu lat ,15 lat temu pracowało ok. 400 osób a dzisiaj pracuje ok 160 osób. W tym czasie liczba mieszkańców okolicy, którą ten sklep obsługuje wzrosła o ok. 25%. Akcje Walmartu w ciągu ostatnich 5 lat wzrosły z poziomu 35USD do 70USD (w 2023 zrobiono split akcji 1:2). Każda zmiana systemu sprzedaży służy jedynie do przesunięcia pracy opłacanej przez sieć - np. kasjerzy - na nieopłacaną pracę wykonywaną przez kupującego. Dawniej wózki na zakupy były zbierane z parkingu i znajdowały sie w środku sklepu zaraz za drzwiami wejściowymi- teraz są na zewnątrz na parkingu kupujący sami je zaciągają do sklepu. Biedronka głosi, że nie zwolni pracowników - a czy ogłosiła że nie spowolni zatrudniania nowych przy wzroście sprzedaży tzn też ich zysku, dla poprawienia jakości obsługi kupujących? Biedronka głosi, że nie zwolni pracowników - a czy ogłosiła że nie spowolni zatrudniania nowych przy wzroście sprzedaży tzn też ich zysku, dla poprawienia jakości obsługi kupujących?

Powiązane: Praca, płaca i kariera

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki