REKLAMA
FORUM FINANSÓW

Rząd przyjął kryzysową wersję budżetu

2012-09-04 20:40
publikacja
2012-09-04 20:40

Rząd przyjął we wtorek wstępnie projekt budżetu państwa na 2013 r. Deficyt ma wynieść nie więcej niż 35,6 mld zł, wzrost gospodarczy 2,2 proc. Dochody zaplanowano na kwotę 299,18 mld zł, wydatki - na 334,78 mld zł - podało Centrum Informacyjne Rządu.

OPIS
Źródło: Kancelaria Premiera RP

W projekcie założono, że realny wzrost wynagrodzeń w gospodarce narodowej wyniesie 1,9 proc. Planowane jest utrzymanie zamrożenia funduszu wynagrodzeń we wszystkich jednostkach państwowej sfery budżetowej. Inflacja ma wynieść 2,7 proc., wzrost zatrudnienia w gospodarce 0,2 proc.

W stosunku do założeń budżetowych sprzed kilku miesięcy, wskaźniki dotyczące wzrostu gospodarczego, wzrostu zatrudnienia czy realnych płac zostały skorygowane w dół.

Polska gospodarka ma problemy» Europejskie problemy polskiej gospodarki

CIR podkreśla, że przy określaniu wysokości deficytu budżetowego wzięto pod uwagę, że prognozy wzrostu gospodarczego na przyszły rok dla UE są obecnie słabsze od formułowanych w tym roku na wiosnę, które były podstawą przygotowania "Założeń do projektu budżetu państwa na rok 2013". W konsekwencji niższe niż zakładano w Wieloletnim Planie Finansowym Państwa dochody budżetu państwa nie pozwalają na utrzymanie zakładanego wcześniej poziomu deficytu, czyli 32 mld zł - podało CIR.

Centrum zaznaczyło, że do ustalenia planu wydatków budżetowych na 2013 r. zastosowano tymczasową dyscyplinującą regułę wydatkową, czyli mechanizm ograniczający wzrost wydatków publicznych, a utrzymanie zamrożenia płac w sferze budżetowej będzie "elementem wzmacniającym efekt tej reguły". "Zastosowanie reguły dyscyplinującej jest niezbędne w celu zahamowania wzrostu długu publicznego w Polsce" - napisano w komunikacie CIR.

 Skąd się bierze inflacja? »Skąd się bierze inflacja?

Wpływy z podatku VAT mają być wyższe o 4 proc. niż w 2012 r. i wynieść ponad 126 mld zł, wpływy z akcyzy mają być wyższe o 3,4 proc. i wynieść 64,5 mld zł, podatek CIT ma przynieść o 11,3 proc. więcej niż w tym roku - ponad 29,6 mld zł, o 6,2 proc. - do prawie 43 mld zł - mają wzrosnąć dochody z PIT. W projekcie zapisano też 2,2 mld zł dochodu z podatku od kopalin.

Wśród dochodów niepodatkowych projekt wymienia 5,8 mld zł z dywidendy i wypłat z zysku od spółek z udziałem Skarbu Państwa, 2 mld zł z cła, 400 mln zł z zysku NBP oraz prawie 20 mld zł z opłat, grzywien, odsetek i innych dochodów niepodatkowych.

CIR podało, że obsługa długu Skarbu Państwa pochłonie 43,4 mld zł.

Projekt budżetu trafi teraz do konsultacji z partnerami społecznymi w Komisji Trójstronnej. Zgodnie z konstytucją, rząd musi złożyć do Sejmu projekt budżetu na następny rok najpóźniej do 30 września. (PAP)

wkr/ je/ jra/

Źródło:PAP
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (4)

dodaj komentarz
~emeryt
tylko debil oszczędza na emerytach !
~emb
Dzięki temu rządowi i jego poplecznikom wszystkie warunki prowadzące do bankructwa państwa zostały spełnione. Niestety ale bankructwo jest już nieuniknione, kreatywna księgowość zapewnia jedynie wolniejsze staczanie się w przepaść.
~oloch
A co tam...ja też dochody miesięczne planuję na kwotę 2990 zł, a wydatki - na 3347 zł.
I w takim stylu żyję od czasu liberalnych rządów i zamierzam dalej.
A co tam, że wydaję więcej - niż zarabiam.
Spłacą moje dzieci, albo wnuki, albo będą niewolnikami zachodniego kapitału.
I o to chodzi.

Tyle, że to nie ja, lecz
A co tam...ja też dochody miesięczne planuję na kwotę 2990 zł, a wydatki - na 3347 zł.
I w takim stylu żyję od czasu liberalnych rządów i zamierzam dalej.
A co tam, że wydaję więcej - niż zarabiam.
Spłacą moje dzieci, albo wnuki, albo będą niewolnikami zachodniego kapitału.
I o to chodzi.

Tyle, że to nie ja, lecz "polski" rząd szykuje niewolę Polakom.
Bo tak naprawdę wydaję mniej, niż mam dochodu.
Bo dobry gospodarz oszczędza.
Zły robi długi.
I takie są kolejne rządy wybierane przez Polaków.
"Polak mądry po szkodzie?"
Nawet po szkodzie nie.
~JK
Nigdy nie myślałem, że będąc antykomunistą, powiem że rząd wolnej Polski z opcji liberalnej/centrowej jest gorszy w zapożyczaniu, życiu na kredyt przyszłych pokoleń, naszych dzieci, wnuków, niż był Gierek, komuch, czerwony robiący niedźwiedzia z Breżniewem. No cóż każdy liberał/centrowiec może się zeszmacić... A może tak naprawdę Nigdy nie myślałem, że będąc antykomunistą, powiem że rząd wolnej Polski z opcji liberalnej/centrowej jest gorszy w zapożyczaniu, życiu na kredyt przyszłych pokoleń, naszych dzieci, wnuków, niż był Gierek, komuch, czerwony robiący niedźwiedzia z Breżniewem. No cóż każdy liberał/centrowiec może się zeszmacić... A może tak naprawdę chodzi o OPORTUNISTÓW, bezideowców którzy sprzedadzą własną matkę byle im się ŻYŁO LEPIEJ?

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki