REKLAMA
TYLKO U NAS

Pracownik na "L4" otrzyma pensję w ratach? Nadchodzi rewolucja w prawie

2024-03-13 10:00
publikacja
2024-03-13 10:00

Rząd zapowiada zmiany dotyczące wypłaty świadczeń chorobowych dla pracowników przebywających na zwolnieniu lekarskim. Nowe przepisy mają odciążyć budżety pracodawców.

Pracownik na "L4" otrzyma pensję w ratach? Nadchodzi rewolucja w prawie
Pracownik na "L4" otrzyma pensję w ratach? Nadchodzi rewolucja w prawie
fot. Tero Vesalainen / / Shutterstock

Zgodnie z obowiązującymi przepisami za pobyt pracownika na zwolnieniu lekarskim do 33 dni w roku płaci pracodawca. Natomiast w przypadku pracowników powyżej 50. roku życia pracodawca płaci za 14 dni pierwszych dni w roku osoby zatrudnionej przebywającej na "L4". 

Od 34. dnia zwolnienia lub 15. dnia (w przypadku pracowników powyżej 50 r.ż.) obowiązek wypłacania chorobowego przechodzi na Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Środki na świadczenia z tytułu zasiłku pochodzą z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ZUS.

Rząd planuje zmniejszyć obciążenie dla pracodawców. Jak podaje "Dziennik Gazeta Prawna", obowiązek wypłaty świadczeń chorobowych od pierwszego dnia trwania zwolnienia ma przejąć Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Według zapowiedzi zmiany dotyczące wypłaty świadczeń chorobowych mają obowiązywać od 2025 roku. 

Z danych za 2022 r. wynika, że pracodawcy zapłacili za chorobowe zatrudnionych osób 11 mld zł. Na ten moment nie wiadomo jeszcze, czy zmiany będą dotyczyć wszystkich pracodawców, czy tylko mikroprzedsiębiorców. 

Wprowadzenie nowych przepisów wpłynie na sposób wypłaty miesięcznego wynagrodzenia. Pracodawca zapłaci za przepracowane w danym miesiącu dni w terminie wskazanym w umowie. Natomiast ZUS przeleje świadczenie chorobowe. Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma 30 dni na wypłatę zasiłku chorobowego. Jak podkreśla "DGP", może to przełożyć się na wypłatę wynagrodzenia w ratach. 

DF

Źródło:
Tematy
Najlepsze konta premium – wrzesień 2025 r.
Najlepsze konta premium – wrzesień 2025 r.
Advertisement

Komentarze (7)

dodaj komentarz
wizytator
No w sumie to po co się płaci te składki chorobowe? A niech ZUS płaci od pierwszego dnia!
mantykora
kiedyś w Chinach było tak, że lekarz dostawał kasę w momencie, gdy ludzie byli zdrowi. Jak tylko chorowali to przestawali płacić lekarzowi. I wtedy lekarzowi zależało na jak najszybszym wyleczeniu. Teraz to jest biznes.

Byłem przedwczoraj u lekarza po skierowanie, a jak wychodziłem to lekarz pyta się mnie: "Nie chce Pan
kiedyś w Chinach było tak, że lekarz dostawał kasę w momencie, gdy ludzie byli zdrowi. Jak tylko chorowali to przestawali płacić lekarzowi. I wtedy lekarzowi zależało na jak najszybszym wyleczeniu. Teraz to jest biznes.

Byłem przedwczoraj u lekarza po skierowanie, a jak wychodziłem to lekarz pyta się mnie: "Nie chce Pan jakichś leków?" "Ale jakich? Że co w ogóle?".. A ja przyszedłem po skierowanie, a nie na pogadankę i "cukierki".
prawnuk
trzeba wrócić do starych czasów. Jesli dobrze pamiętam pierwsze 3 dni L4 były niżej płatne.
mogloby to być 30% pensji plus 0,1% za każdy miesiac pracy.
Czyli ktoś ze stażem 10 lat otrzyma 30+12 = 42%
einstachu
To zły kierunek, ponieważ pracodawcy mają większą niż ZUS wiedzę i wieksze niż ZUS możliwości ustalenia, czy chodzi o chorowanie, czy też o okradanie współobywateli.
Wolałbym 60.000 zwolnione od podatku albo przynajmniej pigułkę "1 dzień przed".
hfjdj
No i co z tego że mają większe możliwości ustalenia? Któryś ustali że chodzi o chorowanie? A po co?
wizytator
Żeby tylko nie mieli większej wiedzy niż lekarz.

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki