W ostatnich dniach na warszawskim parkiecie obserwujemy wyhamowanie wzrostów. Nie oznacza to jednak, że nic się nie dzieje, bowiem paliwowy koncern z Płocka w tym momencie ustanowił kolejny rekord i stał się największą spółką na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie.


Spółka z branży paliwowej jest obecnie warta najwięcej spośród wszystkich notowanych na warszawskiej giełdzie. Obecnie za jedną akcję Orlenu musimy zapłacić niemal 100 zł, a jego kapitalizacja giełdowa przekroczyła poziom 42 mld zł. Dla koncernu to rekord.
Główną przyczyną objęcia fotela lidera jest silne tempo wzrostów, jakimi może pochwalić się Orlen - w ciągu roku akcje paliwowego potentata wzrosły aż o 60 proc. Duża część tej zwyżki wypracowana została w ostatnich miesiącach, gdy kurs wykręcił ponad 20 proc. stopę zwrotu. W środę za akcję PKN-u płacono przez chwilę nawet 99,9 zł, spółka była więc bliska pokonania psychologicznej bariery 100 zł.
Orlen pod względem kapitalizacji do niedawna mocno konkurował z przedstawicielem branży bankowej. W ostatnich dniach zdołał jednak wyprzedzić największy polski bank – PKO BP – którego wycena wynosi obecnie niespełna 41,5 mld zł. Historyczna kapitalizacja bankowego giganta bywała jednak znacznie wyższa. Przykładowo na początku 2014 roku sięgała poziomu 54 mld zł.


Na dalszych pozycjach w tym rankingu znaleźli się kolejni państwowi giganci. Trzecie miejsce przypadło PGNiG z kapitalizacją 36,5 mld zł, czwarte miejsce zajmuje - niedawno przejęty od Włochów – Bank Pekao (35,8 mld zł.). Pierwszą piątkę zamyka BZ WBK, którego kapitalizacja sięga 35,0 mld zł. Jest to pierwsza spółka w zestawieniu, której nie kontroluje Skarb Państwa. Kolejne miejsce zajmuje największy polski ubezpieczyciel – PZU - z wyceną na poziomie 31,3 mld zł, na siódmym miejscu uplasował się KGHM (23,3 mld zł), dalej ING Bank Śląski (22,8 mld zł), dziewiątą pozycję zajmuje PGE (22,7 mld zł) a na dziesiątej pozycji znalazł się mBank (17 mld zł).


Jak widać, na Książęcej pod względem kapitalizacji prym wiodą spółki kontrolowane przez Skarb Państwa - w pierwszej dziesiątce jest ich aż siedem. Znacznie lepiej natomiast wygląda kolejna dziesiątka, w której znalazły się już tylko trzy spółki pod nadzorem państwa – Lotos, Alior Bank i JSW.