REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Niekompletna komisja z zarzutami prokuratora

2007-02-20 14:48
publikacja
2007-02-20 14:48
Komisja bankowa, która z wielkim rozgłosem rozpoczęła swoje prace, a później w równie gorącej atmosferze je zawiesiła, ma kolejne kłopoty. Prokurator chce bowiem postawić zarzuty dwóm jej członkom. Komisja śledcza bankowa miała tropić nadużycia w sektorze bankowym. Na razie prokuratorzy podejrzewają o przestępstwa samych śledczych.

Najpierw SLD

Prokuratura Apelacyjna w Krakowie wystąpiła do Sejmu o uchylenie immunitetu posłance Małgorzacie Ostrowskiej (SLD). Jak twierdzi prokuratura, pani poseł prawdopodobnie przyjęła 155 tys. złotych łapówki od Piotra K., jednego z biznesmenów zamieszanych w aferę paliwową. Piotr K., zwany królem Sztumu, miał w 2001 r. dać łapówkę Małgorzacie Ostrowskiej w zamian za ułatwienie przejęcia nieruchomości koło Malborka.

Ostrowska zapewniała wczoraj, że jest niewinna i dodała, że nigdy nie zeznawała w sprawie afery paliwowej, nigdy nie była w nią wmieszana, nigdy nie brała żadnych łapówek.

Jeśli Sejm zgodzi się uchylić posłance immunitet, może ona trafić za kratki. We wniosku prokuratury jest prośba o wydanie zgody na tymczasowe aresztowanie.

Potem PO

Drugim członkiem komisji, który może mieć kłopoty jest Tomasz Szczypiński z PO. Jeszcze w grudniu krakowska prokuratura okręgowa wystąpiła do Sejmu z wnioskiem o uchylenie mu immunitetu. Sprawa sięga końcówki lat 90., gdy Szczypiński był wiceprezydentem Krakowa. Miał zgodzić się na transakcję, na której gmina straciła przeszło 3,5 mln złotych. Chodzi w niej o zakup działek od dwóch krakowskich biznesmenów. Gmina kupiła ziemię, wiedząc, że najprawdopodobniej będzie musiała oddać ją prawowitym właścicielom, którym zabrano te grunty po wojnie. W czasie transakcji toczyło się już postępowanie administracyjne w sprawie zwrotu tych gruntów. Prokuratura ujawniła toczące się w sprawie Szczypińskiego śledztwo w czasie kampanii samorządowej, gdy startował na prezydenta Krakowa. Poseł twierdził, że jest niewinny, a śledztwo to szukanie haków na politycznych przeciwników.Szef SLD skomentuje sprawę, gdy zapozna się z zarzutami, jeśli jednak zarzuty we wniosku o uchylenie immunitetu potwierdzą się, to uważa, że pani Ostrowska powinna zawiesić swoją aktywność polityczną.

Decyzje na końcu

Z kolei szef Klubu Parlamentarnego PO Bogdan Zdrojewski, powiedział, że poseł Szczypiński ma w przyszłym tygodniu ustosunkować się do wniosku o uchylenie immunitetu, a dopiero wtedy klub podejmie decyzję o jego przyszłości politycznej. Jeszcze w lutym komisja regulaminowa ma zakończyć prace nad projektem uchwały o komisji śledczej. W marcu ma zająć się nim Sejm. Poprzednią uchwałę we wrześniu w części uchylił Trybunał Konstytucyjny, uznając, że zakres prac komisji nie został określony. Choć komisja nie zbiera się od października, jej czteroosobowe prezydium pobiera diety. al (pap)

Decyzję pozostawiam klubom parlamentarnym

Z Arturem Zawiszą, posłem PiS i przewodniczącym Sejmowej Komisji Śledczej ds. Banków rozmawiała Eliza Snowacka

Jak skierowanie wniosków o odebranie immunitetów dwóm członkom komisji ds. banków wpłynie na jej dalszą działalność?

Jako przewodniczący nie mam zdania w tej sprawie, ponieważ nie są to wnioski kierowane do mnie lecz do prokuratury. Decyzje dotyczące tych osób podejmą zatem kluby parlamentarne, które tych posłów desygnowały do pracy w komisji. I tu można liczyć jedynie na mądrość klubów, na to, że postąpią słusznie. Oczywiście miałem z tymi osobami do czynienia podczas prac komisji, jednak odczuć personalnych nie chciałbym przekładać na płaszczyznę kryminalną.

Komisja już od momentu swojego powstania ma sporo problemów, czy nie lepiej może byłoby z niej zrezygnować?

Nie widzę związku między tymi sprawami. Chcę podkreślić, że problem tych osób, to nie problem samej komisji. Kwestia dotyczy dwóch jej członków. Nikt nie oskarża ich o coś, co miałoby związek z pracą samej komisji.

A może należałoby ją powołać od nowa, wtedy może uniknęlibyśmy sytuacji, że znowu zostanie ona zaskarżona do Trybunału Konstytucyjnego?

Podkreślam jeszcze raz – te sprawy nie mają ze sobą związku. Nie ma znaczenia, czy powołamy ją jeszcze raz. Decyzja o tym, czy zmienić jej skład należy do klubów parlamentarnych. A co do samej komisji, nikt nie zagwarantuje, że po tym, jak powołamy ją na nowo, ktoś znowu nie znajdzie powodu, by ją zaskarżyć.

Czy opozycja nie stwierdzi, że to celowe działanie PiS skierowane przeciwko członkom, którzy w opinii tej partii najbardziej torpedowali działania komisji? Nie sądzę, by ktokolwiek mógł wpaść na taki pomysł.

Czy widzi się Pan nadal jako przewodniczącego komisji?

Tu nie ma kwestii, czy ja się widzę jako przewodniczący czy nie. Jestem nim nadal. To, że komisja z racji decyzji Trybunału Konstytucyjnego musiała wstrzymać na jakiś czas swoje działania, nie oznacza, że przestałem być jej przewodniczącym.
Źródło:
Tematy
Konta firmowe bez ukrytych opłat. Sprawdź najnowszy ranking
Konta firmowe bez ukrytych opłat. Sprawdź najnowszy ranking

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Powiązane: Kraków

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki