Mieszkanka miasta Kunming położonego w południowo-zachodnich Chinach złożyła w lokalnym sądzie pozew przeciwko Rezerwie Federalnej. Kobieta domaga się symbolicznej rekompensaty oraz ograniczenia zwiększania podaży pieniądza.
Jak donosi South China Morning Post, kobieta oskarża Fed o obniżenie o 30% realnej wartości jej opiewających na 250 dolarów oszczędności, które wpłaciła do banku w 2006 r. Od amerykańskich władz monetarnych Chinka domaga się symbolicznej rekompensaty w wysokości 1 dolara oraz zaprzestania zwiększania podaży amerykańskiej waluty.
Powołując się na najpopularniejszy amerykański słownik prawniczy Black’s Law, kobieta stwierdziła, że Rezerwa Federalna jest instytucją prywatną, wobec czego posiadacze dolara mogą zaskarżyć Fed o nadmierny dodruk pieniądza w zwykłym postępowaniu sądowym. Chiński sąd jeszcze nie ustosunkował się do pozwu.
Syn mieszkanki Kunming, z zawodu prawnik, zapowiedział, że zamierza zebrać więcej osób i złożyć przeciwko Fed pozew zbiorowy w jednym z amerykańskich sądów.
/mz,scmp



















































