REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

MagnifiCo: Czego agencja PR może szukać na giełdzie

2010-09-10 12:00
publikacja
2010-09-10 12:00
Rozmawiamy z Markiem Montoyą, przewodniczącym rady nadzorczej MagnifiCo, które zadebiutowała niedawno na NewConnect.

Bankier.pl: Na rynku NewConnect są już notowane trzy spółki z branży PR i różnie sobie radzą, dlaczego do tego grona dołącza MagnifiCo S.A.?

Marek Montoya: Spółka dołącza przede wszystkim do grona beneficjentów uczestników alternatywnego rynku, dzięki któremu pozyskała kapitał, stała się spółką bardziej wiarygodną biznesowo i może realizować swoje plany rozwojowe znacznie dynamiczniej, niż miało to miejsce dotychczas. Obecność na NewConnect firm z branży PR, była tylko dodatkowym bodźcem, a jednocześnie historia ich obecności na tym rynku, lekcją dla nowicjusza. magnifiCo może uniknąć pewnych błędów, a także skorzystać ze sprawdzonych rozwiązań i osiągnięć, jakie miały miejsce w działalności tych publicznych, a więc i transparentnych, przedsiębiorstw.

Bankier.pl: Jakie jest zainteresowanie inwestorów?

M.M.: Inwestorzy złożyli deklaracje objęcia akcji przekraczające o 30% wielkość obu zrealizowanych emisji tj. serii B oraz C. Spółka w wyniku obu subskrypcji prywatnych pozyskała 0,86 mln zł. Akcje zostały objęte zarówno przez inwestorów instytucjonalnych, takich jak W Investments Ltd. jak i osoby fizyczne, w tym przez jednego z członków rady nadzorczej. Przyczyną dla której spółka nie miała problemów z uplasowaniem emisji akcji są atrakcyjny wzrostowy rynek na którym działa magnifiCo, dotychczasowe doświadczenia i rezultaty, dobre prognozy i plany rozwoju a przy tym atrakcyjna wycena spółki dająca perspektywę dla dalszej zwyżki kursu akcji także w krótszym terminie.

Bankier.pl: Jakie są Państwa prognozy dotyczące rozwoju? Czym uzasadniają Państwo realność ich realizacji?

M.M.: Spółka prognozuje osiągnąć w 2010 roku przychody na poziomie 4,2 mln zł przy zysku netto na poziomie 0,38 mln zł. W kolejnym roku ma to być 5,04 mln zł przychodów oraz 0,55 mln zł zysku netto. Plan jest tyleż ambitny co realny, między innymi za sprawą pojawienia się w akcjonariacie W Investments, wehikułu inwestycyjnego posiadającego w swoim portfelu co najmniej kilkanaście podmiotów żywo zainteresowanych współpraca magnifiCo. Dla obu podmiotów ta współpraca jest korzystna, jednakże obie strony mają świadomość konieczności zachowania przy tej kooperacji rynkowych standardów oraz warunków handlowych. Nie da się jednak ukryć, że to pozytywnie przekłada się na skalę działalności i skutkuje szeregiem nowych możliwości, jak chociażby wprowadzaniem do oferty nowych usług. Zupełnie inną sprawą jest fakt, że w ostatnim czasie, agencja podpisała kilka doskonałych i rozwojowych kontraktów z bardzo interesującymi klientami, dające szanse zarówno na wzrost przychodów, jak i zysków.

Bankier.pl: Jak będzie wyglądała współpraca z Państwa inwestorem strategicznym W Investments?

M.M.: Współpraca ma kilka wymiarów. W Investments jest znaczącym udziałowcem magnifiCo S.A. Co za tym idzie, ma wpływ na strategie rozwoju spółki i jest faktycznie zainteresowany jej sukcesem na rynku. Zgodnie z deklaracjami tego akcjonariusza oraz rozmowami z zarządem spółki, które miały miejsce na przełomie roku 2009-2010, inwestor nie postrzega swojej roli jako biernego akcjonariusza. Przeciwnie, poza udziałem w podejmowaniu strategicznych decyzji jest żywo zainteresowany zaangażowaniem w działalność operacyjną spółki. Pomocą w pozyskiwaniu nowych kontraktów a także oferując spółce bezpośredni kontakt i możliwość współpracy ze swoimi spółkami portfelowymi. Dodatkowo, co niemniej ważne, W Investments może i zamierza wspierać spółkę w obszarach, które nie stanowią głównej domeny jej działalności i kompetencji. Chodzi na przykład o takie przedsięwzięcia jak akwizycje, fuzje, inwestycje kapitałowe, korzystanie z możliwości jakie daje rynek kapitałowy. magnifiCo zyskała więc także swego rodzaju doradcę finansowego, sama zaś agencja może koncentrować się na swoim podstawowym biznesie, czyli usługach public relations.

Bankier.pl: W Investments jest akcjonariuszem Liberty Group (ma 6 proc.) Media spekulują o fuzji – czy to możliwe?

M.M.: Uważam, że to świetny scenariusz ale, po pierwsze to pytanie do W Investments a po drugie, jego realizacja zależy od zaangażowania więcej niż jednego podmiotu, w tym samego Liberty Group. O ile mi wiadomo, nie ma takich rozmów, dlatego nie chciałbym rozwijać tego wątku.

Bankier.pl: Na jakich branżach lub obszarach działalności zamierza się skupić magnifiCo lub/i które zamierza rozwijać?

M.M.: Dążenie do specjalizacji jest strategicznym założeniem jakie przyświeca działalności agencji. Jednakże jego realizacja, w praktyce nie zawsze jest taka oczywista. To na skutek konsekwencji klauzul w kontraktach ze znaczącymi klientami, związanych z zakazem działania na rzecz konkurencji. Obsługa dużej korporacji uniemożliwia po prostu nawiązanie współpracy z innym przedsiębiorstwem z tego samego rynku. Jednakże, ta niewygoda rekompensowana jest przez wyższe stawki z którymi musi liczyć się klient i które po prostu akceptuje. Tym niemniej, branże na które agencja zwraca szczególną uwagę i w których już posiada znaczące referencje, to: zdrowie i uroda (Avon Cosmetics Polska, Coty Polska, Dr Irena Eris S.A.), handel (Mattel Poland - Barbie, Polly Pocket, Ceramica Group - Roshental, Lalique, Sieger, Leroy Merlin Polska, Inter IKEA Centre Polska S.A.), finanse i bankowość (Western Union, Bank Pocztowy S.A., Deutsche Bank PBC S.A., KBC Securities S.A.), teleinformatyka (ATM S.A., Tele-Polska Holding S.A., SAP Polska, DELL Polska).

Bankier.pl: Czym magnifiCo przekonuje klientów do współpracy?

M.M.: Wieloletnim doświadczeniem w branży popartym dobrymi wynikami. Ugruntowanymi relacjami z mediami ogólnopolskimi i lokalnymi. Zespołem specjalistów z dużym doświadczeniem w pracy agencyjnej. Zaś po debiucie dojdzie do tego zapewne przejrzystość firmy, standing finansowy, który klient może ocenić samodzielnie, większa rozpoznawalność, możliwość podjęcia się znacznie większych przedsięwzięć niż to miało miejsce dotychczas. W ostateczności jednak, najważniejsze jest chyba zadowolenie dotychczasowych klientów ze współpracy. Zupełnie bezdyskusyjne pozostają doskonałe rezultaty realizowanych działań w zakresie strategii w budowaniu wizerunku firm, produktów czy usług klientów agencji.

Bankier.pl: Czy któryś z obecnie realizowanych projektów ma szansę na nagrodę branżową?

M.M.: Od maja pracujemy nad projektem „Adam” - mężczyźni kontra rak piersi, realizowanym w ramach Wielkiej Kampanii Życia. Akcja ma zachęcić mężczyzn do zabrania czynnego głosu w słusznej sprawie oraz mentalnego zaangażowania się w profilaktykę walki z rakiem piersi. Jest to projekt, który zyskał uznanie w mediach oraz wśród liderów opinii. 3 września odbył się uroczysty pokaz kolekcji „Adam” autorstwa Tomasza Ossolińskiego, który był oficjalną inauguracją akcji. Mamy nadzieje, że projekt zyska uznanie również w środowisku PR-owym i zasłużymy wyróżnienie.
Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki