Takiego imperium nie powstydziłaby się Elsa z Krainy Lodu. Ben&Jerry's i Magnum się usamodzielnią i stworzą firmę produkującą lody, której ostrożnie szacowana wartość oscyluje wokół 8 mld dolarów.


We wtorek Unilever ogłosił, że planuje wydzielić produkcję lodów, by zwiększyć sprzedaż i rentowność. To niestety oznacza, że około 7,5 tys. osób straci pracę, co daje około 6 proc. wszystkich zatrudnionych. - Po tym rozdziale Unilever stanie się prostszą, bardziej skoncentrowaną firmą - można było przeczytać w oświadczeniu cytowanym przez CNN.
Po stu latach nadal dominuje na światowym rynku mrożonych słodkości. Trzon nowej firmy będą tworzyć marki: Magnum i Ben & Jerry's. Dołączoną do nich Breyers, Walls i Cornetto. To oznacza, że 5 z 10 najlepiej sprzedających się lodów na Ziemi skupi się wyłącznie na dalszym podboju rynku. Unilever podał, że w ubiegłym roku sprzedaż tych marek wyniosła 8,6 mld dolarów. Zdaniem analityków takie posunięcie nie jest szokiem.
Przyszłemu rozwojowi Unilever i lodów służy oddzielenie biznesu - przekonuje dyrektor generalny Unilever Hein Schumacher.
- W tym przypadku liczą się bowiem cechy lodowego biznesu, różne od innych jak popyt zależny od pór roku i łańcuch dostaw, który musi być w stanie obsługiwać mrożonki - dodaje.
To pokłosie słabego 2023 roku, w którym z powodu rosnącej na świecie inflacji spadła sprzedaż produktów, które nie są niezbędne. - To był rozczarowujący rok ze spadkiem udziału rynku i rentowności - stwierdził Unilever w rachunku zysków i strat.
Co dalej? Unilever zapewne wprowadzi nową spółkę produkującą lody na giełdę do końca 2025 roku. W międzyczasie rozważać będzie inne opcje, które pojawią się na horyzoncie, a będą miały szansę zwiększyć wartość firmy w oczach akcjonariuszy.
Początki lodowego imperium sięgają 1913 roku, kiedy to Thomas Wall zaczął sprzedawać lody w swojej rodzinnej masarni w Londynie. Od tego czasu Unilever przejął około 20 głównych marek lodów. Obecnie sprzedaje swoje produkty w ponad 60 krajach świata i odpowiada za jedną piątą sprzedaży lodów, co stanowi większy udział niż kolejnych czterech sprzedawców razem wziętych (dane za Euromonitor za 2020 rok).





















































