Uchylenie upoważnień KNF do wydawania rekomendacji dotyczących zarządzania bankami wynika z makroekonomicznego charakteru tych rekomendacji - poinformował PAP Ludwik Kotecki, główny ekonomista Ministerstwa Finansów. Dodał, że rekomendacje zostaną zastąpione zaleceniami.
Planowane zmiany związane są z projektem ustawy o nadzorze makroostrożnościowym nad systemem finansowym, który ma sprawować Rada ds. Ryzyka Systemowego. Rada ma składać się z 7 członków, a jej przewodniczącym będzie prezes NBP. Oprócz niego w skład nowego ciała wejdą, jako zastępcy przewodniczącego: minister finansów oraz członek zarządu NBP. Dodatkowo w Radzie zasiądą przewodniczący KNF, prezes BFG, przedstawiciel MF oraz premier, a także z głosem doradczym prezes GUS.
"Uchylenie przedmiotowym projektem (ustawy o nadzorze makroostrożnościowym - PAP) pkt. 5 art. 137 ustawy - Prawo Bankowe, upoważniającego Komisję Nadzoru Finansowego do wydawania rekomendacji dotyczących dobrych praktyk ostrożnego i stabilnego zarządzania bankami, podyktowane jest w szczególności makroekonomicznym charakterem przedmiotowych rekomendacji" - powiedział PAP Kotecki.
"Konstrukcja zaleceń, mających zastąpić rekomendacje, zaproponowana w projekcie ustawy będzie pozwalała na ich efektywniejsze formułowanie" - dodał.
Kotecki zwraca uwagę, że zgodnie z projektem ustawy przewodniczący KNF będzie członkiem Rady ds. Ryzyka Systemowego, a tym samym będzie uczestniczył w formułowaniu wydawanych zaleceń.
"Dla zapewnienia stabilności systemu finansowego konieczne jest poddanie nadzorowi makroostrożnościowemu systemu finansowego jako całości, ze względu na fakt, że źródłem ryzyka naruszenia stabilności finansowej może być cały system finansowy, nie tylko pojedyncze podmioty funkcjonujące w jego ramach" - wyjaśnia główny ekonomista MF.
"Rozdzielenie funkcji makro, usytuowanej w nowej Radzie, i mikro nadzoru, usytuowanego w KNF, pozwoli uniknąć także potencjalnych konfliktów i sprzeczności, które bez takiego rozdzielenia mogą powodować niemożność podejmowania właściwych dla sytuacji makroekonomicznej decyzji" - dodaje.
"Ustawa, która ma ograniczać ryzyko systemowe nie powinna sama stanowić źródła tego ryzyka i zagrożenia dla przyszłej stabilności systemu bankowego" - poinformował w oświadczeniu dla PAP rzecznik KNF Łukasz Dajnowicz.
"Zgodnie z zaleceniem Europejskiej Rady ds. Ryzyka Systemowego (ESRB), nadzór makroostrożnościowy ma wydawać zalecenia dotyczące stabilności systemu finansowego jako całości, a nie pojedynczych banków. Z tego powodu projekt NBP nie odbierał KNF prawa do wydawania rekomendacji" - dodał.
Rzecznik regulatora przypomina też, że wzorem międzynarodowych praktyk, w tym dotyczących Europejskiego Urzędu Nadzoru Bankowego (EBA), rekomendacje KNF są narzędziem mikroostrożnościowego nadzoru bankowego.
"Dotyczą dobrych praktyk w działalności banków i efektywnego zarządzania ryzykiem, często na poziomie technicznym" - uważa Dajnowicz.
"Jaki wymiar makroostrożnościowy ma np. rekomendacja D dotycząca systemów informatycznych, czy rekomendacja H o kontroli wewnętrznej?" - dodaje.
Resort finansów uzasadnia powstanie projektu ustawy rekomendacjami misji technicznej MFW, zaleceniami Europejskiej Rady ds. Ryzyka Systemowego oraz doświadczeniami innych państw. (PAP)
bg/ pr/