Popularne sieci handlowe chcą dogonić konkurencję i ruszają na podbój internetu. H&M i Rossmann zapowiadają rozpoczęcie sprzedaży w sieci. Nad otwarciem e-sklepu zastanawia się też Biedronka. W oficjalnym oświadczeniu władze Jeronimo Martins Polska zaprzeczyły doniesieniom o testowaniu przez dyskont e-sklepu.



W lakonicznym komunikacie prasowym z 18 listopada br. przedstawiciele sieci odzieżowej H&M informują, że w 2015 roku zostanie uruchomiony sklep internetowy dla polskich klientów. Polska, obok Belgii, Bułgarii, Czech, Słowacji, Rumunii, Węgier i Portugalii, jest jednym z ośmiu nowych europejskich państw, w których marka zdecydowała się wyjść naprzeciw potrzebom konsumentów i rozpocząć sprzedaż internetową. W przyszłym roku e-sklepy zostaną uruchomione również na rynku indyjskim, peruwiańskim, południowoafrykańskim i tajwańskim. Wcześniej takie udogodnienia były już możliwe dla klientów z 13 krajów, m.in. USA, Wielkiej Brytanii, Chin, Włoch czy Niemiec.
W praktyce otwarcie sklepu internetowego oznacza dla polskich klientów nie tylko duże udogodnienie w samym procesie dokonywania zakupów, ale i większą dostępność towarów. W sprzedaży internetowej dostępne będą bowiem ubrania ze specjalnych kolekcji H&M tworzonych we współpracy ze znanymi projektantami oraz towary z działu H&M Home. Do tej pory były one dostępne w ilościach limitowanych jedynie w wybranych sklepach sieci.
H&M to tylko jedna z wielu odzieżowych sieci handlowych, które wyruszyły na podbój internetu. W Polsce przez internet można już kupić towary marek takich jak – Top Secret, C&A, Reserved, Pull&Bear czy Stradivarius.
Łódzkie i mazowieckie testują e-Rossmanna
Także w branży kosmetycznej szykują się zmiany. Ze swoją ofertą do sieci wchodzi Rossmann, zostawiając w tyle największych konkurentów, drogerie Natura czy Hebe, a także Super Pharm, sieć stanowiąca połączenie drogerii, perfumerii i apteki.
Sklep internetowy Rossmanna na razie znajduje się w fazie testów. Kosmetyki przez internet mogą kupić tylko klienci z województwa łódzkiego i mazowieckiego. Jeśli wdrożone rozwiązania się sprawdzą, Rossmann zamierza rozwijać projekt sprzedaży online. Na razie wśród klientów duże emocje wzbudza forma, w jakiej można robić internetowe zakupy w drogerii.

Konsument może poczuć się, jakby znajdował się w sklepie stacjonarnym. Na mapce wirtualnego sklepu, który przypomina układem te tradycyjne, może wybierać działy, a następnie przeglądać dostępne półkach towary.
Biedronka też chce być w sieci?
Niedawno media obiegła informacja o rzekomych planach otwarcia przez Biedronkę sklepu internetowego. W oficjalnym oświadczeniu władze Jeronimo Martins Polska zaprzeczyły doniesieniom o testowaniu przez dyskont e-sklepu.
W komunikacie podkreślono jednak, że Biedronka przygląda się zmianom na rynku i przygotowuje narzędzia, które w przyszłości pozwolą jej szybko wdrożyć projekt sprzedaży internetowej.
Jesienią br. sprzedaż online w Polsce rozpoczęła amerykańska sieć sklepów z zabawkami i artykułami dla dzieci Toys ”R” Us. Także rynek motoryzacyjny nie pozostaje w tyle. Części zamienne i akcesoria do samochodów, a nawet usługi serwisowe Scania od września można zakupić lub zamówić w sieci.
JK