REKLAMA

EBC odcina greckie banki od gotówki!

Krzysztof Kolany2015-02-04 22:26główny analityk Bankier.pl
publikacja
2015-02-04 22:26

Europejski Bank Centralny ogłosił, że przestaje uznawać greckie obligacje skarbowe za wiarygodne zabezpieczenie pożyczek. W praktyce oznacza to odcięcie greckich banków od funduszy EBC. Zaś rządowi Grecji pieniądze skończą się za trzy tygodnie.

EBC odcina greckie banki od gotówki!
EBC odcina greckie banki od gotówki!
fot. Aristidis Vafeiadakis/ZUMA Wire / / FORUM

„Zarząd EBC porzuca odstąpienie od minimalnych wymagań ratingowych rynkowych papierów dłużnych wyemitowanych lub gwarantowanych przez Republikę Grecką” - ten lakoniczny początek komunikatu Europejskiego Banku Centralnego może być początkiem procesu usunięcia Grecji ze strefy euro.

(fot. iStock / Thinkstock)


Oznacza to tyle, że EBC przestaje akceptować grecki dług jako zabezpieczenie pożyczek dla banków. Od 2011 roku obligacje Grecji były przyjmowane jako wiarygodne zabezpieczenie w drodze wyjątku, ponieważ nie miały wymaganego ratingu inwestycyjnego (BBB- lub wyższy). Dzisiejsza decyzja EBC kończy ten precedens i w praktyce pozostawia greckie banki na łasce awaryjnych pożyczek (ELA – emergency liquidity assistance) od banku centralnego Grecji. Środki z ELA są jednak o wiele droższe – ich oprocentowanie wynosi 1,55%, podczas gdy za środki z EBC banki komercyjne muszą zapłacić obecnie tylko 0,05%.

Ruch frankfurckiej instytucji jest sporym zaskoczeniem, ponieważ jeszcze kilka wcześniej grecki minister finansów Yanis Varoufakis rozmawiał z prezesem EBC Mario Draghim. Tymczasem greckie banki borykają się ze zmasowaną ucieczką depozytów – tylko w ciągu ostatnich dwóch miesięcy klienci wypłacili z nich 15 mld euro, czyli ok. 9% depozytów.

Niewiele lepsza jest sytuacja samego państwa greckiego. Według nieoficjalnych informacji podanych przez agencję Bloomberg rządowi w Atenach pieniądze mogą się skończyć już 25 lutego. To skutek zawieszenia przez nowe władze Grecji rozmów z tzw. trojką - czyli przedstawicielami MFW, KE i EBC. Przez ostatnie 5 lat MFW i kraje strefy euro pożyczyły Grecji 240 mld euro. Bez tych pożyczek Hellada ogłosiłaby niewypłacalność już wiosną 2010 roku.

Źródło:
Krzysztof Kolany
Krzysztof Kolany
główny analityk Bankier.pl

Absolwent Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Analityk rynków finansowych i gospodarki. Analizuje trendy makroekonomiczne i bada ich przełożenie na rynki finansowe. Specjalizuje się w rynkach metali szlachetnych oraz monitoruje politykę najważniejszych banków centralnych. Inwestor giełdowy z 20-letnim stażem. Jest trzykrotnym laureatem prestiżowego konkursu Narodowego Banku Polskiego dla dziennikarzy ekonomicznych. W 2016 roku otrzymał także tytuł Herosa Rynku Kapitałowego przyznawany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Telefon: 697 660 684

Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (95)

dodaj komentarz
~Fary
Popieram komentarze ktore mialy miejsce wczesniej, to ruch polityczny.

To tak jak pozyczas pieniadze od mafii. Ich wlasne psy polityczne dostaja kredyty ktore potem sa narzedziem nacisku gdy tylko ktos nieposluszny pojawi sie u wladzy.

Spoleczesntwa Europy maja prawo wyboru, ale tylko w wypadku gdy cesarstwo niemieckie
Popieram komentarze ktore mialy miejsce wczesniej, to ruch polityczny.

To tak jak pozyczas pieniadze od mafii. Ich wlasne psy polityczne dostaja kredyty ktore potem sa narzedziem nacisku gdy tylko ktos nieposluszny pojawi sie u wladzy.

Spoleczesntwa Europy maja prawo wyboru, ale tylko w wypadku gdy cesarstwo niemieckie zaakceptuje ten wybor. Inaczej - sakncje, zabieranie pozyczek, wzystko by uniemozliwic skuteczne zadzenie a nuz okaze sie ze sa skureczni.
~Fary
(wiadomość usunięta przez moderatora)
~Mba
Ludzie, jak nie znacie rzeczywistosci, to po prostu zamilczcie zamiast wypowiadac co wam przyjdzie do glowy, ja zyje w Grecji 20 lat, i tak jak nie moglam patrzec na wszelkie wypociny na temat ''leniwych Grekow'' kiedy rozpoczal sie kryzys, , tak nie moge patrzec na te wasze madrosci teraz, nie wiecie to nie zabierajcie Ludzie, jak nie znacie rzeczywistosci, to po prostu zamilczcie zamiast wypowiadac co wam przyjdzie do glowy, ja zyje w Grecji 20 lat, i tak jak nie moglam patrzec na wszelkie wypociny na temat ''leniwych Grekow'' kiedy rozpoczal sie kryzys, , tak nie moge patrzec na te wasze madrosci teraz, nie wiecie to nie zabierajcie glosu, nie nazywajcie nierozgarnietymi ludzi , ktorzy pracuja , starajac sie zapwenic chleb swoim dzieciom
~mhm
Kilkanaście lat temu pracowałem fizycznie w Grecji. Pracowało się 7 godzin dziennie, w tym przerwy 15 i 30 min.
Teraz jako programista pracuję dla Brytyjczyka, u którego pracuje się 9 godzin z 1-godzinną przrerwą na luch (razem 10).

Zapewne to nie ta skłonność Greków do „nieprzepracowywania się” doprowadziła ten kraj do
Kilkanaście lat temu pracowałem fizycznie w Grecji. Pracowało się 7 godzin dziennie, w tym przerwy 15 i 30 min.
Teraz jako programista pracuję dla Brytyjczyka, u którego pracuje się 9 godzin z 1-godzinną przrerwą na luch (razem 10).

Zapewne to nie ta skłonność Greków do „nieprzepracowywania się” doprowadziła ten kraj do tej sytuacji, bardziej na przykład jakieś przekręty „na górze”, ale faktom zaprzeczać nie można.
~plazowicz odpowiada ~mhm
Porównanie idiotyczne. Grecję do ruiny doprowadziło tanie euro i tendencja do zadłużania się, biurokracja, korupcja oraz życie ponad stan, a nie praca 7 czy 10 h. Przykładowo w Skandynawii pracują jeszcze krócej i jakoś nikt tam o bankructwie nie wspomina. Kluczem do rozwiązania "zagadki" są słowa socjalizm i Porównanie idiotyczne. Grecję do ruiny doprowadziło tanie euro i tendencja do zadłużania się, biurokracja, korupcja oraz życie ponad stan, a nie praca 7 czy 10 h. Przykładowo w Skandynawii pracują jeszcze krócej i jakoś nikt tam o bankructwie nie wspomina. Kluczem do rozwiązania "zagadki" są słowa socjalizm i ochlokracja.
~mhm odpowiada ~plazowicz
„Idiotyczne” to chyba za mocno powiedziane ;)

Zaznaczyłem w swoim komentarzu, że to nie krótka praca zrujnowała Grecję, choć ile w odpowiedzi będzie o „socjalizmie”, a ile o kapitalizmie, to bym taki pewny jak ty nie był.

Nie ma jednak wątpliwości, że krótki dzień pracy Grecji *nie pomógł*, a Mba w swoim wpisie po prostu
„Idiotyczne” to chyba za mocno powiedziane ;)

Zaznaczyłem w swoim komentarzu, że to nie krótka praca zrujnowała Grecję, choć ile w odpowiedzi będzie o „socjalizmie”, a ile o kapitalizmie, to bym taki pewny jak ty nie był.

Nie ma jednak wątpliwości, że krótki dzień pracy Grecji *nie pomógł*, a Mba w swoim wpisie po prostu mija się z faktami, bo naprawdę Grecy się nie przepracowywali...
~R-
Ktoś tej Grecji wystawiał nie wiarygodne ratingi. Kolonializm długiem. Mamy XXI wiek.
~kostek
Gdyby inna partia wygrała wybory, to EBC nie wykonałby tego ruchu. W ten sposób EBC uniemożliwi spełnienie obietnic wyborczych. Jawnie komunistyczna zwycięska partia dostała pstryczek w nos. Ciekawe co w trakcie wyborów zaczną obiecywać nasze partie i kandydaci na prezydenta.:-)
~analityk
Przez dekady rządów ludzi bogatych Grecja stała się bankrutem . Zatem Ci bogaci powinni ze swoich majątków pomóc Państwu na wyjście z kryzysu a nie obciążać kosztami biednych Greków. Moim zdaniem innej alternatywy nie ma.
(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)

Powiązane: Grecja

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki