Cena sprzedaży akcji Dino Polska dla inwestorów instytucjonalnych została ustalona na 34,50 zł - poinformowała spółka w aneksie do prospektu emisyjnego. Będzie to więc największy debiut na GPW od czasów Energi.


Cena sprzedaży akcji spółki dla inwestorów indywidualnych została ustalona na poziomie ceny maksymalnej, czyli 33,50 zł.
Wcześniej, w ostatnich godzinach trwania budowy księgi popytu źródła PAP Biznes informowały, że popyt zgłaszany przez inwestorów instytucjonalnych był dwukrotnie wyższy od podaży oferowanych akcji przy cenie 34,5 zł za papier. Dino więc instytucjom "sprzeda się" drożej niż indywidualnym.
Ostateczna liczba akcji oferowanych w ofercie Dino Polska została ustalona na 48.040.000, w tym dla inwestorów instytucjonalnych przeznaczono 45.456.047 akcji, dla inwestorów indywidualnych 2.402.000 akcji, a dla inwestorów w transzy menedżerskiej 181.953 akcje. Akcje Dino Polska sprzedawane są przez Polish Sigma Group, należący do Polish Enterprise Fund VI.
Większy debiut niż PKP czy GPW
Ostateczna wartość oferty Dino Polska wynosi około 1,6 mld zł. Tak dużej oferty nie było na polskim rynku od 11 grudnia 2013 roku, kiedy to przy Książęcej debiutowała Energa. Wówczas to wartość oferty sięgnęła 2,4 mld zł. Później ani jedno IPO nie przekroczyło poziomu 1 mld zł, co dobitnie świadczyło o kryzysie polskiego rynku kapitałowego.
Warto dodać, że oferta Dino będzie większa niż w przypadku Idea Banku, PKP Cargo, ZE PAK-u, Kruka czy GPW. 1,6 mld zł to także więcej niż suma ofert w roku 2016 czy 2014. W 2015 zaś suma ta wyniosła 1,9 mld zł. Samo więc Dino sprawi, że statystyki dotyczące debiutów, wyraźnie w 2017 roku podskoczą.
Z kolei gdyby przyjąć, że debiut Dino odbędzie się po cenie emisyjnej, giełdowa wartość spółki sięgnęłaby 3,3 mld zł. Najmniejsza spółka w indeksie WIG20 - też zresztą zajmujący się handlem Eurocash - posiada kapitalizację na poziomie 4,4 mld zł. W mWIG-u zaś obecnie znalazłoby się 13 większych spółek, docelowo więc indeks ten byłby jak najbardziej w zasięgu spółki. Wartością wyprzedzałaby ona dziś m.in. Boryszew, Bogdankę, Forte, Comarch, Getin Noble, Netię, Robyg czy Amikę.
To musisz wiedzieć o IPO Dino
Cena maksymalna proponowana w ofercie Dino wydaje się wygórowana, w zamian inwestor otrzymuje jednak mającą już swoje miejsce na mapie polskiego handlu, ale i wciąż dynamicznie rozwijającą się spółkę, która jest w stanie skokowo poprawiać wyniki finansowe. Nawet jeżeli ambitne plany zarządu zostaną zrealizowane tylko częściowo, Dino ma wszelkie papiery na to, by utrzymać solidną, co najmniej dwucyfrową dynamikę przychodów. Pod większym znakiem zapytania stoi kwestia zysków, w te bowiem oprócz ewentualnych potknięć spółki uderzyć mogą liczne ryzyka polityczne i wciąż rosnąca konkurencja w branży.
Plany grupy
Grupa Dino jest wiodącym graczem w segmencie supermarketów proximity w Polsce. Na koniec grudnia 2016 r. sieć sklepów Dino tworzyło 628 supermarketów (wobec 511 na koniec 2015 r.) zlokalizowanych głównie w zachodniej części Polski, w mniejszych miejscowościach, małych i średnich miastach oraz na peryferiach dużych miast. Dino jest właścicielem większości nieruchomości i gruntów, na których zlokalizowane są sklepy sieci.
Większość sklepów ma powierzchnię sali sprzedaży ok. 400 m kw. Sklepy oferują ok. 5 tys. pozycji asortymentowych (SKU). Spółka stawia na szeroką ofertę produktów świeżych (36 proc. przychodów w 2016 r.). Oferuje też mięsa i wędliny z własnego zakładu mięsnego Agro-Rydzyna.
Do końca 2020 roku spółka chce mieć ponad 1200 sklepów, szacuje, że potencjał rynku polskiego pozwala na funkcjonowanie co najmniej 2700 sklepów grupy. Szerzej o planach grupy i scenariuszach dla niej pisaliśmy w tekście "Dino Polska - to musisz wiedzieć o IPO".
W 2016 roku Grupa Dino miała 151,2 mln zł zysku netto (wzrost o 23,7 proc. rdr), 288,3 mln zł zysku EBITDA (wzrost o 37,1 proc. rdr) i 3.369,5 mln zł przychodów (wzrost o 30,1 proc. rdr). W latach 2014-16 wzrost sprzedaży (CAGR) wyniósł 26 proc., a wzrost EBITDA (CAGR) 40 proc. Dług netto na koniec 2016 roku wyniósł 496 mln zł wobec 429 mln zł w 2015 r.
Funkcję globalnych koordynatorów oraz współprowadzących księgę popytu pełnią Dom Maklerski PKO Banku Polskiego, UBS Investment Bank i WOOD & Company Financial Services (oddział w Polsce). Współprowadzącym księgę jest także Erste Group Bank. Funkcję oferującego i menedżera stabilizującego pełni DM PKO BP.
B.pl AT/ PAP pr/