REKLAMA

Balcerowicz: Euro pomoże eksporterom, a nie zaszkodzi

2006-12-05 07:07
publikacja
2006-12-05 07:07
Euro, wbrew opinii premiera, pomoże eksporterom, a nie zaszkodzi - mówi Leszek Balcerowicz w wywiadzie dla "Pulsu Biznesu". Prezes NBP wyjaśnia, że gdy w Polsce będzie euro, to wahania kursowe będą zerowe, co jest bardzo dobrą sytuacją dla eksporterów. Tłumaczy, że obecnie wartość złotówki wobec europejskiej waluty zmienia się. Gdy Polska wejdzie do unii monetarnej, to - jak mówi Leszek Balcerowicz - "kurs euro do euro nie będzie się wahał".

Prezes NBP przytacza w rozmowie z "Pulsem Biznesu" badania Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Wynika z nich, że Polsce opłaca się spełniać kryteria z Maastricht, nawet bez wchodzenia do strefy euro. Chodzi między innymi o utrzymanie niskiej inflacji i trwałe ograniczenie deficytu budżetowego. Leszek Balcerowicz dodaje jednak, że przyjęcie europejskiej waluty przyspieszy wzrost gospodarczy w Polsce.

Szef NBP zwraca się także do swojego następcy. Apeluje na łamach "Pulsu Biznesu" o poszanowanie konstytucji, prowadzenie dalekowzrocznej polityki pieniężnej oraz nielekceważenie zagrożeń inflacyjnych.

Rozmowa z kończącym kadencję prezesem Narodowego Banku Polskiego, Leszkiem Balcerowiczem - w "Pulsie Biznesu".

"Puls Biznesu"/kk/dabr
Źródło:IAR
Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (20)

dodaj komentarz
~jan
balcerek kretynem był i będzie.
~Mason
Największym kretynem jesteś ty sam.
~jan
janie nie przejmuj się
a mason jest idiotą

jan2
~Bongo
Jesli Polska chce dolaczyc do rozwoju tej czesci Europy- to musi przyjac Euro- im wczesniej tym lepiej- fajnie by bylo na madrych zasadach
~mozg
BALCEROWITSCH MUSI ODEJSC OD ZLOBA!
~kapo
juz go nikt nie slucha w RPP ostatnie jego podrygi
~marco 9691
Jak Polak moze sie zastanawiac nad przyjeciem zgnilego i sztucznego twora jakim jest euro????
~Mason
Polak nie tylko może się zastanawiać, ale również popierać przyjęcie Euro. Jak tylko Polska przejdzie na Euro, wielu ludzi odetchnie z ulgą, bo od tej pory decyzje dotyczące rodzimej waluty będą odseparowane od polskiej polityki i polskich "polityków" w rodzaju Leppera i Giertycha i ludzie będą mogli przestać obawiać się Polak nie tylko może się zastanawiać, ale również popierać przyjęcie Euro. Jak tylko Polska przejdzie na Euro, wielu ludzi odetchnie z ulgą, bo od tej pory decyzje dotyczące rodzimej waluty będą odseparowane od polskiej polityki i polskich "polityków" w rodzaju Leppera i Giertycha i ludzie będą mogli przestać obawiać się o swoje oszczędności.
~marco 9691 odpowiada ~Mason
prosze nie pisz nic wiecej, moze idac Twoim tokiem rozumowania oddac sie we wladanie np. Niemcow albo Rosjan, przeciez nie mozemy decydowac o sobie, bo nie potrafimy.
Takiej bzdety nie slyszalem dosc dawno, przykre ale takich jak Ty(czytaj takich pogladow) jest wiecej, niestety.

i jeszcze jedno co do "swietej krowy,
prosze nie pisz nic wiecej, moze idac Twoim tokiem rozumowania oddac sie we wladanie np. Niemcow albo Rosjan, przeciez nie mozemy decydowac o sobie, bo nie potrafimy.
Takiej bzdety nie slyszalem dosc dawno, przykre ale takich jak Ty(czytaj takich pogladow) jest wiecej, niestety.

i jeszcze jedno co do "swietej krowy," guru polskiej bankowosci prezes NBP pobiera wyplate z Polski i jego psim obowiazkiem jest dbac o dobro zlotowki a nie zdechlego euro.
bez urazy
~Mason odpowiada ~marco 9691
Problem polega na tym, że guru polskiej bankowości (jak go nazywasz) odchodzi z NBP w styczniu, a jego następcą zostanie ktoś z rekomendacji Leppera i Giertycha. Oznacza to, że w ciągu najbliższych kilku lat ze złotówką może zdarzyć się wszystko, wliczając w to gwałtowny spadek wartości wszkutek nieodpowiedzialnych decyzji podjętych Problem polega na tym, że guru polskiej bankowości (jak go nazywasz) odchodzi z NBP w styczniu, a jego następcą zostanie ktoś z rekomendacji Leppera i Giertycha. Oznacza to, że w ciągu najbliższych kilku lat ze złotówką może zdarzyć się wszystko, wliczając w to gwałtowny spadek wartości wszkutek nieodpowiedzialnych decyzji podjętych z pobudek politycznych. A to oznacza, że Twoje oszczędności, np. 100,000 zł za parę lat będą warte nie 26,000 euro, jak dziś, ale np. 13,000 Euro. Przejście Polski na euro, którego emisją zarządza Europejski Bank Centralny, wyeliminowało by to ryzyko.

Powiązane: Waluty

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki