Dlaczego młodzi wybierają inne banki niż ich rodzice?
Bo chcą więcej niż „numer konta”. Chcą wygody, apki, bonusu na start i żadnych haczyków. A banki w 2025 roku to już nie placówki z kolejkami, tylko fintechowe potwory z opcją „przelew w 5 sekund i cashback za Netflixa”.
Na co zwracają uwagę osoby 18–30 lat?
-
Ile można zyskać na start?
Promki to nie mit – nawet 400–600 zł premii czeka na nowych klientów. Bez ściemy, wystarczy kilka transakcji. -
Aplikacja, która naprawdę działa
Szybkie przelewy, blokada karty jednym kliknięciem, logowanie twarzą – to już standard. -
Zwroty za zakupy, bilety, jedzenie
Konto, które daje hajs z powrotem za to, co i tak kupujesz? To robi różnicę. -
0 zł, bez kombinowania
Młodzi nie chcą kombinować – konto ma być za darmo, kropka. Bez wpływów, bez „lambady przed aplikacją”.
Które konta są teraz na topie?
W rankingu na Bankier.pl znajdziesz konta, które młodzi klikają najczęściej:
💸 Millennium – do 850 zł premii;
💸 mBank – do 870 zł za aktywność i polecenia;
💸 Santander – nawet 1100 zł w różnych promocjach.
👉Więcej znajdziesz tu: Ranking kont osobistych Bankier.pl
Jak nie wpaść w pułapkę?
Nie każde „konto za 0 zł” to dobry deal. Sprawdź warunki, najlepiej z kimś, kto się zna. Albo...
💡 po prostu czytaj rankingi, porównania i wybieraj świadomie. Bonusy są na wyciągnięcie karty.
Wybierz konto dla siebie i zgarnij bonus
Konto bankowe może być dziś czymś więcej niż narzędziem. Dla wielu młodych to sposób na zarobienie paru stówek „na dzień dobry” i uniknięcie nudnej, niepotrzebnej biurokracji.
Nie warto czekać. Lepiej sprawdzić, co można zyskać i nie przepłacać za coś, co gdzie indziej masz za darmo albo z bonusem.
Publikacja zawiera linki afiliacyjne.
Komentarze