Nie chcę się wtrącać tamtejszym nagonom czy ich peszyć - nieraz narzekali na dyskomfort gdy tam pisałem a wiem że i tak to podniosą w rejon 100, to tylko kwestia czasu. Spadło gdzie miał spaść i teraz już będzie się budował wzrost bo na wschodzie czerwonym karłowi się sypie. Nie da sobie rady a przecież tylko na to czekamy. Obstawiam że jeszcze pół roku i wszystko będzie klarowne.