Poszukajcie sobie barta2020 post o jego przemyśleniach przed raportem Inno Genne. Ile to jego zdaniem było sprzedaży testów, a to do Indii, a to gdzie indziej... nie pamiętam już tych głupot. Przeliczenia sprzedaży na kapitalizację spółki itp. cuda na kiju. Na podstawie czego przypuszczał? Oględzin siedziby, rozmowy z pracownikami, 40 h studiowania spółki (to jego słowa na temat innej spółki)? Otóż nie, to jego bełkot ubrany w język giełdy, nie mający żadnego uzasadnienia, albowiem nie miał prawa mieć żadnych informacji, aby uprawiać takie spekulacje. Wynik to w raporcie sprzedaż TESTÓW=NUL,było to przy cenie 60 zł za 1 akcję, teraz jest 31 zł, a w dole już było 21 zł. Ludzie jak możecie tak się nabierać na takich ludzi. ZAWSZE MÓWIĄ KIEDY DOBIERAJĄ, NIGDY KIEDY SPRZEDAJĄ.