Pamiętam wszystkie wpisy na pamięć. Nie zadrżała mi ręka kiedy Synthos kosztował 4,30. Myślałem nawet by dokupić i uśrednić wokół 5,45. Wtedy sprzedałbym w grudniu i zarobił trochę, ale nie miałem kasy. Poczciwie czekałem do następnej dywidendy. Miałem zamiar jak ogłoszą ile przeznaczą na dywidendę poczekać aż podciągną kurs o 10-15% i sprzedać jeszcze przez kwietniem. Niestety nic takiego się nie dzieje. Kurs leci w dół lub inaczej-jest trzymany by nie poszedł do góry. Jest to chyba najgorsza i najnudniejsza spółka w tym roku w Wig20, ale ręki sobie nie dam uciąć. Prawdopodobnie poczekam aż podskoczy do 5,30-5,40 i sprzedam bo perspektywy z uwagi na coraz gorsze dane z Chin nie są najlepsze dla Synthosa. Może być powtórka z rozrywki i zjazd w okolic 4 PLN. Szkoda życia na tą spółkę. Powinni ją wyj..ać z WIG 20