Jeśli wynika z ilości projektów to ok, ale może też wynikać z rotacji pracowników wywołanej odejściem większości lub nawet całych zespołów. Wówczas firma szybko zatrudnia kogo popadnie (specjalistów nie znajdziesz w tydzień czy nawet miesiąc) by utrzymać jakoś projekty lub podnajmuje inne firmy które mają kompetencje ale wówczas zyskowność projektów spada. Firmy giełdowe dodatkowo mają stres bo gdyby nie zatkały braków kadrowych szybko to wypadałoby o tym wspomnieć w generowanych raportach. Swoją drogą ciekaw jestem jaka jest procentowa rotacja pracowników w kbj w stosunku do np sprzed 2 lub 3 lat. Dużych projektów poważne firmy nie wygrywają nie mając wcześniej zagwarantowanego pokrycia w ludziach bo to prosta droga do zrobienia projektu pod kreską zwłaszcza w tak specyficznej działce jak sap. Stąd wnioskuję że wzmożone zatrudnienie może być bardziej jednak wywołane rotacją.