Tak, zgodzę się, bo spekulanci nie lubią takich powolnych ruchów.. Kurs osuwa się bo drobnica ma dość czekania (ale tylko Ci którzy kupowali po cenach 20 gr - 1 zł). Reszta przy stratach rzędu 90-95% nie ma nic do stracenia i będą czekać, chyba że kogoś rzeczywiście "na pralkę" przyciśnie i kilka stówek będzie mu trzeba.
To nie zmienia jednak faktu, że obecna cena nie ma nic wspólnego z wyceną rynkową i tym ile warte jest ryzyko inwestycji w BOMI.
Ja tak czy siak czekam do końca :) te kilka % kapitału mogę na to przeznaczyć.