To w sumie w moim przypadku już teoretycznie winien to zrobić a w pana całkiem niedługo. Jak gdzieś napisano, bez względu na ilość wniosków będzie się rozpatrywać, jeśli sąd podejmie, tylko jedną sprawę.
I tu mnie zawsze bolała głowa odnośnie kosztów i na kogo spadną gdyż groszem nie śmierdzę(więc w moim przekonaniu podjąłem pewne ryzyko):
"Dział VI
Postępowanie rejestrowe
Art. 694 ^8.
§ 2. Koszty postępowania wszczętego przez osobę, która nie jest upoważniona do
działania w imieniu podmiotu podlegającego obowiązkowi wpisu do Krajowego
Rejestru Sądowego, ponosi wnioskodawca, chyba że wniosek jego został
uwzględniony w całości lub w istotnej części."
Czy zaliczkę na wnioskowanego rzeczoznawcę ponosi Spółka czy wnioskujący a jeśli to który? Czy na odwrót ? I kiedy są wyrównywane koszty i w jaki sposób?
Zdaje się że:
§ 1. Koszty postępowania rejestrowego ponosi podmiot podlegający obowiązkowi wpisu do Krajowego Rejestru Sądowego.
nie ma tu zastosowania gdyż nie jesteśmy ani zarządem ani prokurentami.