Wolffa widziałem jedynie na ekranie monitora i powtórzę ostatni raz, jak dla mnie niepoprawny marzyciel i tyle w temacie. Jak prowadził spółkę, to już wiemy po wynikach sprzedażowych. No a jaki był klimat w samej spółce to wiemy z historii gryzipiórka, chyba tam większość była delikatnie mówiąc toksyczna i niekompetentna. Pytanie co dalej, no ale ty już chyba sprzedałeś więc to nie twój problem Szeryfie... .